Dzielimy się tu wrażeniami z odcinka "The Birthday" 3x01 :) A jak sobie chcecie to możecie
wysłać trochę spojlerów dotyczących tego odcinka.
Wiem, że odcinka jeszcze nie ma, ale chciałam być pierwsza, która założy ten temat, na który
wszyscy tak czekali - sprytne co? :]
Obejrzałam właśnie odcinek i stwierdzam, że brakowało mi tej nudy, co była w poprzednich sezonach :D Jakoś nie odczuwałam tej samej ekscytacji, jak to było wtedy, gdy oglądałam poprzednie odcinki. Wszystko takie inne się stało bez Stefcia. Głupi Klaus, noo! Nawet Damon mnie nie interesował. Czekam na wielki powrót Ellijah. Mam nadzieję, że dopadnie swojego brata! :D
Muzyka w serialu jak zawsze idealna :)
Dopiero teraz udało mi się obejrzeć :/
Odcinek był raczej z tych średnich, ale na pewno sezon rozkręci się po kilku odcinkach.
Klefan świetny, choć Stefcio mnie trochę drażni. Chyba nie polubię go nawet jako rippera.
Za to przyznam się bez bicia - popłakałam się na scenie Stelenowej :P Na Delenę już nie liczę, wiadomo, że nie dojdzie do niej w 3 sezonie.
Tylorine - wszystko cudnie, tylko ten Matt, po cholerę się on przy nich szwędał:/ Niby chciał być wyluzowany, ale mu coś nie wychodziło.
Jak dobrze, że Bonnie nie było na imprezie:P
Damon jak zwykle dostał po dupie... :/ Alarick też biedaczek:(
Zakończenie mnie bardzo zaskoczyło, nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy.
Muzyka oczywiście cudowna <3
Jestem świeżo po 'seansie' i jak dla mnie to sezon 3 zapowiada się emocjonująco. Po nudnawym 2 sezonie, w końcu coś pikantnego ( Caroline i Tyler ), coś nowego ( duchy widziane przez Jeremiego) i coś stałego Elena i Stefan + Damon. Myślę że tym razem nie tak łatwo będzie Elenie wyrwać Stefana z 'amoku'. Ogólnie jestem bardzo pozytywnie nakręcona po tym odcinku :)
Druga połowa mnie znudziła, początek był dobry, pojawienie się Katheriny i cała ta sprawa z Klausem, ale później już mnie męczyła Elena, Stefan , Damon i interakcje zachodzące między nimi. Nie wiem po prostu czekałam na jakieś zwroty akcji. Miałam nadzieję że Katherine mocniej namiesza, że Stefciu straci dla niej głowę chodź na chwileczkę... tylko to w sumie mnie najbardziej w minionej serii znudziło, no i trochę rozwlekła sprawa 'rytuału' w którym miała zginąć Elena...
po bacznym śledzeniu wszystkich wypowiedzi dochodzę do wniosku, że w 100% zgodni jesteśmy tylko w radości spowodowanej ograniczoną obecnością Bonnie.. :D
No to tak zacznijmy od Eleny. Cóż u niej nic nowego, dalej nudna, robi te same męczeńskie miny, jak zawsze nieszczęśliwa. Jednym słowem chodząca tragedia, choć z drugiej strony co jej się dziwić, straciła ciotkę i swojego Stefa. Czyli sprawa do wybaczenia jeśli nie będzie się wlekła przez następne odcinki. Damon hmm fryzurą nie powala, Rydż musi rzeczywiście być jego ajdolem. Jak dla mnie powinien całkowicie wrócić do dawnego jego, ten jest trochę mniej grzeczny niż poprzednio, ale dalej za grzeczny. Nie powiedziałabym również żeby się niewiadomo jak przejął śmiercią Andie, w sumie to jej nie kochał, ale mogło być bardziej dramatycznie, może jakby Stef ją poćwiartował jak innych byłoby ciekawiej, no cóż było minęło, dobrze że jej już nie ma. Stefan, niby brutal, ale dalej Męczydupa i tyle w tym temacie, telefon do Eleny mnie nie poruszył. Czas na Karolinkę i Tajlora. Fajna z nich para, mam nadzieję że coś z tego będzie, ale myślałam, że scena łóżkowa będzie bardziej gorąca. Niby oboje tacy napaleni a tu co? Pokazali kawałek gładkiej pupci Tylera i tyle. Ja spodziewałam się czegoś więcej, tacy napaleni to powinni chałupę z dymem puścić, łóżko w strzępy obrócić a nie takie byle co. W sumie tutaj też można dać rozgrzeszenie wszak to serial nie koniecznie dla starszej widowni. Pozostali jak zawsze Szmatt jest dalej Szmattem, Jer to samo co wcześniej, tylko Alaryk jakiś taki niemrawy, rzeczywiście ta wóda mu na mózg siadła bo użala się nad sobą jak jakaś panienka. Damon musi go jakoś otrząsnąć z tego bo w końcu tworzą najlepszą parę w tym serialu. A i jeszcze Mikołaj, powiem tylko że dalej nie jestem przekonana do jego urody i tyle. Dziękuję.
Dla mnie to był jeden z najlepszych odcinków, uważam, że sezon trzeci rozpoczął się idealnie, końcówka odcinka - arcydzieło! Ja się aż rozpłakałam, co zdziwiło mnie samą, bo nigdy nie zdarzyło mi się, żebym płakała w czasie oglądania serialu.
"Stefan, niby brutal, ale dalej Męczydupa i tyle w tym temacie, telefon do Eleny mnie nie poruszył. " hahaha <3 mogli by sobie darować ten telefon. Jak dla mnie to było słabe zagranie. Ja również nie mogę znieść tej fryzury. Co to za peruka i dlaczego aż tak czarny kolor wybrali. W VD zawsze Damon miał ciemne włosy ale teraz to ma aż czarne jak Snooki z Ekipy z New Jersey... Czuje niedosyt ale to może dlatego że naogladałam się true Blood i wydaje mi się za lekki.
....:) nie mogę z tych Twoich spolszczonych wersji imion.;p
chociaż z jednym się zgadzam - Caroline i Tyler tak gadali o tym napaleniu, można było pomyśleć, że rozniosą cały dom (i będzie coś na miarę Katherine i Damona x 600), a tu takie trochę obiecanki-macanki.. :)
Ja nie chcę myśleć co on robił do tej pory żeby to megapodniecenie rozładować.
odcinek zajebisty. ; P
Tyroline !!! ; D
Damon. ; P Stracił Andie ; / no szkodaaa.
Elena. Ujdzie. ; P
Stefan - początek - zajebiście, końcówka - stary Stefan. ech.. ; P
Klaus - hihihi, polubiłam Klausa. xD
Matt - łooo matko. omg xD
Jer. - taki niewidoczny.
Bonnie - yeah, prawie jej nie było. ; ))
Alaric - ujdzie. ; ]
i wilkołaczek, nawet fajny. ; )
i tyle. ; )
bardzo bardzo czekałam na ten motyw z Caroline i Tylerem. i jest! w przyszłym odcinku pewnie będzie ja ratował z rąk mamusi xD
Tyler ♥
OBY ją uratował... bo inaczej... . Caroline jest zajeb*sta! a z Tylerem fajna pare tworzy
Uwielbiam Caroline z Taylorem. Chcę więcej! Oby jej nic nie było ;'(
A Stefan mógłby się chociaż odezwać przez ten telefon, mięczak :D
mnie tam fryzura Damona nie przeszkadza, tak samo jak Matt. dajta chłopakowi spokój! mam nadzieję, że ruszą z jego postacią, a nie tak jak w przypadku Jenny dali ją na ofiarę i koniec. zapowiada się całkiem inny sezon, od 2. poprzednich, ciekawie będzie.
Liczyłam na wiecej.
Zły Stefan - sexy Stefan+Klaus -mniam mniam team
Dobre posunięcie z pozbyciem sie dziennikarki :)
Nowy image po wakacjach :)
Wampirka + wilczek :)
Tempo jakies takie kiepskie i a akcja niezbyt wartka :(
Fryz Iana demona :(
Ogolnie nie ma co psioczyc zobaczymy jak pożyjemy i jedna szalona obserwacja Paul Wesley wygląda jak dorosły Justin Biber ,albo to przez tą ggorączke i przeziebienie
W końcu obejrzałam:D Cały dzień na to czekałam:D Podobał mi się najbardziej wątek Tyroline, jednak nie ma nic gorszego niż zazdrosna mamuśka jedynaka:/ Stefan fajnie, ale miałam nadzieję że jednak nie będzie się mazgaił. Szkoda, że zrobili z niego przydupasa Klausa, myślałam że będą trochę równiejsi sobie a nie pan i jego sługus. Stefan lata sobie i rozrywa ludzi a Elenka go nadal kocha, No oczywiście. Ona ma takie wielkie serduszko, że jest tam miejsce dla morderców, gwałcicieli i konserwatystów.
nie wydaje wam się że odcinek był trochę krótki? poprzednie miały zdecydowanie więcej niż 38 minut... :(
Tyroline na plus, fryzura Iana na minus
Scena ze spadającą głową - wtf? Czyżby Stefano naprawdę zajmował się dekapitcją swoich ofiar? Ciekawe co Elenka na to...
Plusy:
Jeremie widzi duchy - fajny motyw
Caroline i Tyler - są razem, pasują do siebie doskonale - boscy :**
Caroline z butelką LOL :P
Stefan - supcio!
Scena łóżkowa Matta i Damona - hot!
Minusy:
Śmierć Andie :-(
Matt strasznie zbrzydł. Powinien odstawić fastfooda.
Ten serial chyba się zmienia w tani erotyk.
No co Ty, Szmat by tego nie przeżył. Wyobraź sobie co działoby się u Stefana i Klausewicza w alkowie.
chyba nasza Dwugłowa biedronka pomyliłą imiona i wyszło takie coś - co mogłoby być co najwyżej koszmarem sennym Damona. O ile wampiry w ogóle śnią...
Hej Wam;D Jestem nowa na tym forum bo dopiero w wakacje zaczelam ogladac VD wczesniej jakos tak mi dzialal na nerwy:P
No coz Caroline i Tyler sa mega;D Ta scena seksu pomiedzy nimi byla swietna poprostu;D Oby tak dalej tylko zeby ta jego matka sie nie wtracala;/ No za Stefanem nie przepadam taka sierota ale po tej bardziej "bad" stronie jakis taki bardziej znosny:P No a Elena w koncu moglaby przejrzec na oczy i sie wziasc za tego Damona;P Jak dla mnie to ich osobiste relacje rzebijaja na grunt zawodowy bo widac jak na niego patrzy nawet ta scena jak mowila do Stefana ze go kocha nie przekonujaca jak dla mnie:p no odc byl niezly czekam na dalszy rozwoj akcji:P
Witamy wśród fanów :P
"Ta scena seksu pomiedzy nimi byla swietna poprostu;D Oby tak dalej tylko zeby ta jego matka sie nie wtracala;/ "
No to już byłaby perwersja :D
Ja nie z tego forum, zaglądam raz na jakiś czas, ale jak widać po awatarze oglądam :D