Co to w ogóle było ja się pytam? Tak jak cały sezon trzyma całkiem wysoki poziom i na pewno jest lepszy niż sezon 2. to ten epizod, to już jest kompletne nieporozumienie. Aberracja jakaś.
Myślałem, że będzie to coś bardziej "czarnolustrowego" i na tej płaszczyźnie się zawiodłem, tym bardziej, że Netflix tak też podpowiadał. Pozostałe czynniki, które stopniowo wpływały na obniżanie oceny to kwestia fabuły lub realizacji każdego odcinka z osobna i uśrednienie oceny każdego z odcinków. Powiem tak: jeśli...
więcej
sensu w tym nie ma zbyt wiele
ale za to jak to jest zrobione!
mój faworyt to wilkołak w afganistanie
Wygląda jakby to wymyślił przedszkolak, a potem dorosły dorobił do tego ekscesywną przemoc, krew i flaki. Ja rozumiem zabieg wyolbrzymienia i absurdalizację, ale tu nie uzyskuje to żadnego efektu - to jest po prostu głupie. Nie prowokuje do myślenia, nie jest zabawne, kreatywne, ani nic z tych rzeczy. Jeszcze ta słaba...
więcej
hmm....
mam kłopot z tym sezonem
patrząc na formę i treść to w zasadzie ogląda się niestety formę, bo treści maluteńko by nie powiedzieć wcale
ładne toto zrobione z werwą (trochę bez smaku) i naprawdę na wysokim poziomie animacyjnym tylko że tak jak się już powiedziało boleśnie puste
niesty drugi sezon jest już nacznie gorszy niż pierwszy. sprawia nieodparte wrażenie bardzo przypadkowego, a na pewno niedopracowanego scenariuszowo, jakby twórcom zabrakło pomysłów(niejednokrotnie powielając zdarte już fabularne klisze) i niestety kreatywności. graficznie nie jest źle, no ale cóż z tego skoro jako...
Adoracja menstruacji wzbogaca scifi tyle co woda z toalety moja herbatę. Rozumiem ze biały facet to najgorszy charakter teraz, no ale bez przesady...