Marty i tego Janusza. Np Janusz mógłby ją zdradzić z byłą zona. Wtedy poczułaby na własnej
skórze, co czuł jej mąż jak go zostawiła. Mam nadzieje, ze scnearzyści tak pokieruja ten wątek
Wie ktoś gdzie mogę odsłuchać/pobrać muzykę z napisów końcowych serialu? Mam na
myśli piosenkę Krzysztofa Krawczyka jednak wersję instrumental (bez jego głosu) ;]
Proszę o pomoc.
Spójrzcie na stronkę tvn player, w miejscu gdzie można obejrzeć odcinki "na wspólnej". Na miniaturce jednego z nich jest napis "oglądaj jeszcze przez 685 dni itd..." Wiecie coś na ten temat?
dziewczyna tak kiepsko gra - ta ewidentnie udaje i to takimi stereotypami stara sie jezdzic -
gra aktorska na poziomie menela, ktory po pijaku udaje niemca itp, jak mnie ta pozerka
irytuje
Czy macie jakąś koncepcję, jakie zamiary względem Kingi ma jej kolega z pracy? Niby na początku jej pomagał, a teraz robi wszystko, żeby jej utrudnić pracę w redakcji... Podrywa ją, chce się pozbyć konkurencji czy ma na jej miejsce kogoś ze swoich znajomych?
Kogos jeszcze wkurza jak sie jasnie pan obrazil o jeden numerek na boku Weroniki? Chyba zapomnial jak posuwal mloda pania adwokat.
Co za baba!!! Mieć taką wredotę za teściową to koszmar. Wtrąca się do wszystkiego, wyręcza synka we wszystkim i udaje niewiniątko, kiedy ktoś jej wreszcie mówi, że nie życzy sobie jej wtrącania w życie.
A ja się kiedyś bawiemł za małolata w chowanego z synem Grzegorza Gzyla, który gra
Marka...:P zabawny dzieciak był, gdzieś się chował poczym sam wyskakiwał krzycząc "TU
JESTEM!"
Nie wiem jak scenarzyści tworzą tę postać... Podziwiam jej miłosierdzie w stosunku do męża. Wydaje mi się, że duża część kobiet po takim oszustwie nie chciałaby mieć z nim nic wspólnego..Ba, do tego dołączają się jego twardogłowi rodzice, którzy oskarżają niewinną dziewczynę o rozpadł małżeństwa synka z jej winy...
A mnie zaskoczył wątek terapeuta vs.Zuza. Ona tak nieudolnie, mało emocjonalnie odgrywała DDA. Recytowała jak z książki.Nawet nie będąc DDA mogła lepiej sie przygotować i wczuć w rolę.Wytrawny terapeuta nie domyślił się,że coś tu "nie hallo"?
A to jej przejęzyczenia"Doktorze Socha"zamiast Sochan-to chyba takie oczko...
Ostatnio wpadła mi do głowy myśl, że dziecko, którego spodziewa się Weronika może być
jednak Adama. Myślicie, że to możliwe? To by sobie dopiero pluła w brodę, że się wygadała
o upojnej nocy z Sebastianem haha