Na marginesie Forum

no dobra po przeczytaniu komentarzy stwierdziłam, że może lepiej olać ale dałam szanse. Jestem na 3 odcinku I tak obejrzałam mase dokumentów o takich właśnie szkołach na całym świecie i oddali mega dobrze co się tam wyrabia, psychoza, zastrasznie, pranie mózgu, dziwni ludzie, dziwne przywódczynie tej ni to szkoly ni...

Miałam wrażenie że powinien być jeszcze jeden odcinek albo parę scen bo sporo wątków nie zostało zamknięte co psuje końcowe wrażenie

Zmarnowałam kilka godzin których już mi nikt nie odda. Dramat .

Szkoda czasu.

Dajcie znać czy warto oglądać :D opiszcie klimat i możecie porównać do podobnego serialu ;)

Jeśli ta baba przebrana za chłopa policjanta to ma być nasza przyszłość, to ja się wypisuje:-)
Przykro na to patrzeć , ale ta kobieta trans nawet nie potrafi zagrać mężczyzny a co dopiero nim być w prawdziwym życiu. Poza tym w parze ze swoją serialową partnerką wygląda ta kobieta trans jakby była słodziutkim synem...

Mam z nim problem, bo tak jakby sam nie wiedział czym chce być. Są momenty thrillera, horroru, a czasami takiej infantylnej młodzieżówki. Gdyby nagrać to w jednej konwencji byłby bardziej spójny, miał potencjał, a tak to takie niewiadomo co.

niestety ale Netflix nie potrafi zrobić filmu czy serialu z normalnymi ludźmi, same lesbijki, trans i homoseksualne osoby - to juz jest nie smaczne

Byłby fajny, lekki serial o hermetycznym społeczeństwie z elementami thrillera ale musieli główną bohaterkę oszpecić nadając jej na siłę męskie cechy. Brzydzę się takimi rzeczami i jeśli nie chcecie sobie psuć humoru a też was przeraża ideologia HDMIUSB+ to sobie darujcie.

Serialik dla młodych nie wymagających myślenia, niby thriller, ale nic tam nie było interesującego. No i wmawianie wszystkim że dwie baby z dzieckiem, z których jedna udaje faceta, i nikt tego nie widzi, to coś normalnego. Szkoda czasu

Zazwyczaj nie mam problemu z tym, że kobieta gra mężczyznę, na przykład gdy pani Krystyna Feldman zagrała rolę Nikifora, natomiast tu Mae Martin w męskiej roli jest absulutnie niewarygodna. Jej gra w serialu wygląda jak nieśmieszny żart.

Twórcy podejmują temat kontroli i manipulacji – pokazując świat, w którym „pomoc” młodym ludziom szybko przeradza się w pranie mózgów w imię troski i moralnej naprawy. To mocny, momentami niepokojący obraz społeczeństwa, które pod pozorem dobra narzuca innym swoje normy.

Pod względem narracyjnym serial trzyma w...

Serial ogląda sie nawet fajnie, jeśli oczywiście nie przeszkadzają nam głupoty netflixa typu baba przebrana za chłopa która spłodziła dziecko jakoś. Niestety końcówka serialu psuje wszystko, bo "tęgie" umysły z netflixa stwierdziły, że widzowie tego serialu to tylko amerykańce a oni oglądają tylko papke i nie zrobią...

Myślałam, że to matka i syn...

Jak to netflixowe poprawne badziewie szkoda na to czasu.

Jeszcze w życiu nie widziałam tak słabego, nieangażującego pierwszego odcinka. Nie traćcie czasu. Gra aktorska bardzo słaba.

Oczywiście nie mogło zabraknąć obowiązkowego dla serialu Netflixa wątku jakiegoś trans niebinarnego. Tęczowy Netflix za niedługo będzie platformą tylko dla homosiów.