PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=733795}

Mr. Robot

2015 - 2019
8,0 107 tys. ocen
8,0 10 1 106609
7,4 29 krytyków
Mr. Robot
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

...oglądając pierwszy sezon, rzuciło mi się w oczy, że praktycznie każda aktorka z czołówki (Darlene, Angela, Joanna-żona Wellick'a, Krista), ale też i sam główny bohater - mają gigantyczne usta! Wyglądają straaaasznie nienaturalnie. Chyba najgorzej u Angeli (w połączeniu z tymi doklejanymi rzęsami - dramat). Czy pod...

więcej

NIc nowego

ocenił(a) serial na 6

Ciekawy obraz zepsuty współczesnym zdemoralizowanym przećpanym światem z gejami i korporacjami w tle jako największa władza nad cywilizacją.Nie wspomne już o markach-gdyby powstał podobny Polski serial na pewno aktorzy czesto wspominali by o Biedronce,Orlenie,Kamisie itd.

Pierwszy odcinek fajny coś nowego drugi gorzej trzeci tragedia pedalstwo sadomasochizm

poza Slaterem nikt tam nie gra, reszta robi miny i wytrzeszcza oczy; nie rozumiem tej wysokiej oceny, podejrzewam że wyśrubowało ją pokolenie fb, czy innego ACTA; główny bohater to ani hacker, ani socjopata, tylko znudzony narkoman z hipsterską manierą; już wolę sobie poczytać, co nowego wrzucił do sieci Assange czy...

więcej

Czekam na jakiś serialik o "hakerze", który nie mieszka sam w brudnej chacie, nie jest lekomanem, ale popija browarki, pali normalne szlugi i potrafi (i lubi) dać komuś w ryja :)

Jedna rzecz mi tu fabularnie bardzo mocno zgrzyta.

Wszyscy zapewne pamiętają dyskusję Eliota z Mr Robot na koniec drugiego epizodu, tę po której Eliot ląduje na ziemi. W trakcie tej rozmowy Eliot bardzo detalicznie i szczegółowo opisuje swoje starcie z ojcem, po którym wypadł przez okno. Co oznacza, że nie ma...

Czy ktoś jeszcze przypuszcza że Mr. Robot jest inspirowany serialem Dexter?
1) W obu serialach słyszymy przemyślenia głównych bohaterów.
2) Dexter jest psychopatą a Elliot ma chorobę psychiczną, przez co trudno odnaleźć im się w kontaktach interpersonalnych.
3) Oboje śledzą konkretne cele (akurat oboje korzystają...

więcej

Pierwszy odcinek trochę flaki z olejem, dużo gadania i przemyśleń, ale wydaje mi się,że się rozwinie i będzie całkiem w porządku.

duży zawód

ocenił(a) serial na 5

Największy zawód serialowy, tyle zachwytów a mnie wynudził maksymalnie, postacie nijakie, otoczka hakerska kompletnie do mnie nie przemawia, ktoś to porównywał do Dextera - wewnętrzne dialogi dexa to zupełnie inna liga, zwrotów jak i akcji brak, 2 odcinki zostały mi do końca a nie mogę się zmusić żeby dokończyć...

Zaraz pewnie mi sie dostanie od "znawcow tematu" i fanow tego typu kina.

Ogladam, ale kazdy odcinek mnie koszmarnie nudzi. W prawie kazdym odcinku jest wiele przydlugich scen, meczacych dialogow albo monologow, spojrzen z ktorych nic nie wynika... Co n-ty odcinek ma rzeczywiscie jakas ciekawa hakerska akcje....

ten sam koncept, inne środowisko. Bardziej współczesne. Więc Jeśli "twórcy" odpalili dolę autorowi FC , to spoko, jeśli nie to powinni shakować im serwery z nową serią. Just for justice ;) Low budget, ale ogląda się to nawet nieźle, dzięki zagrywkom z FC oczywiście.

Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Zastanawia mnie czemu tak często w filmie spotykamy się z homo, trans i różnymi podobnymi dewiacjami? To ma być jakieś propagowanie, czy co?

Serial trochę o superbohaterach...
Mamy geniusza z wycofaniem społecznym (uff całe szczęście, że jest przystojny), który walczy z cyber-złem, aby w końcu iść na ostateczne starcie z korporacją, która zabiła mu ojca...
Jest dziewczyna, bardzo krucha i wrażliwa, w której nasz bohater się kocha, jeszcze nie odważył się...

więcej
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Słaby.

ocenił(a) serial na 3

Zobaczyłem 1 odcinek. Ostatnio 2 . Coraz gorzej. Główny "bohater" wręcz jest wkurzający. Reszta to bzdety. Szkoda czasu.

nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Warto obejrzeć ;)

Pytanko mam takie, czy Tyrell Wellick to gość co siedzi w musku Eliota, czy jest rzeczywisty ? pozdrawiam wszystkich serdecznie. !!! Elo trzy dwa zero

Irytujący, bzdurny, pokręcony i mega NUUUDNY. Tempo rozwoju fabuły przypomina żółwia astmatyka ze złamaną łapą. Główna postać jest antypatyczna a tzw aktorstwo kiczowato kiepskie. Do tej pory nie zauważyłem nawet dwóch linijek kodu, same komendy. Żeby choć malutki DOS-owy pliczek wsadowy (.bat) lub skrypt pod Linux...