Muszę się'gdzieś wyżalić, że gdyby nie tak irytująca Elena, to ten serial byłby super, ale już nawet patrzenie na nią mnie wnerwia. Co ona sobie myśli? Jak jest człowieiem, to kocha Stefana, a jak jest wampirem, to Damona. Co ona soboe myśli? Czy w parze z jej przemianą zmieniło się też jej serce? Każdy o nią przesadnie dba, a ona bawi się uczuciami do braci jak Katharina (czy jak jej tam) , wcale tak bardzo się od niej nie różni, a zgrywała takoe niewiniątko...
.
Oj chyba chyba zły temat wybrałaś dziewczyno :) bo My tu nie krytykujemy Eleny...
Cześć :) no troche mnie wywiało... Ale juz jestem :) co oglądasz teraz? No i najważniejsze... jak Twoje opowiadania???? :)
hej hej:DD
aktualne nie mam z dużo czasu na oglądanie ;PP
ale mam kilka fajnych serali na swojej top liście:))
a opowiadanka:))? które ostatnio czytałaś^^?
czekam sobie na powrót weny razem z nowymi odcinkami TVD;PP
a co u Ciebie dobrego:)?
http://25.media.tumblr.com/a76711927b1f11b817d2c626ad3a67f5/tumblr_mm2ff9KLoj1qa 8mq1o8_250.gif
Pogódźcie się z tym, Elena to kobieta a jak wiemy kobiety nie wiedzą czego chcą! 4 sezony zajęło jej dojście, że chce Damona to powinniście jej gratulować! I tak szybko poszło, normalnie baby zastanawiają się latami!
Jestem "babą" jak to ująłeś, i jedyne nad czym się tak długo zastanawiam, to jakim cudem uchodząca za inteligentną. - Elena , może być taka "niedorozwinięta"
To bardziej mi wygląda tak: Jak jest w żałobie to woli Stefana, a jak chce sie bawić, to Damona.. Ja tej kobiety chyba już nie zrozumiem
PS: Nie zdziwiło by mnie wcale, gdyby w kolejnym sezonie kochałaby się ze Stefanem. SPOILER (w sumie to nie wiem, ale jakby co:) ...albo jeszcz lepiej, zakochała by się w tym jakimś nieśmiertelnym łowcy wyglądającym jak Stean (Kurde, niby dlaczego akurat jak Stefan? )
..... szkoda gadać ...
Zgadzam się co do słowa tyle że faktycznie zły temat na forum do tego wybrałaś :D Tutaj się raczej Eleny nie krytykuje :P
Mało tego! Myślę że po ukończeniu podstawówki ta zasada też jest jak najbardziej prawdziwa, tyle że nie w tym rzecz :)
Ja to akurat byłam swojego czasu bardzo za DE, także sama chciałam żeby Elena się zdecydowała w szybszym tempie, no ale to co zaserwowali po drodze <testowanie uczuć do Damona pocałunkiem, bieganie raz do jednego raz do drugiego> to już dla mnie za dużo.
Nie mogła decydować w szybszym tempie, przecież Stefan był jej pierwszą miłością. Czy nie byłoby gorzej gdyby z odcinka na odcinek zmieniała obiekt zainteresowania? Wyszło naturalniej, że tak się wahała i walczyła ze sobą;)
W sezonie 1-3 zaliczyli wszystkie możliwe etapy znajomości od "nienawidzę Cię" po "kocham Cię" (choć u Eleny to dyskusyjne uczucie). Gdyby pod koniec 3 sezonu Elena była wolna (darowała sobie wybór) to zgodziłabym się, że przejście od SE do DE było w miarę naturalne. No ale to co pokazano nie było naturalne i można szukać wymówek w postaci sire bondów i innych shitów, ale według mnie to nic nie zmienia.
Koniec 4 sezonu to już masakra w moim odczuciu, a lepiej niestety nie będzie.
W jakim sensie nie tak jak chcieliśmy? Że niby chcieliśmy SE??? :D
Za resztę osób nie odpowiem, ale za siebie mogę śmiało - NIGDY nie chciałam SE :P Chciałam jedynie ładniejszego zakończenia ich związku, bo w moim odczuciu Stefan zasługuje na coś więcej.
Zresztą już pisałam - emerytowany Delenowiec ze mnie, od czasu do czasu jeszcze mnie ich sceny cieszą.
To co wam przeszkadza Elena z Damonem?:P Cieszcie się naszym szczęściem, czekałyśmy tyle czasu:D Mieli ładne zakończenie, nie widziałaś filmu Wojna państwa Rose?:)
Widziałam, dawno :D No mogło być gorzej, to fakt. Ale z punktu widzenia Stefanowca (Broń Boże nie mylić ze Stelenowcem) to jednak bardzo gorzkie pożegnanie i smutne.
"Wam" - nie wiem.
"Mnie" - jak najbardziej im życzę szczęścia, byle tylko trójkąt się definitywnie zakończył, a obawiam się że nie ma co na to liczyć.
Racja, zły temat wybrałaś. Lepiej odwiedź przyjaciół Stefana, tam takie określenia jak "dziwka" czy "szmata" w stosunku do Eleny są na porządku dziennym:)
Nie wiem co ty czyasz, bo mimo tego że uważam Elenę za irytującą to z całą pewnością nie nazwałabym jej "dziwką" czy "szmatą", jak sugerujesz.
Piszę to co uważam i wcale nie mam zamiaru jej tylko krytykować oraz nie czekam na typowe odpowiedzi "tak, masz rację", czy "nie iem co oni w niej widzą" itp.
Każdy ma swoje zdanie. I dobrze.
Tak, to prawda. Odrobinę mnie denerwuje, że "trochę" to jej zajęło... i mam nadzieję że już jest pewna, bo jak ją zobaczę z Sajlasem (cczy jakoś tak) to już chyba całkiem "spadnie w moich oczach"
:-)
Oh please, już nie mogę z tym trójkątem :D Brenda zrobiła to samo co Teresa, wszystko było kłamstwem, ale tylko Teresa jest potworem, bo zraniła biednego Toma ojoj straszne :P
Tom, Newt, Minho mówią Teresie, że jej nie lubią i nie ufają, ale jak ona ucieka, to płaczą, bo ich nie zabrała ze sobą. Ugh.
:D
Mnóstwo gifsetów powstało jak mnie nie było :) Już prawie wszystko nadrobiłam z Divergent, Mary Dyer, Vampire Academy i The Infernal Devices. Została mi Delena... jupi :P
http://www.youtube.com/watch?v=lydnWtMYfFk jeżeli chodzi Ci o to, to w 3x06 :D
hej hej Aniu:*:))
ostatni temat urwał się nagle i nie miałam jak Ci odpowiedzieć:(
no w każdym razie niestety ostatnio praca mnie dorwała równie mocno jak grypa:/;P
ale jak tylko znajdę wolny moment to poserialuję razem Tobą:**))
poza tym w końcu niedługo znowu TVD^^!!!!! :DD
wciąż kiepsko:(( gardło mnie potwornie boli i chyba mam już zapalenie krtani://, ale nie będę Ci marudzić......^^
leżę w łóżku i pracuję. postęp technologiczny to zbawienie i przekleństwo;PP co jakiś czas się na Tumblrze trochę relaksuję:))
mówiąc krótko moje aktualne i planowane seriale na razie leżą, ale planuję coś sobie wreszcie któregoś dnia odpalić:DD
a co u Ciebie Aniu:)?
Ojej biedactwo :( Życzę Ci jak najszybszego powrotu do zdrowia :*
U mnie zupełnie nic ciekawego się nie dzieje :)
dzięki:* na razie z tym trudno://, ale z czasem wszystko minie, więc choroba też;PP
no już nie bądź taka skromna;P - remont to nie takie nic ciekawego:DD
fajna sprawa:))