Dobrej nocy, miłych snów, braku kłótni życzę Ci ja, Jerry:P

Nie kłam. Na końcu cała rodzinka będzie skakać po łące,jak w tej wizji z którejś części:P

kiedyś leciała w tv reklama serka w takim klimacie :)

Rzecz w tym, że ani ja, ani Madame nie twierdziłyśmy, że Zmierzch jest świetnym filmem. Podchodzimy do niego z dystansem, niestety Ty i Sosnowska niezbyt ;]

o nie musisz atakowac alien powiedzmy ze ja jestem ta najgorsza, sprowadzilam ją na ciemna strone
historia stworzenia potrzebuje diabła

Nie atakuję Alien, wprawdzie też strasznie jej przeszkadza ten film, ale nigdy nie poczułam się przez nią urażona i nawet można z nią pożartować. My też z Madame sobie ze Zmierzchu czasem żartujemy. No ale Ty już przesadzasz, traktujesz to bardzo poważnie.

to ty uwazasz ze traktuje to zbyt powaznie i to ty masz z tego powodu frustracje
ja wrecz przeciwnie, lotto mi to

Nie mieszajcie mnie w te kłótnie:P To że uważam, że Zmierzch to śmieszny film nie znaczy że chcę kogoś obrażac, lubię sobie z niego pożartowac i podrażnic dziewczyny ale nie po to żeby się poobrażały, bez przesady. Mniej więcej widzę kiedy przestac i przeważnie żyjemy w harmonii. Tak więc proszę nie mieszac mnie w te wasze wojny na serio:)

Masakra, pozabijamy się wszyscy. Ciekawe kto na tym skorzysta?:P

Szkoda, że tutaj nie ma wzmianki o powszechnym spokoju i miłości:D

Może spróbujemy przywrócić harmonię i aurę miłości. Jakaś mantra? Co Ty na to?:P

Nie będzie aury miłości, im więcej osób tym więcej możliwości żeby się pokłócic;D Dobrze wam idzie, nie przerywajcie sobie:D Idę obejrzec film, dzisiaj czeka na mnie Salo-120 dni sodomy. Podobno chory ale muszę się sama przekonac;P

Nie chcę już mi się z nią dyskutować. Stoimy w miejscu i dyskusja nie jest postępowa. Ciągle wałkujemy to samo i boję się że mnie wykończy:P

Obejrzałam ten film, w dużym przespieszeniu bo tego nie da się oglądac, najbardziej obrzydliwy i porąbany film jaki w życiu widziałam, dla jakiej widowni kręci się takie coś? trzeba byc nieźle posranym żeby ten film ocenic na wyżej niż 3 i czymkolwiek się tutaj zachwycac, masakra. Nie wiem co to w ogóle było

Nie wiem, nie widziałem. Możemy zapytać Sosnowskiej, może końcówka mogła być lepsza;P

Nie oglądaj, to film dla psychopatów:P Nie mogę powiedziec że końcówka była porąbana, była na poziomie reszty filmu- film dla ludzi wykolejonych. Naprawdę nie sądziłam że kiedyś uznam ocenę 1 za zbyt wysoką. 2 godziny filmu gdzie głównym tematem jest sranie, sikanie, a na końcu wszyscy giną gdzie każdy ma ucięty język albo wydłubane oko. Co to w ogóle było?:D

Sama obejrzałaś ten film tak od siebie?:D Mnie już fabuła przeraża i zniesmacza:/

amerykański horror dla nastolatków?

To z 1975 roku:P

Nie wiem co to za kategoria- powinien byc opisany jako film dla ludzi chorych psychicznie i z dewiacjami seksualnymi. Obejrzałam bo przeczytałam że to najbardziej szokujący film i nie wiem czego kur** się spodziewałam. Odradzam wszystkim, trauma pozostanie mi chyba do końca życia.

Hehe, jakoś Twój komentarz spowodował, że nie będę wykazywał zainteresowania tym filmem w przyszłości:P

Nie wykazuj:D Nie ma w tym filmie nic wartego uwagi, kompletne zero. Przez te przygody na filmwebie już prawie zapomniałam, że to obejrzałam:D

xD

Blush już widzę zrezygnowałaś i też jesteś tylko obserwatorem:D Dobrzy są, ja zdążyłam film obejrzec a oni walczą;D Kibicujesz komuś?:D

Sosnowska tak bardzo chce mieć ostatnie zdanie, że spełniłam jej życzenie:P
Tak jak Madame, nie powiem:P Ale to chyba oczywiste komu bardziej kibicuję. Natomiast zastanawiam się jak jest z Tobą:P

Ja pozostaję neutralna chociaż tak nie bardzo mi to wychodzi:D Jerry i Sosnowska bardzo chcą miec ostatnie zdanie, myślę że on bardziej się z tego śmieje, bo już chyba tylko to zostało:D

Dobranoc:)

Tak się zmęczyłeś kłotniami?:P

To chyba przez Ciebie ten punkt zniknął :P

why?

Bo gdy go wpisałam do wstępu, zjawiłeś się Ty i mi powiedziano, że punkt nieaktualny:D

:P-

Jerry, weź kategorię najlepsza aktorka na BMA, proszę. Tam musi być jakiś facet a Sebastian sie miga :P

Nawet nie zauważyłam co tu się odwalało:D

;P

Aby była jasnosc to nie ja zrobilam tu piekło na tyle postów.
Prosiłam cie o jedną rzecz a ty zacząłes od udawania idioty i wyzywanie mnie wiec zareagowalam

Czujesz teraz ze grunt ci sie pod nogami pali to próbujesz juz mowic ze zarowno ty i ja mowilismy cos nie tak -zenujace

Nie tylko jednak chcialam bys przeprosił za jednego posta, tych wpadek było wiecej, pisząc lekzeważąco że np. blush nie jest warta nawet kwiatów bo są za drogie

I słuchaj co o tobie mysle, to bedzie cytat: "jestes łotr, łajdak i cuchnace bydle, staraczy czy mam ci jeszcze w oczy splunąc?"

Odpowiesz na każdy post Jerrego? Nie umiesz skończyc?

I nie pieprz, że kłócisz się z nim bo bronisz czci Blush, ona się nie obraziła o to więc po co to wyciągasz?
Zaczęło się od nieporozumienia i żadne z was nie potrafi skończyc, wstajesz rano i odpowiadasz na wszystkie posty jakie napisał wczoraj i dzisiaj:)

akurat mialam w skrzynce to odpowiedzialam,
bynajmniej nie robie za adwokata blush ale ten tekst po prostu równiez mnie zirytował wiec o nim wspomiałam

i na pweno nie zostawie sprawy tak by ciagle kopiował sobie chamskie teksty o mnie

Próbowałaś poczytać swoje komentarze? Spróbuj, uśmiejesz się:P

Teraz za mojego adwokata robisz?:D Te kwiatki dotyczyły Madame, a nie mnie. Jerry ewidentnie sobie żartował, tak jak my mamy w zwyczaju między sobą na forum, a Ty wzięłaś to na poważnie jakby to była sprawa rangi państwowej, że Jerry oszczędza na kwiatkach. A co mnie to obchodzi na co on swoje pieniądze wydaje:P Facet chciał Cię trochę rozchmurzyć, a Ty swoje. Gorsze rzeczy pisał w swoim pierwszym temacie, do tego się odwołuj bo ja to mam jeszcze w pamięci, a nie do takich głupot.

blush to nie chodziło o to
chodziło o jego pojecie wyzszosci które on ciagle mi przypisuje,
dziwi mnie jednak ze nie potraficie lub nie chcecie zauwazył ze on ze wszystkich tutaj robi sobie tania rozrywke
ale tylko ja mam odwage powiedziec to otwarcie a nie udawac ze nie było

Może z Ciebie robi tanią rozrywkę? W moich rozmowach z nim ja żartuję, on żartuje, nawet Blush żartuje i wszyscy się śmieją- tak myślę. A z wami- on żartował, ty najwidoczniej nie i wielka awantura.
Albo po prostu nie mam odwagi zawalac całego forum bezsensownymi postami, z których wszyscy się śmieją- chociaż w duchu mają dosyc.

Tak naprawdę to oboje macie trochę racji. Ale coś czuję, że się nie dogadacie, więc lepiej będzie jak po prostu to zakończycie.
Te chamskie teksty kopiuje dlatego, że Ty cały czas go nakręcasz. Przyznałam w którymś temacie, że nie są zbyt kulturalne, ale niektóre punkty dobrze opisują Twoje zachowanie na forum: jesteś zbyt poważna i wszystko bierzesz do siebie. Też jestem osobą kłótliwą (jak już całe forum zdążyło zauważyć), ale nie drążę tych kłótni w nieskończoność.
Ja też uważam, że on tanią rozrywkę ma z Waszej kłótni. I taka jest prawda, że go nie przekonasz do swoich racji, więc szkoda Twojego czasu i nerwów;)

Mam wrażenie, że tutaj każdy doświadczył wyższości w Twoim wykonaniu:P Rozrywkę, to robisz z siebie. Sprawdziło się, co pisałem Ci wcześniej. Robisz z siebie ostatnią sprawiedliwą, tylko Ty masz odwagę, tylko Ty masz rację, tylko Ty jesteś najlepsza. W końcu zostaniesz sam na sam ze sobą, to nic dobrego nie wróży:)

Mogłabyś się uspokoić? Odwala Ci? Nie będę Cię przepraszał, bo nie mam za co:) Ty natomiast zaczynasz przeginać. Wybacz, ale pozwolę Ci pozostać w błędnym przeświadczeniu. Nie powołuj się już lepiej na czyjeś wypowiedzi, bo doprowadzasz do prawdziwego konfliktu. Pozwól niech inni zdecydują, co dla nich jest żartem, a co obrazą. Wydaje mi się, że się zatraciłaś w tej dyskusji i stałaś się wulgarna bardziej, niż ja. Naucz się panować nad sobą. Więcej dystansu i opanowania. Miłego dnia, już Ci pisałem:P

Od godziny 17:45 rozpocznie się cisza.
Miejmy nadzieję......

A co jest w telewizji wtedy?

Nie wiem, rozejm wynegocjowałam. Chyba :p

Aaaa:D No zobaczymy:D
Tez mi się tak wczoraj zdawało, ale może masz więcej mocy:D