Moze za liceum,ale to naprawde jest plytkie,jak sie ogladalo inne produkcje historyczne....

Ja nie oglądałam, dałabym radę przymknąć oko na wiele, ale jestem zmęczona postacią Mary i jej miłosnymi dylematami. A sama aktorka z odcinka na odcinek gra coraz słabiej.

To niestety ja juz chyba jestem za stara, zeby tylko dylematy pseudo krolowej mnie jaraly :D I pomysl slubu z bekartem, no blagam.

:D

Swoja droga Kat tu Elene strasznie przypomina, ja juz ich nie rozrozniam... http://www.youtube.com/watch?v=m72r7maTerY

Rzeczywiście ładna scena. Nina dała radę w retrospekcjach, ale i tak nadal uważam, że w tym sezonie gra na odwal, w ogóle się nie stara. Elena i Kaśka są identyczne, kiedyś potrafiła je genialnie rozróżniać. Widz miał wrażenie, że ogląda dwie różne aktorki, a teraz..
Trochę nie ogarniam skąd ta Stefanowa czułość względem Katherine. Cackali się z nią jak z jajkiem, a ona ich wy****ała.. dobrze im tak. W ogóle się nie uczą na błędach.

No wlasnie, ale nie dla scen pojedynczych oglada sie serial to samo moge zrobic na jutjubie...
Nina kompletnie sie zatarla granica miedzy tymi postaciami, a szkoda.
Dokladnie, tylko Damon wiedzial, ze nie mozna jej ufac, znowu ich oszukala, a oni dalej beda za nia latac. Masakra.

No ale plus taki, że będzie trochę spokoju od wkurzającej Eleny:P

No z pol odcinka na pewno :D

Mi się wydaje że będą to wałkować do finału, jak Elkę bez człowieczeństwa;p

http://salem-fans.tumblr.com/post/70518088544/if-she-speaks-an-ancient-unknowabl e-tongue-she patrz

O matko epicko sie zapowiada, na pewno bede ogladac, bo pare seriali musze wykopac z ramowki....

Ja wykopałam i dzięki temu jestem na bieżąco ze wszystkimi odcinkami, nie mam żadnych zaległości. A w tym tygodniu moje dwa seriale odejdą na hiatus, więc już w ogóle... finał Draculi mnie zabił, oglądałaś? Była piękna scena na końcu <3

Wlasnie biore sie za ogladanie... Bede ryczec?:D
Ja tez wykopuje HoD, Reign no i NG.

Ja się nie poryczałam, ale była jedna scena która nie załamała:( A końcówka z Draculą i Miną przepiękna, taką na którą czekałyśmy:D
Ponoć jest szansa na drugi sezon, bo pomimo słabej oglądalności, serial cieszy się popularnością za granicą. Więc oni mają kasę ze sprzedaży serialu do innych krajów. Po takim zakończeniu muszą być następne odcinki.. inaczej umrę;P

Jestem w polowie,skoncze to napisze:D

Ok:D

O matko rewelacyjny odcinek. Dracula jest tu taka pozytywna postacia, strasznie go kocham, Jonathan to jakies scerwo bez kitu. A Van Helsing jest szalony. Jak nie bedzie kontynuacji to sie zabije. Reinfielda mi szkoda :( Mina i Dracula, kocham.

No właśnie ta scena z Renfieldem mnie załamała:( Ta scena łóżkowa Miny i Draculi była przepiękna. I ta muzyka &lt;3 Ale wiadomo, że to długo nie potrwa. Mina dowie się kim jest Alexander, dowie się co zrobił Lucy :(

Na pewno nie i dla Draculi ten serial nie moze dobrze sie skonczyc, wykreowali go na naprawde "dobrego" wampira, nie mozna go nie lubic, a wszyscy chca mu dopiec i zniszczyc mu zycie... Akcja z Lucy odbije mu sie czkawka... Kocham JRM.

No właśnie, nie ma się o co do niego przyczepić, jest taki kochany:D Jedynie akcja z Lucy była zbyt ostra, dziewczyna nie zasługiwała aż na taką karę...Jak ja się ucieszyłam, że zabił Lady Jayne, denerwowała mnie ta postać...

Z reguly przedstawiano Dracule jako postac skrajnie dwojaka, lekko zeschizowanego, a tutaj no nic tylko kochac :D
Lucy to jednak oparcie sie na ksiazce, ale mogli wymyslic troche inny powod, z reszta szkoda mi jej. Jayne, z jednej strony mnie draznila, z drugiej silna, niezalezna kobieta ktora wyprzedza "swoje" czasy i desperacko chciala milosci, tylko takiej true, umarla w imie swoich zasad, to sie ceni.

Lucy było mi strasznie żal. Tłumiła w sobie swoje uczucia, bo myślała że są złe. Aż w końcu ktoś jej wytłumaczył, że są całkowicie normalne. I tym kimś była Jayne, za co byłam jej naprawdę wdzięczna, ale poza tym niezbyt za nią przepadałam. Aktorka mnie drażniła, sama nie wiem. Mam nadzieję, że Renfield przeżyje. Nie mogą zniszczyć tak cudownego BROTP-u jakim jest on i Alexander...

No pierwszy raz w zyciu mialam tak ambiwalentne odczucia co do urody z jednej strony niby bardzo ladna, a jednak cos, nie wiem takiego odpychajacego w niej.
Ja sie nie zgadzam na smierc Reinfielda, a Van Helsinga to ja juz w ogole nie kapuje....

E tam, ja tu nie urodzie:D
Z Van Helsinga niezłe ziółko. Te dzieci mnie przeraziły...

Wiem, ze ogolnie byla dziwna,ale mam slabosc do silnych kobiet, bo nie raz mi zarzucaja, ze jestem za meska :D
To bylo straszne, po co on w ogole budzil Dracule, skoro sam mogl isc sie zemscic, a teraz chce go ukatrupic?

Może Ty też jesteś facetem, przyznaj się;D
Nie wiem, nie ogarniam. Mam nadzieję, że będzie drugi sezon, bo wciąż tyle pytań...

Kurde :D Zaczynam sie astanawiac :)

http://elenaglibret.tumblr.com/post/74370855290 OMG :DDDDDD

Generalnie to odcinek TVD taki przeciętny, ale podobał mi się powrót do retrospekcji z 1490 i wszystkie sceny przy których leciało 'Let her go', bo to mój kolejny wyciskacz łez. Cudne to było, łącznie ze sceną Defana. I Stefan też na + w tym odcinku. Riczek... :( jego twarz mnie za każdym razem zabija :(

This z jednym wyjątkiem - co do tych retrospekcji, mogli pokazac nowe, a nie te, co już widzieliśmy. Te nowe ze Stefanem i zmienione, ok, ale reszta jak dla mnie niepotrzebna. Riczek :((((((((((((((((((((!!!!!!!!!!!! Jak ja za nim tęsknię :((((((((((

ja myślałam, że najpierw pokażą, te które znamy, a potem coś nowego, na to czekałam cały czas. Szczególnie na coś z czasów, gdy poznała Salvatorów.. jedna scenka ze Stefanem to za mało.
ja też :(((((
http://25.media.tumblr.com/de16f851b91fb243282b3da4df392a8e/tumblr_mzw05gXIeR1r4 z7l6o1_250.gif ten wyraz twarzy :((((((((((((
i ten wzrok: http://31.media.tumblr.com/5fc4bd846948c0516190db00a6bd225d/tumblr_mzw05gXIeR1r4 z7l6o6_250.gif ......
i reakcja Jera aaaa

Też tak myślałam, a skończyło się tylko na tej jednej scenie. No ale lepsze to niż nic.
Ta scena mnie zabiła. Piękne to było. I z Vicky też. I pytam się po raz kolejny - dlaczego Matta jest tak mało? Uwielbiam go i powinien w końcu dostac fajny wątek, bo to jest za mało.
Fajnie było chociaż przez chwilę zobaczyc znajome twarze :)

Bo wolą trzymać Katherine (mimo tego, że jej śmierć w tym odcinku byłaby świetnym zakończeniem jej 'podróży'- teraz znowu się cofamy, ok rozumiem) na siłę i zapychać czas blond pustakiem, zamiast zająć się ciekawym wątkiem ;]
tak, te znajome twarze były faktycznie plusem.. pomyśleć, że następny taki odcinek z tyloma postaciami będzie pewnie dopiero finałem 6 sezonu.. ugh. po co oni ich wszystkich powybijali?

Dokładnie, mogli to fajnie zakończyc, ale w sumie po co, jak dzięki temu można utrzymac trójkąt przy życiu. Wszystko się zawsze do tego sprowadza... O Caro to mi się nawet nie chce myślec. LOL. To jest dopiero hipokryzja.
To był dla nich strzał w kolano. Pozbyli się zbyt wielu fajnych postaci, a te co teraz wprowadzają nie są już takie ciekawe, albo zaraz znowu giną. Sorry, ale trójkąt tego serialu sam nie pociągnie, szczególnie, że wszyscy mają już tego dośc.

Założę się, że oglądalność znów będzie wysoka. Ostatni odcinek Supernatural odniósł sukces, 2,7 mln i 1.1 demo, ponoć najlepsza oglądalność SN od kilku lat. TVD ma takie wyniki co tydzień. Nie ogarniam co ludzi przyciąga w tym sezonie. Dzióbki i grymasy Katherine? Co w niej takiego wspaniałego? Kolejny fenomen, którego nie jest w stanie pojąć.

What? Taka wysoka, a ja jeszcze nawet nie widziałam tego odcinka :(
Ja właśnie też nie rozumiem czemu nadal mają taką wysoką oglądalnośc. Ok, ludzie pewnie oglądają z przyzwyczajenia, ale częśc zrezygnowała pewnie, to skąd nagle tyle fanów?

Podobno była jakaś wielka akcja w stylu "oglądamy na żywo" , no i się im udało ;)
Nie mam zielonego pojęcia.. Jedyne wytłumaczenie jest takie, że sporo ludzi oglądało TVD po raz pierwszy w wakacje i dopiero od 5 sezonu są na bieżąco. Inaczej się wtedy patrzy na serial.

O, nawet nie wiedziałam :) Ale fajnie, bo ten sezon jest naprawdę super i się im należało :)
To chyba jedyne wytłumaczenie, bo jakoś sobie nie wyobrażam zaczynania oglądania od 5 sezonu xD

http://25.media.tumblr.com/110e125edfbd746914a2d6663c0d37a5/tumblr_mzw41fm9Q11qd 1kvjo3_500.png <33

Jak ja was bardzo nie czaję to szok. Nie lubicie Katherine a lubicie Matta? Czy dostałam czymś w głowę i obudziłam się w alternatywnej rzeczywistości?:D

Co ma piernik do wiatraka? Nie znoszę dziuni i tyle.

data ważności ciekawej Katherine się dla mnie dawno skończyła, teraz nie rozumiem po co ją trzymać. Rozumiałabym, gdyby ten odcinek byłby jej ostatnim, bo to by było sensowne zakończenie jej życia.
Matta lubię, tak o :D

Żałuję w sumie, że jej nie zabili, miałabym ciepłe wspomnienia z nią związane. Ale z drugiej strony cieszę się, że odsunęli Elenę, może w tym czasie zdążę ją polubić znowu:)

no dla mnie taki koniec byłby jak najbardziej prawidłowy, ładne sceny ze Stefanem na zakończenie, sceny z Nadią, byłoby sensownie. Ale nie, trzeba wcisnąć nawet w ostatnich sekundach "I'm Katherine Pierce, i'm a survivor", ugh.
ale małym plusem jest faktycznie to, że Eleny nie będziemy oglądać przez kilka odcinków :D

I ucieszyło mnie jeszcze jedno- w nowych retrospekcjach Nina potrafiła się ładnie rozpłakać, jak za starych, dobrych czasów:)

Wiem wiem, że nie w temacie i wiem, że rzadko się udzielam, ale...

Chciałabym wywołać do tablicy osobę, która polecała tutaj chińskie/japońskie? ( nigdy nie rozróżniam :P ) seriale i filmy...

MATKO ŚWIĘTA !!! cały tydzień noce zarywam i oglądam... Wszystkie "amerykańskie" seriale czekają, a ja siedzę i się zachwycam chińskimi. Waking love up oglądam 3 noc z rzędu, 20 ocinków za mną :) Jak skończę, to chyba zacznę od nowa - padło mi na łeb :P To zdecydowany nr 1 na mojej liście ulubionych seriali...Bożeee, stara i głupia jestem :P

Yyyyy...to ja :DDD... Jeszcze koreańskie :D Prawda,że świetny serial :D ?

Zamorduję !!! :) Świetny? Ja totalnie oszalałam na jego punkcie...zaczynam się o siebie martwić :P


Tatta Hitotsu no Koi już za mną ( byłam zachwycona ), wczoraj skończyłam Bokura ga ita, ale Waking Love Up powala mnie za każdym odcinkiem

WLU mówisz?:)) właśnie sobie ściągam 1x01 i zamierzam wreszcie spróbować^^