Coś jeszcze Ci się chciałam zapytać,ale teraz za cholerę nie mogę sobie przypomnieć:P Ahhh ta skleroza :P
Aha. A powiedz mi Chuck sam jej powie, bo ona np. zacznie się czegoś domyślać, czy dowie się przez splot jakiś wydarzeń?
W sumie to mówiłaś,że coś w tym odcinku wydarzy się nie fajnego...Akurat ona mnie czasami denerwuję.
Przeżywam straszny kryzys na tym tle, to będzie gwóźdź do Damonowej trumny.... WYŻSZE TORY, to se Dżul wymyślił....
Dżuli, Dries i ich genialne pomysły na zakończenie sezonu ja jestem normalnie przerażona :///
Ja jestem zniesmaczona, jak 5 sezon będzie gorszy niż 4 to Dżul powinien dostać złotą malinę... To będzie tak samo wkurzający wątek jak CURE i SIRE BOND. Nosz ja pierdzielę...I wszytko będzie się kręcić wokół niego...
Słaby Damon, kruchy w świecie istot, z który część wylazła z drugiej strony? I większość chcę go zabić. NIE dziękuję... I Steff epic hero jak zwykle... Co zbliży stelenę?
Albo Stefan człowiek wielce radosny z tego tytułu i pilnująca go Elka? Czy może być gorzej? Mamy do wybory opcję tragiczno-poje bana albo poje bano-tragiczną. Dzięks Julia...
Tak, z przodu PLECy z tyłu PLECy Pan Bóg stworzył ją dla hecy... Mam depresję...
Ha ha ha ha. Oj Barbaro jakoś to wszystko przeżyjemy, albo skończymy z tym serialem albo z Dżuli :D
Przeżyć to ja przeżyję, ale tak strasznie lubiłam ten serial, czemu mi to tak psują?
Nie wiem jakby trzeba się nawalić żeby przetrwać to co oni nam szykują :/ Co czwartek trzeba by się nawalić do nieprzytomności :/ Wtedy może byśmy zrozumieli tok rozumowania Dżuli i spółki :///
Obawiam się, że 5 to będzie coś znacznie gorszego, użeranie i obchodzenie jak z bombą z jednym z Salvatorów...
A mogło być tak pięknie, gdyby tylko jakoś sensownie poprowadzili te wątki, które wprowadzili, a nie robili tak wszystko na odwal się jakby im już kompletnie nie zależało na tym serialu :/ Tak szczerze powiedziawszy to w tym sezonie jakieś ciekawsze i bardziej rozbudowane dialogi mogę policzyć na palcach jednej ręki :/
Nie ma już pięknych budujących relacje bohaterów rozmów, w sumie jedyny w miarę ładny ostatnimi czasy to między Steffem a Caro na tym balu... Co aż mnie ściska, że między nimi, no ale muszę to przyznać...
Ada twierdzi, że to jednak będzie Sztef. Ja się coraz bardziej skłaniam do tej teorii, choć chyba głównie dlatego że nie chciałabym aby Damon był człowiekiem ;)
Jestem zdecydowanie za Stefem:D
On tego przecież tak pragnie:DD!
Niech Dżuli spełni jego marzenia!!!
jak to będzie Stefan to tylko po to, żeby Stelena mogła się znowu epicko do siebie zbliżyć, bo przecież bezbronny Stefek będzie potrzebował ochrony ;)
Nie wiem który pomysł gorszy. Że też tego lekarstwa nie może zażyć Silas, albo skoro już je ma, mógł je po prostu zniszczyć i byłby spokój :D ale po co...lepiej nas tym katować w kolejnym sezonie.
Stelena zbliżyć się epicko - ble;PPP
Najgorsze, że Delenę nam zmasakrowali:((( - najpierw stopniowo ich oddalali od siebie fizycznie i psychicznie, potem na wyspie Damon Elenę zranił i odszedł, następnie kazał wyłączyć uczucia i zerwał więź, a teraz na dodatek będzie razem z bratem ją torturował. No "Piła 10";P normalnie.
Wniosek: Dżuli to chyba ma radochę jak widzom na złość robi (Lol)
Jakaś taka z niej baaaardzo nieszczęśliwa kobieta musi być. Albo po prostu trol złośliwy;DDD
Też tego nie chce...Ale kto inny mógłby je wziąć? Sztefyn? Bo gdyby wziął Silas to wydaje mi się,że byłoby to za proste...
Tak i cały sezon użalania się nad biednym Stefem plus nowy start dla steleny... EPICKO.
Damon to porażka zrobią z niego drugiego Matta, tylko gorzej, bo będziemy pamiętać jaki był super....