Oglądnąłem I sezon do końca i pierwszy odcinek drugiego. Zdolności aktorskie Maślanki ;-) rzeczywiście robią wrażenie. Sprawność techniczna realizatorów również.
Ale w tym serialu nie ma żadnej porywającej intrygi jak dotąd ! Że to niby klony są. No i co z tego, niech sobie będą, ja nie jestem biskupem i jeśli o mnie chodzi niech się klonują ;-) Zacznie się coś dziać w tym serialu jeszcze ? Czy tylko dalej będą łazić i przewracać oczami, że są klonami ?
Oglądaj dalej. Pojawia się wiele nowych wątków i fabuła robi się bardziej skomplikowana (szczególnie w trzecim sezonie).