Oficerowie
2006
Nie jestem z tych co narzekają na sikłele tylko dlatego, że są sikłelami. Gdy dowiedziałem się o kontynuacji "Oficera", pomyślałem - "super!".
Pierwszy odcinek - całkiem dobry. Później niestety coraz gorzej. Gdzieś koło 8 odcinka poległem i oddałem pilota rodzeństwu.
Fabuła jakoś dziwnie się rozłazi, wieje nudą.......
Nudzi mnie ten wątek SBcki, a moze ma to jednak jakiś szczególnie duże znaczenie dla fabuły, ktoś pomoże ? Trudno się zorientować o co chodzi bohaterom, kręcą sie w kólko. Ehhh ale obejrze i oglądam wszystkie odcinki, żeby tu potem troszkę posioczyć :))
ale kicha, myślałam że ostatnie odcinki nadrobią zaległości i podniesie się ich poziom a tu jeszcze gorzej niż na początku. Akcji starczyłoby może na 10 minut filmu, reszta to moda na sukces.
Nudzi mnie ten wątek SBcki, a moze ma to jednak jakiś szczególnie duże znaczenie dla fabuły, ktoś pomoże ? Trudno się zorientować o co chodzi bohaterom, kręcą sie w kólko. Ehhh ale obejrze i oglądam wszystkie odcinki, żeby tu potem troszkę posioczyć :))
TVP szykuje impreze 10 grudnia na Placu Zamkowym w Warszawie
http://ww6.tvp.pl/View?Cat=3570&id=428172
Wygląda na to, że egzekucja Granda będzie w ostatnim odcinku... http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/1217299_2
no w końcu jakaś akcja się zrobiła i wiecej Granda z Kruszonem.
nie podobało mi się że motyw z narodzinami dziecka i oblewaniem tego w barze był identyczny niemal jak w Oficerze, mogli wymyślec coś innego, a juz ten padający deszcz mnie dobił,
Skrajnie nienawidzę tej roli. Odstrzelić raz, a porządnie i byłby spokój - ale nie!! Grandowi namieszała we łbie podobieństwami do Malwińci i nawet pewnie nie miał serduszka rozwalić tej idiotki Szymczyszyn - sentymenty na starość, ojjj niedoobrzee, a Kanibal cię i tak pewnie dorwie. Rola oficer Szymczyszyn po prostu...
więcej
"oficerowie" nawet w 1/10 nie przypominają tego klimatu "oficera"..mam wrażenie,ze "oficerowie" są zbyt przekombinowani,te jazdy kamery,które wywołuja we mnie mdłości,wytrzeszcz Ali trwający 24h na dobę i ta beznadziejna gra spojrzeń jak w "modzie na sukces"..poza tym mam wrażenie,ze każdy w tym serialu jest w coś...
Cała intryga jest pozbawiona sensu - bohaterowie tropią ale nie wiedzą co i kogo, akcja zatrzymała się gdzieś na 5 odcinku i od tej pory tak naprawde nic sie nie dzieje prócz kilku bezsensownych strzelanin i pościgów.
Pierwszy Oficer był jednym z lepszych polskich seriali sensacyjnych, z dobrym scenariuszem i...
z kazdym odcinkiem coraz gorzej a najglupsze co moglo byc w ostatnim to:
1.sznajder, aldona i alicja postanawiaja byc jak FBI w tym celu wkladaja ciemne okulary i juz sa jak FBI(szok:P)2. nastepna nieudana proba granda zabicia kruszona, on chyba bedzie probowal w kazdym odcinku z takim samym skutkiem 3.ciagle...
Nie oglądałem dzisiaj od początku oficera i o ile pamietam to w poprzednim odcinku grand przynajmniej powinien ją zabić?a dzisiaj patrze i normalnie zyje... co jest? nie trafił:)?
No właśnie jak są starzy bohaterowie to serial od razu się polepsza... Osobiście bardzo lubię postać Topora... Najbardziej oczywiście lubię postacie Kruszona i Granda...
Akcjaaa ???? Akcja rozwleczona - stanie na przeciw siebie z bronią i wgapianie sie sobie w oczka to jeszcze nie akcja. Grant powinien był być bardziej zdreterminowany a nie miłosierny. Jesli tak strasznie chce zabic kruszona to po co ta pokazówa....nie lepszy byłby pistolet z tłumikiem i po cichutku w pochodzie...Cynke...
więcej