Jeżeli mnie urzekną to tak;)
Muzyka której słucham jest naprawdę zróżnicowana... jedyne czego nie znalazłbyś na moim odtwarzaczu to polski hh, rap, techno, disco polo i inne tego typu :P
Jak coś mi wpadnie w ucho, to tez wrzucam, nawet jeśli to nie rock/ballada <chociaż tych mam najwięcej>.
Np. z TVD podoba mi się Obsession xD Taki prosty kawałek, ale chwytliwy, chociaż ten typ muzyki do mnie nie uderza :D Ale tak samo nie każdy kocha Stonesów, Aerosmith, Bon Jovi czy tez Nickelback, a mimo to podoba mu się Far Away, Livin' on a prayer albo I don't wanna miss a thing :D
Ja tam kilku polskich hip-hopowców cenię naprawdę. Ale nie jest ich zbyt wielu, nie lubię uliczników xD
Ja nie lubię tych fafluniących łysoli, którzy śpiewają tylko o policji itp. Z nowszych lubię kilka piosenek Grubsona (np. A ty nie- o braciach K :D), a tak to tylko stary hh- paktofonika i kaliber 44 i kilka pojedynczych piosenek.
Był mistrzem:P Myślę, że lubie go też dlatego, bo umarł młodo;) Ale piosenki są boskie, całą Kinematografię znam na pamięc- mam ja jeszcze w wersji kasety magnetofonowej. Łezka się w oku kręci;) Aż sobie włączę Ulotne chwile;P
No ale one są takie 100 % Delenowe :P
http://images4.fanpop.com/image/photos/22000000/Damon-Elena-2x22-damon-and-elena -22097879-500-560.jpg kocham <3
http://images4.fanpop.com/image/photos/22000000/DEK-P-damon-and-elena-22098272-1 280-720.jpg xD
http://images4.fanpop.com/image/photos/21800000/Damon-Salvatore-damon-salvatore- 21816293-400-395.png no właśnie.. ten tekst Eleny mi się nie podobał ^^
Świetne:D Lubię jak Elena mówi I like you now. No pokażcie mi chociaż jedną taką scenę Steleny:P Nie ma;P
http://images4.fanpop.com/image/photos/22000000/Damon-Elena-damon-and-elena-2202 9691-500-281.gif cudne <3
http://images4.fanpop.com/image/photos/21700000/Damon-damon-salvatore-21795056-5 00-360.gif ;p
Nienawidzę tego filmiku z psem:P Widziałam go kiedyś na youtube. Nie lubię go bo wiem co ten pies lizał sobie przed chwilą;P Obrzydza mnie jak ludzie całują psy po mordach:P Nie wybaczę tego nawet Ianowi:P
O fuj przestań :P
http://images4.fanpop.com/image/photos/22000000/-damon-and-elena-22065317-1023-4 89.jpg ;)
Nie wiem, w każdym razie jak gdzies go spotkasz i rzucisz się na niego to nie zdziw się jak będzie pachniał chappi;P
Ej, powinno się kochać zwierzęta. Jestem bardziej wyczulony na ich krzywdę niż na ludzką. Jedynie krzywdzenie dzieci mnie naprawdę uderza i gotuje w środku tak jak zwierząt. Bo dzieci tak jak i zwierzęta po prostu nie mogą się obronić. Małe dzieci nie mogą zrobić niczego, a zwierzę, które jest potulne albo zbyt kocha właściciela, by mu coś zrobić, cierpi właśnie za tą miłość niekiedy.
No ja kocham zwierzątka, ale nie całuję ich po pyskach:P A od psów wolę kotki:P mam 3. DO tego jednego psa i królika;P Więc w domu mam arkę noego
Ja mam psa, kocham je. Moja zawsze łamie mnie i przy niej wszystko co złe we mnie chociaż na chwilę odchodzi. Chociaż czasem jak z nią rozmawiam to nabijam się z niej, wtedy zaczyna szczekać xD
I ogólnie ceni sobie, kiedy do niej mówię. Odpowiada po swojemu :D I zawsze zwraca na siebie uwagę, musi być w centrum. Kiedy nie jest, zaczyna robić wszystko, bym zaczął si.ę nią interesować, a jak szybko tego nie zrobię, to coś zniszczy w domu xD
Ja kocham kotki, mają charakter, nigdy nie wybaczają i są złośliwe;P Miałam zawsze jednego, ale teraz odziedziczyłam po babci 2 koty i pchają się wszystkie do łóżek, zwariowac można. A mój pies już dawno oddał władzę w domu, ma 14 lat:P
Pamiętam jak opiekowałam się dwa tygodnie kotką babci... bezczelne kocisko z niej było :P Tyle się dla niej poświęcałam, sprzątałam po niej, przynosiłam jej frazesy ze sklepu, siedziałam nieruchomo godzinami przed telewizorem żeby się mogła wyleżeć mi na kolanach, a ona przy najbliższej okazji na mnie syczała i machała pazurami :P
No tak:P Czytałam kiedyś coś o kotach i psach i to chyba najlepiej oddaje różnicę:
PIES: Człowiek opiekuje się mną, daje mi jeśc, głaszcze mnie- chyba jest Bogiem.
KOT: Człowiek opiekuje się mną, daje mi jeśc, głaszcze mnie- chyba jestem Bogiem :D
Tak dokładnie jest z moimi kotami, nieważne co zrobisz dla nich to jak same nie chcą to nawet na ciebie nie spojrzą, nie mówiąc o jakimś przytulaniu:P A jak wejda na kolanka, już się wymiziaja to prychają i idą;P Dlatego lubię koty, maja charakter i nie cieszą się do wszystkich;P
A ja dlatego wolę psy, mi wystarczy, że ja mam charakter...
Chociaż moja jest charakterna, strasznie charakterna i pasuje do swojego pana idealnie :D Widać tak musiało być, że trafila do mnie, bo jako szczeniak była najładniejsza i największa ze wszystkich i pokochałem ją od pierwszego wejrzenia :D
A ile kłopotów przysporzyła! O rany :D Ale kocham ją mimo to :D
I za to je kocham:P Psy cieszą się do wszystkich, kochają cię za kawałek kiełbasy, a do tego mój pies jest strasznie męczący, chodzi za mna nawet do łazienki, nigdzie nie można się ruszyc bo już on leci i packa pazurami o podłogę;P
Moja daje spokój, kiedy go potrzebuję, nie męczy mnie cały czas.
Kiedy wie, że jestem np. zmęczony albo widzi, że naprawdę jestem czymś zajęty, to jest okej.
Ale kiedy bawię się dobrze nawet film oglądając, to musi byc zamknięta w innym pokoju albo na korytarzu, bo nie da mi obejrzeć xD Kiedyś pociągnęła za kabel i monitor mi zwalila za biurko, jak ją ignorowałem xD
To złośliwy ten pies jak kot;P Mój mi się kładł zawsze przed monitorem jak nie zwracałam na niego uwagi, ale teraz nie ma okazji bo mam laptopa i kot strzelił focha;P
Mój kot jest tak kochany, że jak umierałam na anginę i miałam 40 stopni gorączki to przyszedł się do mnie przytulic. potem kolega mi wytłumaczył, że koty przychodzą do ludzi z gorączką bo szukają ciepła;P A ja myślałam, że tak mnie kocha i się martwi o mnie:D
Hahahaha xD Cholerne koty xD
A ja mam Husky'ego, a to jedne z najinteligentniejszych psów. Więc to tłumaczy fakt, że ona myśli samodzielnie i analizuje pewne rzeczy :D I myje sobie twarz, łapki... jak kot. Ogólnie to dba o siebie xD
Mój pies to krzyżówka najbardziej złośliwych genów- pinczer miniaturowy i coś skundlone. Wygląda jak nietoperz, ale mam go juz tyle lat, że przyzwyczaiłam się do niego;P
Oj , to jest straszne, zawsze coś ode mnie dostanie. Cokolwiek jem, po prostu serce mi się kraja dla niej, jak wlepia we mnie te swoje błękitne oczy i tym błagalnym spojrzeniem i popiskiwaniem dostaje to, czego chce xD Ciasto, słodycze, obiad, przekąska, owoc... Wszystko xD
Owoc? To dobry ten twój pies:D jak dokarmiam ze stołu koty bo jak nie to i tak sobie same wezmą;P Wolę udawac, że mam nad tym kontrolę;P
Moja sama nie weźmie, kiedy ja jem, ale jakbym odszedł, to wstanie sobie, oprze łapy na stole i zacznie jeść z mojego talerza xD
I tak samo zrobi, jak spuszczę ją z oka i wejdzie do kuchni xD
To twój pies ma zwyczaje jak kot;p moje jak są same w domu to buszują po kuchni, wystarczy na chwilę je zostawic, zaraz przetrząsają wszystko. Mama cały czas dezynfekuje kuchnię, ale teraz już raczej staramy się ją zamykac.
No może nie dupę bo musiałby się wygimnastykować xD Ale uwierz mi, miałam widoki xD