Zawsze o Tobie myślę. Tylko o Tobie.
<3

Już tak nie słodź mi tak ;D Dobrze wiem, że to nieprawda :D

Najszczersza prawda, nie wiem jak możesz w ogóle w to wątpić.

Wybacz, że się ośmielam, ale nie potrafię inaczej;<

http://stopklatka.pl/-/58960095,najchetniej-ogladane-seriale-sezonu-2012-13

Super, że Modern Family tak wysoko ;) Ale kompletnie nie wiem co OUAT robi w tym zestawieniu, przecież to nudne jak flaki z olejem :D

Zdaje mi się czy tempo produkcji postów w temacie zaczyna zbliżać się do "chwalebnego" poziomu rozmów serialowych? ;)
Jeszcze trochę gifów z Damonem i zacznę doszukiwać się działań skorumpowanych forumowiczów sabotażystów :D

http://www.ew.com/ew/gallery/0,,20593459_20703098_21336736,00.html#21336738
EW.com’s 4th Annual Season Finale Awards

- Winner in the Best Non-Romantic Cliffhanger category: STEFAN IS SILAS’ DOPPELGANGER — AND SINKING (28,5%
- Winner in the Most Disturbing Image category: STEFAN GASPING FOR AIR, knowing he’ll drown again and again (25%)
- Winner in the Best Fight (Verbal or Physical) category: KATHERINE VS. ELENA (25,7%)
- Winner in the Most Rewound Moment category: Klaus's goodbye to Caroline, The Vampire Diaries (22.9%)

Jak mi przykro ze Delena nie wygrała niczego :D

‘The Vampire Diaries’ season 5: Has the year of Paul Wesley arrived?

When the dust settles and when the fangs are put away, “The Vampire Diaries” is a show that is by and large one about a love triangle, and about three characters who are learning to coexist and find themselves … even though two of them have had more of a century to do. It’s also a series that runs in a cyclical pattern. We like like season 1 was really the year of Elena, season 2 was the year of Damon, and then season 3 was about Stefan. Then, we went back to the beginning for season 4, and once again had a year where Nina Dobrev would have quite a bit to work with.

So if you were following the pattern, this would make season 5 the year of Damon again … right? Not exactly. Instead, the data that we have at the moment suggests that we’re looking again at a year of Stefan, and there are three reasons why Paul Wesley should have a smile plastered onto his face right now.


1. Uncertainty – It’s always more fun when viewers don’t know what is going to happen with your character, and in the wake of Elena choosing Damon (for now), we have that with him. He had an opportunity to get away from Mystic Falls before Silas took that away … and now, Stefan’s journey is a battle for survival.

2. Multiple characters – Come on, who wouldn’t love this? Wesley openly has said that he enjoyed the ripper part of his personality from the show’s third season, and playing Stefan’s doppelganger is the closest that he has to that. It’s too bad that he has to keep his physical appearance almost identical, since otherwise Stefan Silas could put a streak in his hair a la Britta on “Community” to show that he’s been through a lot.

3. More opportunities – It may sound weird and selfish, but it’s not meant to be. Why? Joseph Morgan and the rest of the Original family have their own show now to frolic around in, so it’s easy to rejoice getting to see more of Paul in action this coming season without feeling bad about the people we’ve lost.

Elena choosing Damon (for now). Można sobie jednak z miłości jaja robić. Jak to dalej ma być serial o wyborach Eleny, to ja pasuję (for now).

Ja juz bym wolal - Delena forever - az się nawzajem pozabijają - a Stef w tym czasie nową(starą ^^) love intrest :D
No to juz na serio jaja - gdzie tu milosc? Gdzie romans? Znaczenie prawdziwej milosci się rozplywa w tym szambie....

Ja nie wiem jak można klasyfikować serial jako romans jak to koło romansu nawet nie leżało. Tylko Katherine coś tam w retrospekcjach pokazała, a tak 0 napięcia. Jak tak wysoce miłość na piedestale stawiają to niech nam pokażą jakiś związek normalny, nawet bohaterów epizodycznych ale żeby było. Ten serial raczej stanowi dowód na to, że miłość opiera się chłodnej kalkulacji "z kim mi lepiej w łóżku, kto mnie obroni, kto mi pomoże".

Stefan względem Eleny tez akurat pokazal ładny przyklad milosci - do samego konca.

To kobiety są problemem.... Caroline/ ELENA

Jeremy mnie wkurzyl jak zdradzil Bonnie z duchem Anny. Damon to czysta obsesja podana w romantycznej formie.

Zaraz zdradził...pocałował. To akurat było bardzo smutne. Jakby nie patrzeć Anna zginęła, a oni nie mieli nawet okazji się pożegnać. To było nie fair wobec Bonnie, ale go rozumiem. Nie wiem czy ktoś by zdołał się powstrzymać jeśli rozstanie nie wynikało z zakończenia związku tylko z przedwczesnej śmierci partnera.

Jeremie to ogółem jakiś bad-luck boy, gdzie się nie ruszy tam jego laska ginie. Mogli by go jednak z Caro sparować :P

http://media.onsugar.com/files/2010/07/26/4/192/1922398/8e233b8d11727f70_71vamp. jpg
http://hollywooddame.com/wp-content/uploads/2010/07/02.png

Accola to ogółem poza planem nie próżnuje :D

Oj, jak każdy. Po prostu ona miała pecha i ją przyłapali w takiej sytuacji.

To się akurat odnosiło do jej innych planowych związków :D Mnie to tam wisi...nie interesuje mnie ich życie prywatne. Powiem więcej tu mi się podoba chyba bardziej niż nudna do porzygu Caroline.

To Steven??

Accola byla dziewczyną i Roeriga i McQueena.

JoMo strzeż się!!!

Mają już w sumie błogosławieństwo internetu... Jak niektóre fanki Klaroline potrafią na forach wypisywać, że nie są w stanie pojąć czemu tych dwoje nie jest razem, to mnie głupota ludzka zaczyna dobijać.

JoMo jest z Persią White? Bo trafiłam ostatnio na takie wiadomości.. ale nie wiem czy to pewne

Pojęcia nie mam, ale istnieje ich "profil" na takiego rodzaju chorych portalach...wszystko można sprawdzić, nawet czy do siebie pasują pod względem koloru oczu.

http://www.whosdatedwho.com/tpx_8745188/joseph-morgan-and-persia-white/

Ale stronka :P

Moim zdaniem są razem, choć w sumie nie wiadomo. Morgan może lubi chronić swoją prywatność, więc nie musi rozgłaszać tego na prawo i lewo.

Nie poznajesz bo mniej drewniany? :D

No, tak pewnie temu :P

Seksizm :P

Ale niestety to prawda, faceci w tym serialu są na ogół wierniejsi, jednak to dla kobiet jest masa wyssanych z palca usprawiedliwień :/

No ale weź....taka Isobel. Miała Alarica, a sie połaszczyła na Damona, żeby ją w wampirzycę przemienił. No KUR*A. Albo ta Vicky cała co się z Jerem za zioło puszczała. Caro się na sukienki i bransoletkę + creepy obrazek połaszczyła. Elena musi być KONSUMOWANA, bo jak nie to nuda. Heyley Klausa "uwiodła" żeby jej wybaczył i ją obronił. Dramat. A jest tego jeszcze więcej.

Serial kobiety w pięknym świetle pokazuje...nie ma co. Dumą mnie to napawa.

I do tego słabe, nie potrafiące się same obronić.
Jak dla mnie to też przesada, ale Julie nie widzi w tym nic złego i nawet jej się to podoba i zawsze znajdzie dla nich jakieś wytłumaczenie że robią to wszystko z miłości i jak Elena nie potrafią się zdecydować :/

Dokładnie tak. Bezbronne jesteśmy i bezradne. Nic same nie zrobimy. Mamy znów wiek XIX jak nie wcześniej...

A patrz co zrobią z Katherine w 5 sezonie. Jak dziewczyna będzie miala szczęscie to Stefan ją obroni. Jak nie - to Damon z laski będzie ją ratowal ale z 2 strony bedzie traktowal jak worek treningowy, za całe "zlo" jakie biedaczkowi wyrządzila......

Jedyna KOBIETA w tym serialu. Jedyna na placu boju. Dlatego powinna trafić pod opiekę Stefana, bo nad nim będzie mieć jeszcze przewagę, co mnie się strasznie podoba. To ona mogła by wyjść z inicjatywą. Damon by jej pomagał z łaski...i korzystał na tym, że jest człowiekiem i jest bezbronna. Stefan nie wykorzystał by wampiryzmu przeciwko niej. Przy nim jej charakter by się nie zatarł.

U Deleny nuda. Zadne z nich nie ma watku, wiec boje się ze zrobią pseudo trójkąt Katherine- Damon-Elena, by trochę podgrzac atmosferę. Tak się boję ze zmarnują ten wątek Kath na jakis bzdury, zamiast dac jej 'redemption arc' i potraktowac ją jak na pelnoprawną bohaterkę przystalo. Stef musi szybko wyjsc z trumny, bo Damon 'zgarnie' watek z Kath.

Jezeli zrobią z Kath pomost do Steleny - bo bedzie wzbudzala zazdrosc- to tez się wkurzę. Chcę pelnoprawne Steferine. Takie na serio. A nie robione po lebkach, by Stef polecial do Eleny z otwartymi ramionami.

I jeszcze boję się o romans SilasaStefana i Kath. To idiotyczne ale prawdopodbne....

Też się boję takiego obrotu sprawy. Mam tylko nadzieję, że Damon nie będzie "pomagał" Kath chociażby ze wzgląd na Elenę. To by było jednak nienormalne. Dziewczyna na studiach a on mieszka z jej bratem i swoją ex-.

Kath + Silas to byłby dla mnie policzek jako dla fana Stefarine. To by bolało bardziej niż śmierć Alarica i Kola + zdebilenie Rebeki i Klausa razem wzięte. Mi nie chodzi o wspólne sceny Paul/Nina. To nie jest tak, że mi wszystko jedno...Tu chodzi konkretnie o Stefan/Katherine.

SilasoStefan i Katherine jako pseudo Steferine to by byl czysty fan serivce. "co by bylo gdyby Stef się zdecydowal na Kath..." okropne

trójkąt K-D-E tez do kitu. Kath nie okazala zadnych romantycznych uczuc do D od bardzo dawna. Raczej by flirtowala z wyrachowania. To by byl tylko pretekst by podkręcic stosunki u vanilliowej i sielankowej Deleny.


Swoją drogą to ciekawe:
Jeremy w jednym domu z wszystkimi swoimi oprawcami : Damon który go zabil + Katherine i SilasoStefan którzy na spólę go wykonczyli Takie cuda tylko u Plec. Plec logic...

Nie wiem jaki z tego fan service... równie przemyślany jak ten z powrotami z zaświatów. Jak to ma tak wyglądać to niech już będą bardziej asertywni. A nie taki konformizm pieprzony...jak wiatr zawieje, jak fani napiszą.

Jeremy się z Damonem zakumpluje, to już pewne. Będzie nowy drinking-buddy w zastępstwie za Alarica. Chociaż pewnie nie! Przecież Damon zdobył dziewczynę, nie musi już pić, jest happy. Gdyby nie to, że wierzę, że Kath ma dobry gust jeśli chodzi o facetów to jeszcze by mnie tak nie zdziwił jej romans z Jerem...bo to jest właśnie logika tego serialu. Ktoś Cię próbował zabić, będzie ślub!

Gdyby nie to, że przypuszczam, że te książki to grafomania to chętnie sprawdziła bym czy w nich też takie głupoty odchodziły.

Byly jakies glupoty w stylu - Elena Aniol. Elena striptease dla Stefana zamkniętego w celi. Dziecko Forwood i inne takie bzdury....


No fan serivice - mozesz udawac ze to Stefan i miec ladne gifki i scenki by posklejac sobie do filmików Steferine. ....tak samo jak to pseudo-romantyczne spojrzenie Steroline podczas tanca w 4x19, które bylo zgifowane na 100 sposobów.

Zaczynam doceniać pomysły Julie... No jakby nam teraz Elenę w anioła przemienili to bym z miejsca padła.

Ja to raczej oglądam z innych pobudek niż Ci fani...nikogo nie krytykuję.

O Steroline :/

Paul during a convention last week confirmed that the writers are still very much interested in writing them as a romantic couple.

Zepsułeś mi humor, wiesz o tym?

Po co to robią, po co mi sceny o zabarwieniu romantycznym nie daj Boże erotycznym z udziałem Caroline... Mogli by ją dać Silasowi...ona lubi ten typ. Niech prawdziwy Stefan będzie z Katherine. Nie marnujmy potencjału tej postaci na wątek Deleny. Błagam.

Nic mi nie mów. Wlosy mi stają deba na samą mysl o tym Steroline. Bleee
Katherine jest człowiekiem i jest singielką. Stefan jest singlem. Caroline ma chłopaka Tylera i ma uczucia do Klausa. Co robimy? Zamiast romansu Steferine..... ohydne Steroline i denny trójkąt KDE.....enjoy....

Pamiętam słowa Caroline z 1 sezonu: girl likes boy, boy likes girl = sex! Rzeczywiście, jeśli to jest nadal jej dewiza życiowa, to laska jest na dobrej drodze...

Tylko takie sceny będą dla mnie potworne. Oboje są ładnie itp. bla bla, ale tu nie o to chodzi. Caroline ma takie beznadziejne sceny...a to jakieś schadzki w lesie, a to wymykanie się nad ranem jak prostytutka. No z czym do ludzi....Katherine to co innego, ona nic nie musi a wyglądają razem bajecznie. Do tego sceny Stefarine to jak dotąd najładniejsze sceny o takim charakterze w całym serialu.

No ale pomyslmy inaczej. Czy wobrazasz sobie, by Stefan mógl się tak zakochac w Caroline by walczyc z zauroczeniem by jej nie skrzywdzic? Albo scenę z telefonem? No ja nie mogę....to dla mnie nienaturalne. Nie wierzę ze Stef by mógl się tak zakochac w kims kto nie wygląda jak Nina Dobrev. Szczerze - nie chcę go oglądac z postacią która wygląda inaczej niz Nina.

O tego nie zauważyłam. To akurat sobie wyobrażam, nawet nie wiesz jak często :D
A teraz do sedna... Caroline nie pasuje mi na dziewczynę dla Stefana, bo nie wiem co niby mogło by tych dwoje pchnąć ku sobie. 2 złamane serduszka? O nieeee dzięki. Kath czy nawet Rebeka są naturalniejszym wyborem. Mają jakąś historię, ciekawe zaplecze. Poza tym nie niszczy się przyjaźnie damsko- męskiej seksem i takimi komplikacjami, bo potem juz nie ma powrotu do stanu pierwotnego. Jak Julie by chciała sprzedać i to, to ją zabiję śmiechem...

A to ja mogę sobie wyobrazic.....Caroline uratuje Stefana z wodnej pulapki i potem mu pomoze z pragnieniem krwi......i tak oto mamy Stefa zakochanego w Caro z wdzięcznosci...jaka to ona dobra i troskliwa,gdze inni go mieli w du.pie.

Logika... chyba dlatego chcą ten związek bo na Caro pomyslu nie mają. Ona tylko moze robic za czyjąs dziewczynę...

Podbala mi się mysl o przyjaźni Steroline w 4 sezonie - bo lubilem ich interakcje w 2. Ale jak widac zawsze takie rzeczy muszą miec 2 dno. Nie moze byc przyjazni - musi byc 'przyjaźń' w cudzyslowie. Moze szykowali Stefowi 'zaplecze' jak Elka go zostawi. Przeraza mnie mysl ze moze byc z tego cos wiecej......a na slowo endgame to mam ciarki na skorze..... Boze - niech Klaus ja zabierze...albo niech TO nie wypali bylie Klaus wrócil. Niby pie.przyl on o "ostatniej milosci" ale moze to byc tylko fan service dla fanów Klaroline. Mam tylko w tych fanach nadzieję. Nadzieję ze będą pisac twitty pelne nienawisci i odstraszą Plec od tego pomyslu....

Nie sądziłam, że coś było by mnie było w stanie pchnąć do shipowania Klaroline, a jednak...
W drugim sezonie ta przyjaźń mi odpowiadała, bo sama Caroline się pozytywnie zmieniła. Wg mnie fajnie pokazali początek jej związku z Tylerem. Fajne było też to, że pokazano jej problemy rodzinne, jej złe relacje z matką itp. wtedy ta przyjaźń ze Stefanem miała sens, on był dla niej mentorem i wsparciem. W 4 sezonie Caroline to już tylko dama do towarzystwa dla Klausa i cheerleaderka Steleny. Nie pasuje mi jej wizerunek nawet na przyjaciółkę dla Stefana.
Dużo bardziej już go wolę z Bonnie. Oboje mają trzeźwiejsze spojrzenie na tą bandę debili z MF.

Steferine &gt;&gt;&gt;&gt;&gt;Stebekah&gt;&gt;Stefonnie &gt;Stelena &gt;&gt;&gt;&gt;&gt;&gt;&gt;&gt;&gt;&gt;&gt; ;&gt;&gt;&gt;&gt;Steroline


Stefonnie wezmę z pocalowaniem ręki - lubię bardzo Bonnie.

Ja już wyraziłam swoją opinię w tej kwestii, przed Steroline w moim rankingu jest jeszcze milion przypadkowych lasek i heroiczna śmierć. No nie trawię i już. Przynajmniej jestem w tym konsekwentna.