Dobry ale jest naprawdę trochę absurdów. Jak np. wizyta Blachy na grobie Skalpela i utrzymywanie kontaktu np. z Cygą, albo z Laurą. Przecież przez nich dawni kumple mogli go spokojnie namierzyć i odstrzelić ,,kapusia"
Kowal kilka kilo mniej ale sk.....syn taki jak w pierwszym sezonie.
Więckiewicz, Żmijewski trzymają formę z pierwszego sezonu.
Absurdem jest to, ze Blacha chodzi gdzie chce bez zmiany wizerunku :). Wszyscy iwedza jak wygląda i jeszcze go nie odstrzelili.
Grabowski jako aktor, miał operacje zmniejszenia zołądka i tym samym schudł.
Właśnie każdy koronny przechodzi operacje plastyczne (Blacha zmienił tylko stylizacje zarostu) i jest wywożony zagranicę albo przynajmniej na drugi koniec Polski. Absurdem było też poszukiwanie kul wystrzelonej w drzewo przez Lidkę podczas porwania tego bandyty, przecież BSW natychmiast przeszukałoby teren. Co do postaci pierwszego sezonu czekam na powrót Ryśka granego przez znakomitego Janusza Chabiora.
to fakt, każdego świadka starają się ukryć pewnie w jakiejś norze w lesie aby nikt go nie wyśledził. Blacha przyjeżdża na przesłuchanie ze swoim ochroniarzem, robi co chce. Każdy wie jak wygląda, a obstawy zero... Myślę, że taki był zamysł. Bo jakby siedział w chatce na Mazurach to nie byłoby o czym robić serialu ;)
Ale głupoty wypisujecie :) Blacha ----> Masa . Czy nie wiadomo gdzie Masa mieszka? Wiadomo. Czy nie utrzymuje kontaktów? Oczywiście, że tak. Odstrzelili go? :) A Wy tu wypisujecie coś o absurdach.
Obejrzałem pierwszy odcinek.Dupa blada dla mnie sorry,ale pierwszy sezon był zajebisty drugi lipa w ciul
Mnie zastanawia, dlaczego Kowal napluł na grób Skalpela? przecież w pierwszym sezonie nie mieli żadnego konfliktu.
Pewnie dlatego, że był najlepszym kumplem Blachy, a ten wszystkich posprzedawał. Innego wytłumaczenia nie widzę.
Wspaniale to o tobie świadczy, jeśli cały drugi sezon oceniasz na podstawie pierwszego (jednego!) odcinka i porównujesz do niego poprzednią serię. W życiu też stosujesz takie myślenie na skróty?
Masa jeździ sobie po Pruszkowie merolem i chodzi na Legię, nikt go nie odstrzelił. Maskę zakłada tylko do sesji fotograficznych, bo to element stylówy.
Nie jest pokazane. Blacha mial wypadek, a tamten wyciaga bron i koniec odcinka. Ktos go mogl sploszyc, mogl zastrzelic corke Blachy, albo zastrzelic Blache itd
Ten typ miał pistolet z tłumikiem, a było słychać regularne strzały, więc sprawa jest prosta. Ktoś skasował tego typka, a kto to zrobił okaże się w kolejnym odcinku.
Blacha czyli Masa chodził w biały dzień po Pruszkowie, knajpach itd. bez zmiany wizerunku. Książki pisze a na FB ma więcej znajomych niz kilku celebrytów razem wziętych i wszyscy mu tam biją ciągle brawo. Więc ten wątek jest jak najbardziej z życia wzięty... niestety
Przecież w odcinku (nie wiem pamiętam czy w pierwszym czy w drugim) ktoś mówi do Blachy, że ten nie przestrzega programu ochrony świadków z własnej woli, że niby przez pierwsze 3 lata przestrzegał tylko, więc to jego wybór. A odstrzelić by go mogli jedynie Kowal, Rysiek albo Mnich, ewentualnie Ptasiek, ale kto po odsiedzeniu 15 lat chciałby z powrotem wracać do kryminału? Tak więc Blacha sobie hasa :)
SPOILER:
Kowala jednak ktoś odstrzelił. Mam dziwne przeczucie, że Mnich miał z tym coś wspólnego, co by znaczyło że ten kryminał może mu być niestraszny.
Kowal i Rysiek nie chcieli znowu zacząć współpracować z Mnichem, więc ten widocznie się wkurzył i sprzątnął Kowala :D
Jakaś dziwna ta śmierć ? Ktoś go zastrzelił z pistoleta z tłumikiem ? Podniósł donicę i bach nie nie wiadomo z kąt
Ja to byłem przekonany, że ktoś go ze snajperki zdjął gdzieś z piętra/przy suficie. Historia z pistoletem brzmi niedorzecznie bo to duży market był i na pewno były kamery i by zabójcę zarejestrowały. Poza tym to by musiał być jakiś srogi komandos żeby z większej odległości z krótkiej broni tak precyzyjnie trafić w głowę żeby na pewno zabić.
Ruben_FW - nie wiem co do niego miał, ale proponował mu deal, który Kowal olał i następnego dnia nie żył. Do tego zapewnił sobie perfekcyjne alibi.
To o niczym nie świadczy. To by było zbyt oczywiste rozwiązanie, a twórcy chyba aż tak nie poszliby na łatwiznę. Będzie jakiś zwrot i jestem przekonany, że ostatecznie okaże się, że Mnich nie miał z tym nic wspólnego.
Może nie był to jego plan i pomysł, ale myślę, że ma z tym coś wspólnego. Jak sam powiedział Kowal 'coś za łatwo zrezygnował' Być może jego nieznani dotąd wspólnicy w tej akcji z koką nalegali, że gdyby odmówił, to trzeba ich sprzątnąć.
W sumie coś takiego jest prawdopodobne, ale byłoby to głupie.
Kowal i Rysiek przeszli na legal. Nie stanowią konkurencji dla innych grup, w tym dla domniemanych wspólników Mnicha, więc jaki musiałby być powód, by odpalić Kowala? Przestraszyli się, że w razie odmowy Kowal i Rysiek strzelą z ucha na policji? Przecież mieli dobry kontakt z Mnichem, więc byłby to kompletny nonsens.
Kasując Kowala, Rysiek ma powód do zemsty i pretekst, by opowiedzieć o propozycji Mnicha mundurowym, co w obu wypadkach wprowadza ryzyko niepowodzenia akcji z koką.
Nie widzę powodu dla którego jednego kasują, a drugiego zostawiają żywego. Przecież pozostawienie kogoś z chęcią zemsty nie jest zbyt rozsądne, a Mnich zawsze potrafił się zakręcić, pomyśleć i ustalić sensowny plan.
Mam swój typ kto to zrobił, ale zostawię to dla siebie :D
Niech zgadnę. Myślisz, że stoi za tym Laura i że to ona kręci biznesem narkotykowym i to tak naprawdę dla niej pracuje młody, którego zrobili w firmie wiceprezesem? ;)
To, że Rysiek jeszcze nie zginął akurat nie oznacza, że jego też nie będą chcieli odstrzelić.
To prawda. Rysiek też może pójść do piachu, ale póki nie został odpalony, ktoś niepotrzebnie zostawił mu czas na zemstę.
Akurat Laury nie brałem pod uwagę :)
był sk....syne,ale rola Grabowskiego znakomita, szkoda, będzie brakować Grabowskiego w serialu
"od kiedy nam dokopali trzy do jaja, to my nie handlujemy z Kolumbią", pękłem :D, szkoda Kowala, bo lubiłem jego teksty.
a ja myślę że to nie Mnich, byłoby to za logiczne dla na widzów. Najprawdopodobniej to jakieś dawne porachunki. Choć ja mam taką teorię że to któryś z ,,partnerów" biznesowych Blachy którzy chcą przejąć jego udziały.
Sam nie wiem, ale to byłby dobry zwrot akcji. Może po to wsypał Mnicha, żeby się oczyścić? Ale teraz jak tak myślę to mogli to jednak zrobić ludzie Cygi.
Gdyby oficjalnie powiedział o propozycji Mnicha i dał to na papier to faktycznie mogłoby to wyglądać, że chce od siebie odwrócić uwagę i wkopać Mnicha, ale, że o całej sprawie powiedział Sikorze nieoficjalnie moim zdaniem wyklucza to jego udział w tym zabójstwie.
Kowala odjebał Mnich tylko po to, żeby dotrzeć do Blachy i go odjebać z zemsty, w dodatku robi to z broni Blachy, co ma na celu narobieniu hałasu i załatwia sobie dobre alibi, jak zawsze zresztą. Myślę, że te 15 lat Mnich spędził knując plan idealny i teraz go realizuje. Kowala odjebał dla zasady "kto nie ze mną, ten przeciwko", Ryśka na razie oszczędził, na razie, moze będzie mu potrzebny, Rysiek zawsze był zależny od Kowala, teraz jest sam i będzie musiał isć na jakiś układ.
Skąd miałby dostęp do broni Blachy? Skąd wiedziałby, że spotka Blachę w tym samym czasie na posterunku? Poza tym nie byłby taki głupi żeby zostawiać Ryśka z chęcią zemsty lub możliwością, że da o Mnichu coś na papier. To już bardziej bym uwierzył, że ktoś z ochronki Blachy to zrobił, dostęp do jego broni mieli, gdy zostawiał ją w depozycie. Wcale mnie nie zdziwi jak za całą intrygą stoi Gołąbek, który łaknie sławy i chce się wybić na dużej sprawie :D
To ktoś kto z młodymi pracuje i nie jest to Mnich . Może jak w życiu szefem jest kobieta Laura lub Mira . Była żona Słownika przejęła interes . Albo ktoś z ochrony Blachy . Kto jest zabójcą Kowala i Cygi nie mam pojęcia .
Wiem że Mnich wydaje zlecenie ale zabójca go nie odstrzela bo Blachę ratuje Skucha w 6 odcinku .
Spoiler.
W czwartym odcinku Cyge odstrzelą , wiadomo kto mu bruzdził a mianowicie jego trzej zastępcy ale ktoś jest jeszcze z nimi i nie jest to Mnich . Mnich chciał się dogadać z Cygą i powiedział mu że jego kierownicy handlują koką i są zabójcami . Jest ktoś jeszcze i w ogóle nie mam pojęcia kto , może Laura albo Mira . Jak w życiu żona Słownika trzęsła miastem i handlowala prochami .
Kolego twoja teoria z Mirą jako szefową tych trzech suchych klaunów jest nietrafiona. Po co miałaby się w to pchać kobieta która chciała innego normalnego życia. Wręcz wymusiła zmianę na swoim mężu dzięki czemu być może uratowali swoje życie. Uważam że w jego zabójstwo zamieszany może być Mnich. Tak jak proponując odświeżenie współpracy Kowalowi j Ryśkowi usłyszał odmowę. Niby przyjął ją z pokorą a Kowala nie ma, tak właśnie mogło być podobnie z Cygą gdzie powiedział mu że nie żywi urazy do niego za odwalenie tych trzech ćpunów. Co do zabójstwa Kowala to uważam że w sprawę z bronią Blachy która była użyta rzekomo w trakcie zabójstwa zamieszany jest nie kto inny jak ten Skucha (Grucha :D ) który jest cały czas blisko Blachy.