ej, fajna była, tylko się zmyła... SPOILER no nie miała szczęścia do lasek, chociaż i tak szok, że tyle ich zdążyła przygruchać zaraz po swoim coming oucie :)
mi się na początku podobała, ale dla mnie jest za słodka (mówię tylko o urodzie), więc zostaje przy Spence - może nie jest klasycznym ideałem piękna, ale ma w sobie coś dystyngowanego... w ogóle fajnie się laski ubierają :)
To prawda. Choć Aria miała dla mnie za dużo tych błyskotek, Hanna to samo. Za bardzo wypicowane jak dla mnie. Jedynie Spencer, taka inna :)
Aria miała fajny styl, ale czasem jak dowaliła jakimiś koszmarnymi butami albo czymś... xD ja oficjalnie kocham Spencer za całokształt :)
Wiecie co? Nadal sądzę, że to Aria ma coś wspólnego z "A" :P
http://delenaxnian.tumblr.com/post/19649836475/theysayinwonderland-a-2-0-theorie s-aria
nie obraziłabym się, to by było epickie (w pozytywnym tego słowa znaczeniu) zakończenie tej całej historii z "A"... musiałabym to dokładniej przemyśleć, już pod kątem Arii, ale jeśli to miałaby być któraś z głównych bohaterek, to zdecydowanie Aria
To by było, ale w tym SPOILER czerwonym płaszczu nie ona, bo była w tym czasie z dziewczynami, prawda?
DOKŁADNIE w tym samym czasie? bo wydaje mi się, że ta scena SPOILER SPOILER SPOILER odwiedzin u Mony, to równie dobrze mogła być po kilku godzinach.. ale może źle mi się wydaje...
oj tak. Najchętniej zwinęłabym jej wszystkie.
Spencer jest genialna. Na początku jej nie lubiłam, ale z czasem stała się świetna :)
a ja lubię Toby'ego, ale może dlatego, że zawsze mi trochę go żal... mam słabość do takich aspołecznych wyrzutków xD
ja na początku pomyślałam "fuuuujka, jaki paskudny", ale potem... zwłaszcza ze SPOILER SPOILER Spencer jakoś mi się zaczął widzieć, także wizualnie:) ale fakt, Noel najładnieszy... Ian paskudny, Janson też
Dzisiaj zacznę dopiero 3 odcinek i jakoś nie przypatrywałam się zbytnio facetom, bo ciągle gapiłam się na Emily :P
Mnie też denerwuje czasem jej nastawienie i pomysły, ale widziałaś co fani piszą do niej i o niej na twitterze? To jest chora sytuacja. Jak Matt ją obronił to na niego się skierowali z obelgami. Jeszcze więcej takich akcji i pożegnamy się z serialem. Że już nie wspomnę o tych groźbach Stelenowców. Może i fandom DE jest większy, ale to Stelenowcy robią więcej burdelu. Jakby nie patrzeć Julie wkłada całe serce w ten serial, a mogłaby odejść w pi zdu jak Kevin. Taka prawda.
nie śledzę zbytnio twittera (chociażby dlatego, że go nie mam :)), ale słyszałam o groźbach śmierci itd. :/ Stelenowcy w ogóle są jacyś nawiedzeni... nie mówię tak, bo do nich nie należę, jak na moje to mogą być nawet fani Bamona czy Malijah (?!), szanuję wszystkich, ale to ich wykłócanie się, planowanie Stelenowego potomstwa i pseudofilozoficzne sentencje są przerażające
Podobno fani Bonnie(?) planują bojkot i nie zamierzają oglądać odcinka. wtf? Czytałam, że chodzi niby o to, że Julie nie chce zrobić Bamona ani Klonnie i "fani" oskarżają twórców o rasizm i inne jeszcze głupsze bzdury :P
Czytałam to:DD Rasizm, pogrzało ich? Chyba najlepszym dowodem na to, że twórcy nie są rasistami, to to, że Bonnie jeszcze żyje :p