Dzielimy się tu wrażeniami z odcinka "The Birthday" 3x01 :) A jak sobie chcecie to możecie
wysłać trochę spojlerów dotyczących tego odcinka.
Wiem, że odcinka jeszcze nie ma, ale chciałam być pierwsza, która założy ten temat, na który
wszyscy tak czekali - sprytne co? :]
No i Józek oczywiście. Tylko Damon się zapuścił. No i Alarick "Bieber" "Menel" Saltzman.
Nie jest tak źle, wystarczy, że sobie inaczej włosy zaczesze.
Apropo Damona, naprawdę uwielbiam go, ale te włosy są straszne. Muszą coś z nimi zrobić. Najgorsze jest to, że jak spojrzałam na jakieś amerykańskie strony, to tam fanki uważają, że są "super sexy". O raju...
o matko ale się wzruszyłam gdy Stefan zadzwonił do Eleny..co dziwne okropnie mi go szkoda :( BOSKI odcinek...
Zawiódł mnie ten odcinek, niestety. Jest niezły, ale spodziewałem się czegoś lepszego.
Już sam fakt, że przed rozpoczęciem sezonu wiedzielismy, co planuje Klaus, było rozczarowujące. W samym odcinku IMO warte uwagi były jedynie <o dziwo> sceny ze Stefkiem, bo naprawdę dobrze wypadał w roli tego złego, po czym ten efekt i tak został zabity żałosną, ostatnią sceną. Twórcy - zamiast się chwilę bawić z nami, pozwolić nam wierzyć że krew całkowicie zabiła Stefka - od początku pokazują nam, że to wciąż ta sama sierota i teraz wiadomo, co będzie dalej. Stefcio jak cierpiał tak cierpi ale służy Klausowi i będzie ciągle bez tłumaczeń powtarzał innym, że mają mu dać spokój. Damon jak to Damon, będzie się ciągle ścierał z Elenką i szukał przy okazji brata. Elenka jak to Elenka, pomąci troszkę Damonowi w głowie, narobi mu nadziei jak zawsze, a wewnętrznie będzie usychała z tęsknoty za Stefkiem i rzuci mu się w zakrwawione ramiona przy pierwszej lepszej okazji, nawet jeśli będzie stał nad porozrywanym ciałem jakiejś młodej dziewczyny. A, no i jest jeszcze Klaus, który zbierze sobie armię i będzie się bawil Stefkiem, który przez 24 odcinki nie będzie mu w stanie powiedzieć nie, grając tego złego i płacząc po kątach, by na koniec własnoręcznie go pewnie zabić. Ew. z pomocą Bonnie, którą wysłali do Papy, bo pewnie nie mają pomysłu jak rozwiązać sprawę z przekozacką mocą 100 martwych murzynek.
I tak, tak, wiem. Poczatek sezonu, nie znam dalszych wydarzeń, bla bla.
Może się mylę, może będą nas zaskakiwać i będzie tylko lepiej, ale 1 odcinek nie podoba mi się aż tak bardzo.
Po prostu nie chcę, by nagle się okazało, że na koniec Damon, Bonnie, Alaric, Caroline, Tyler i Elenka z widzącym zmarłe dziewuchy Jeremym rozwalili całą armię hybryd <bo już teraz mamy 2, co nie wygląda za dobrze>, kiedy tak naprawdę zabicie Klausa było prawie niemożliwe i zmarnowali szansę, jaką mieli.
witam po przerwie ;)
mnie rowniez odcinek nie powalil jednak mam nadzieje, ze dalej bedzie lepiej :))
Cześć, cześć :D
Dla mnie najbardziej absurdalnie brzmi cały pomysł z tworzeniem nowego gatunku. Ciekaw jestem, co oni wymyślą.
Nie wierzę. To TEN Sawyer! Jeszcze tylko Greg i panowie z forum w komplecie :D
Wstyd się przyznac ale z koleżankami się spotkałam:D Myślałam, że wyrobię się do 21 ale nie wyszło:D
Każda miała inaczej, jaedna krócej, druga dłużej. A teraz już żadna nie ma bo nie ma setki ;p Teqi jedynie ma się pokazać jak wróci do Niemiec :) Aaaa i Bjuti powiedziała, że da na 200 :D
U mnie 23 39:D Muszę wstac rano do najbardziej kretyńskiej pracy na świecie, ale nie kładę się po zamknę oczy, 5 min minie i będzie trzeba wstac:D
No to musisz zapytać blush, red, alien. Ja pamiętam, że było o nim dużo wspominane na początku wakacji i że właśnie był porównany do "legendy" ;)
a to może kiedyś zapytam, jesli jest faktycznie legendą to pewnie nie raz jeszcze będę miała z nim do czynienia w którymś temacie :)