Zimmer jest klasą sam dla siebie. Główny utwór oraz ten towarzyszący prezentacji sylwetek
żołnierzy pod koniec X odcinka na stałe dołączyły do zbioru moich ulubionych utworów
instrumentalnych.
Qrde. Jak żaba w błocie się zarzekałem, że wzroku na żadnym serialu nie zawieszę. Do dzisiaj. Obejrzałem całośc "na raz". To jest majstersztyk!!! 9/10. Czas więc ugryźć "Kompanię braci"...
Jako wielbiciel kina wojennego niemogłem przejść obok niego obojętnie, jednak mimo wszystko wolałem "Kompanie..." ze względu na klimat i sentyment. Polecam gorąco oby dwa seriale.
8/10
i to rzeczywiście zostało pokazane. Poza tym serial nie wybitny - nie może równać się z Plutonem lub Polowaniem na jelenie czy nawet Kompanią Braci. Ostatni widziałem całkiem niezły film fiński: Talvisota - Winter War
Bezpośrednio przed lądowanie na plaży w na początku serii Amerykanie opychają się jedzeniem. Ze wspomnień żołnierzy wiadomo, że przed walką nie jadano, aby w przypadku trafienia w brzuch istniała szansa uratowania. Pusty żołądek- spora szansa na przeżycie, pełen- bolesna agonia.
Wszyscy kłócą się na tym forum co było lepsze, jednak te informacje są porozrzucane po wielu tematach i poza suchym osądem nie ma żadnych argumentów. Wiem że podobnych tematów jest tu na pęczki, ale ani jeden wprost nie zadaje pytania co było lepsze- KB czy Pacyfik. Więc ja jako pierwszy zadam to pytanie pierwszy....
były relacje weteranów - świadków i uczestników tych potwornych wydarzeń. Reszta to już sprawność ekipy filmowe i efekty specjalne. Rozczarowujący dla mnie był ostatni, nijaki moim zdaniem odcinek kończący serię. Całość oceniam na 7
To było dobijające jak co chwila kamera pokazywała tą jego mordę, która zawieszała się
przed każdym rozkazem i nie tylko. Sledge wyłaź z tej dziury: ....................., sledge zanieś
nosze...................., sledge widzi kobiete......................, sledge patrzy na oficera................... i
jeszcze to...
ani bohaterów wyraźnie zarysowanych, ani fabuły, która wiernie przybliżyła by ducha tamtych dni (teraz jesteśmy "tutaj", a teraz szybko znikamy, a o "tamtym" nie wspomnimy bo było by za drogo) i prosto (minimum wysiłku polecimy na opinii "kompani braci").
owszem kilka momentów godnych uwagi, ale ogólnie... a po...
1. Guadalcanal/Leckie - 3/10
2. Basilone - 4/10
3. Melbourne - 5/10
4. Gloucester/Pavuvu/Banika - 5/10
5. Peleliu Landing - 7/10
6. Peleliu Airfield - 6/10
7. Peleliu Hills - 6/10
8. Iwo Jima - 5/10
9. Okinawa - 6/10
10. Home - 7/10
Czyli średnia 5,4, a więc za całokształt 5/10
Robert Leckie - http://blog.usnavyseals.com/uploads/Leckie.jpg
Eugene B Sledge - http://1.bp.blogspot.com/_ZNk vemDYDFo/S71R3f7I9qI/AAAAAAAAAm...
John Basilone - http://www.history.navy.mil/photo s/images/i03000/i03383.jpg
serial by nie był tak krytykowany jak jest teraz. Co mi się najbardziej podobało w Pacyfiku pokazanie większego okrucieństwa wojny, oddziaływanie na psychikę żołnierzy, skutki pogody na zachowanie żołnierzy w tym serialu było to tak ukazane jak w żadnej wcześniej produkcji wojennej nawet w kompani braci. Największy...
serial jest tak nudny, mdły że aż sie go nie chce oglądać... To tyle. Zawiodłem się. Myśle że nic już nie przebije Kompani Braci.
Ocena pacyfika: 4/10
Ocena kompani: 100/10
Więc tak: serial się skończył, odstawał od Kompani Bracii, rozumiem to, ale czy aż tak bardzo, aby wylądować na 165 miejscu w rankingu? Nie potraktowaliście go zbyt surowo? Moim zdaniem powinien być chociaż w pierwszej trzydziestce. No, ale to tylko moje zdanie...
Jestem pod wielkim wrażeniem - niesamowity serial. W przeciwieńswie do Kompanii Braci (serial także świetny ,ale inny), pokazał cały aspekt spraw związanych z wojną - nie tylko sama walkę ,ale skutki : załamania psychiczne , choroby na polu walki ,staczanie się moralne i próby ratowania własnego człowieczeństwa...