były relacje weteranów - świadków i uczestników tych potwornych wydarzeń. Reszta to już sprawność ekipy filmowe i efekty specjalne. Rozczarowujący dla mnie był ostatni, nijaki moim zdaniem odcinek kończący serię. Całość oceniam na 7
To było dobijające jak co chwila kamera pokazywała tą jego mordę, która zawieszała się
przed każdym rozkazem i nie tylko. Sledge wyłaź z tej dziury: ....................., sledge zanieś
nosze...................., sledge widzi kobiete......................, sledge patrzy na oficera................... i
jeszcze to...
ani bohaterów wyraźnie zarysowanych, ani fabuły, która wiernie przybliżyła by ducha tamtych dni (teraz jesteśmy "tutaj", a teraz szybko znikamy, a o "tamtym" nie wspomnimy bo było by za drogo) i prosto (minimum wysiłku polecimy na opinii "kompani braci").
owszem kilka momentów godnych uwagi, ale ogólnie... a po...
1. Guadalcanal/Leckie - 3/10
2. Basilone - 4/10
3. Melbourne - 5/10
4. Gloucester/Pavuvu/Banika - 5/10
5. Peleliu Landing - 7/10
6. Peleliu Airfield - 6/10
7. Peleliu Hills - 6/10
8. Iwo Jima - 5/10
9. Okinawa - 6/10
10. Home - 7/10
Czyli średnia 5,4, a więc za całokształt 5/10
Robert Leckie - http://blog.usnavyseals.com/uploads/Leckie.jpg
Eugene B Sledge - http://1.bp.blogspot.com/_ZNk vemDYDFo/S71R3f7I9qI/AAAAAAAAAm...
John Basilone - http://www.history.navy.mil/photo s/images/i03000/i03383.jpg
serial by nie był tak krytykowany jak jest teraz. Co mi się najbardziej podobało w Pacyfiku pokazanie większego okrucieństwa wojny, oddziaływanie na psychikę żołnierzy, skutki pogody na zachowanie żołnierzy w tym serialu było to tak ukazane jak w żadnej wcześniej produkcji wojennej nawet w kompani braci. Największy...
serial jest tak nudny, mdły że aż sie go nie chce oglądać... To tyle. Zawiodłem się. Myśle że nic już nie przebije Kompani Braci.
Ocena pacyfika: 4/10
Ocena kompani: 100/10
Więc tak: serial się skończył, odstawał od Kompani Bracii, rozumiem to, ale czy aż tak bardzo, aby wylądować na 165 miejscu w rankingu? Nie potraktowaliście go zbyt surowo? Moim zdaniem powinien być chociaż w pierwszej trzydziestce. No, ale to tylko moje zdanie...
Jestem pod wielkim wrażeniem - niesamowity serial. W przeciwieńswie do Kompanii Braci (serial także świetny ,ale inny), pokazał cały aspekt spraw związanych z wojną - nie tylko sama walkę ,ale skutki : załamania psychiczne , choroby na polu walki ,staczanie się moralne i próby ratowania własnego człowieczeństwa...
Słyszeliście może coś o odcinkach specjalnych do tego serialu? Mam na myśli coś na wzór 2 specjalnych odcinków "Kompanii braci" (odc. 11: We Stand Alone Together the Men of the Easy Company i odc. 12: The Making Of Band Of Brothers)
bez dwoch zdan moge okreslic ze po serii kompani braci,pacifik znowu wzial poprzeczke.w tym serialu jest wszystko poprzez milosc zdrade,nienawisc na smierci i wspolczucia konczac.polecam to wszystkim osoba co czuja sentyment do wojen,poprostu kolejny piekny obraz wszystkiego co ma wspolnego z cierpieniem naszych...
Co myślicie o zakończeniu a konkretnie o tym jak postąpił Robert Bob Leckie nie spraszając swojej ukochanej poznanej w Melbourne (nie pamiętam nazwiska, może ktoś przypomni) tylko żeniąc się z sąsiadką. Bardziej spodobała mi się ta dziewczyna z Australii. Ktoś się wypowie na ten temat?
Przypomni mi ktoś gdzie i w jaki sposób umarł John "Manila" Basilone? Oglądałem wszystkie odcinki, ale za chiny nie moge sę przypomnieć w jakich okolicznościach umarł.