Można pisać dalej ;)
T:26
Poprzedni temat: http://www.filmweb.pl/serial/Pami%C4%99tniki+wampir%C3%B3w-2009-
502112/discussion/Stefan+Silas+i+przyjaciele,2309205
Ma odmiany "ahahaha" albo "hehehehe" w zależności od żarciku xD (zapis nie jest przypadkowy)
Zauważyłam to już :D Nawet tak sobie utożsamiałam to z tym faktem, że się głośno śmieje.
I może wstyd się przyznać, ale jakoś tak to sobie wizualizuję :D
Są jeszcze internetowe odmiany śmiechu, "hehe" na suchara - to akurat praktykujemy obie. "haha" jak Marlina chce podkreślić, że jej wypowiedź jest zabawna, "ahahahahaha" kiedy coś jest zabawne.
Ok, a ja Cię wtedy wyśmieję <3
Przypomniało mi się właśnie jak oglądałam filmik od Ciebie i dziewczyn na urodziny, wtedy to już mi tlenu brakowało w pewnych momentach :D
Pamiętam to <3 Cały filmik się śmiałaś, a my się śmiałyśmy z tego jak Ty się śmiejesz <3 xD
Ale tęsknię żabciu :(
Pamiętam :D Ale w sumie mało mnie wtedy ruszało, że się śmiejecie bo ja ledwo kontaktowałam wtedy :D
No cudowny prezent po prostu <3 Tylko do dziś nie mogę przeboleć, czemu tam dodałaś jak śpiewałam Psalm dla Ciebie po alkoholu xDDDD
Też tęsknie :<
Ja jak wasz oglądałam to też się śmiałam ponad połowę czasu :D
I byłam strasznie wzruszona, o matko :D
Hahahahah już zapomniałam, że tam był psalm dla Ciebie xD
A pamiętam nawet jak nam to na skajpie śpiewałaś xD
A ja lekko zażenowana byłam, bo wstydziłam się tego mojego "tańca" i ogólnie całego imidżu xD ahhaha
Ja też to pamiętam, że też się musiałam uprzeć i śpiewać akurat to xDDDDD
Albo jak wymyślałyśmy wierszyki +18 na skypie z dziewczynami <3
Hahahah głupiaś :D <3
Kurvva na samo wspomnienie się śmieję na głos.
Tego skajpaja i tego wierszyka xD
To było do 3 w nocy jakoś nie xD?
ahahahahahaha to mój faworyt :D
Uwielbiam czasem sobie tak patrzeć jak ona wpada w ten szał nadrabiania postów na forum i potem pod co drugim jest albo "<33333" albo "ahahahahaha"
:D
Musze to chyba ograniczyć, żebyście się potem nie miały z czego śmiać :D
ale dla mnie "hahahahahahha" bądź "<3333333333" wyraża tyle emocji! ;D
Przecie mówię, że to uwielbiam :D
Za każdym razem jak to widzę, to się uśmiecham, daję słowo :D
No w ciągu dnia też piję, ale wtedy jakoś staram się bardziej hamować, co też różnie mi wychodzi :D
Niestety jem głośno, ale staram się jeść ciszej, zawsze to coś xD
Ja po swoim dziecku, swoim mam na myśli np moją chrześnicę mogę coś zjeść, ale po obcych dzieciaczkach tez już nie za bardzo, jestem bardzo brzydliwa - wiem, że nie ma takiego słowa chyba nawet, ale moja mama tak zawsze określa osobę która się brzydzi wszystkiego xDDDD
Niestety na żywo śmieje się jeszcze częściej, ale czasem niekoniecznie głośno, to też zależy od sytuacji ;D Po mnie niestety widać chyba wszystko, bo na ogół jestem dość radosną osobą, a jak już coś jest nie tak, to widać to od razu.
Dobrze, że zawsze mi wierzysz, cieszy mnie to :DDD
Pamiętam te czasy, w których mnie nie lubiłaś, eh.
Ej każdy chyba tylko po "swoim" dziecku zjada :D
A po mnie byś zjadła? hahaha <3
Nie, niektórym ludziom to nie przeszkadza i po "cudzych" dzieciach też jedzą ;D
Hmm, myślę że tak, tzn. powiedzmy jakiegoś tam batona, kanapkę potrafiłabym z kimś dzielić, że tak to określę, ale np. nie lubię dojadać po kimś obiadu czy takie tam :D Cholera, trudno mi to ładnie sprecyzować, ale mam nadzieje, że wiesz o co mi chodzi xD
No w sumie tak, ale powiedzmy że większość, w naszym wieku na pewno to zjada tylko po "swoim" :D
Wiem o co Ci chodzi :D
W takim razie też jestem "brzydiwa" xD, ale i tak już nie tak jak kiedyś. Z wiekiem coraz mniej mnie obrzydza, no ale w dzieciństwie to był koszmar. Nie wiem skąd to mi się wzięło, ale byłam piekielnie sterylna i ostrożna, no jak nie dziecko tylko już dorosły z OCD :D
"Pamiętam te czasy, w których mnie nie lubiłaś, eh."
Stare dzieje :D
Mam nadzieję, że teraz już tylko będziesz mnie lubić i Cię się już nigdy więcej nie narażę ;D
Ja kiedyś tez byłam bardziej brzydliwa, ale widoczniej człowiek z wiekiem przestaje na niektóre rzeczy zwracać uwagę xD
Myślę, że o ile nie zabijasz dla zabawy szczeniaków, to raczej powinno być OK :D
Poza tym czuję, że powinnyśmy trochę się wyrównać w tej kwestii.
Zapewne robię trylion rzeczy których nie lubisz :D
Zaszalałam i zmieniłam sobie awatar ;D Chciałam sobie wstawić siebie w przebraniu Blaine'a, ale niestety nie mam tego zdjęcia na komputerze tutaj :<
Nie wiem czy wyglądałam w tym przebraniu bardzo hot, bo miałam tonę żelu na głowie i byłam bez makijażu, no ale lubiłam to zdjęcie xD
Na CC właśnie był odcinek z oglądaniem trylogii GW.
Ted z córeczką na rękach. Awwwww... <3
W ogóle mnie zawsze rozczulają faceci z dziećmi, więc wtedy poziom miłości jaką obdarowuje Teda gwałtownie wzrósł:D