Nie mam. Ale po co mi? Gdyby taki Damon do mnie przyszedł pozwoliłabym mu się ugryźć :)
Nawet jakby mi werbena była potrzebna to nie zmienia to faktu, że jej nie mam xD
Wiedziałam, że się zaprzyjaźnicie:P My z Maksiem się śmiejemy z tego, że na początku darłam mordę jak go zobaczyłam, nie wiedziałam że to będzie początek pięknej przyjaźni;P
Póki jest w dziurce to niech będzie moim przyjacielem, ale jak z niej wyjdzie to będzie rzeźnia. :D Trzeba by mu też wymyślić jakieś imię, tylko jakie...
Może to dziewczynka??:D Moja koleżanka kiedyś dała krzyżakowi imię Anielka;P Mówi, że jak ma takie ładne delikatne imię to się go mniej boi, bo jak się można bac czegoś co ma na imię Anielka?:D
Tofik mi się kojarzy z tofu co z kolei przynosi mi na myśl pyszne toffi, aczkolwiek jest to niestety wciąż niedobra soja ;p
Uwielbiam soję:P Pod każdą postacią:P Idź kiedyś do baru Green way, tam ci tak zrobią soję, że oszalejesz z miłości;P
bez przesady .... to specjalnie modyfikowany chodowany drób.... jakby klony....
tak ogólnie to w sumie strach to jesc
Nigdy w życiu nie byłam w KFC:D Nie, sorry, raz jadłam tam jakąs kanapkę jak byliśmy na wycieczce szkolnej i stanęliśmy na fajkę.
Ja już nie jem w fast foodach bo du pa rośnie;P Zbliżają się wakacje trzeba się trochę ogarnąc, bo wyjdę sobie na plażę, a ktoś zadzwoni po Greenpeace;P
Taa, kura i jej marzenia to historia niczym zabicie matki/ojca małego pajączka przez blush :D
Blush pająków się nie zabija, bo to przynosi pecha;P Ładuje się do słoika i wywala na balkon;P Ja wiedziałam, że jesteś agresywna;P
Nie chodzę do KFC, w M'c Donaldzie jem tylko ich znakomite frytki;)
Już kiedyś rozmawialiśmy o tym, że ja mięso rzadko jem.
http://www.youtube.com/watch?v=4m1EFMoRFvY
Pomyślałam, że wkleję skoro tutaj same singielki, które czekają na oświadczyny Iana;P Tylko Aivia jest w związku a reszta nadal marzy:D
Zaraz zaraz, ja czekam na oświadczyny kogoś innegoXD
Józek, czytasz to łobuzie? Kiedy w końcu zmądrzejesz i ogłosisz na twitterze casting na żonę??
Bo ja się chcę zgłosićXD
PS. O Boże, dobrze że mój facet na FW nie siedzi, hihi.
Nie znoszę muzyki tej kobiety :P
Ale za twoim przykładem poszukałam innych tekstów o singielkach, patrz na to:
Sama wśród czterech ścian, a w moim sercu tylko ja.
Cieszy mnie ten stan.
Wolna znów czuje się bez zobowiązań cudownie jest.
Sama kładę się spać, sama się budzę, sama jem, wcale nie jest źle.
Przecież to żaden wstyd szczęśliwym singlem też można być.
OMG xD
A ja ją lubię, zwłaszcza tą piosenkę:P Mój kumpel ją kocha i zaraził mnie troszkę;P Tak, o "szczęśliwych" siglach jest jeszcze piosenka Sinead o Connor, nic tylko strzelic sobie w głowę;P
Można byc szczęśliwym singlem ale bez przesady, jak długo? ja chcę kogoś na wakacje;P
My z koleżankami mówiłyśmy na nią By Once xD A wzięło się to stąd, że napisałyśmy koledze, który nie ma bladego pojęcia o muzyce poza Madonną i Gagą, listę zespołów które musi przesłuchać. I tak chłopaczyna się nabrał, że jest ktoś taki jak Ozzy Cobain, By Once, Zabili mi Skorpiona, SadySad, Yellow Day czy.... Vagina xD
Nie, po prostu jest tak zafascynowany Madonną i zajęty obrzucaniem błotem Lady Gagi, że nie widzi nic poza nimi ;) I jak np. mówię mu żeby posłuchał sobie jakiegoś zespołu to on nie słucha, tylko sprawdza ile sprzedali płyt żeby porównać sobie je do sprzedaży albumów Madonny.
Raz o mało nie padlam na sali informatycznej, kiedy wrzeszczał mi do ucha, że U2 doganiają ją w rankingu. A ja tylko patrzę na niego i myślę: WTF ? Bo są od niej lepsi pod każdym względem xD