No właśnie, aaaa! Takie wszystkie drobnostki tam są niesamowite <3

Jeszcze chwila i zacznę shipować parę z serialu, którego nie oglądam.. xD

Ja dlatego zaczęłam oglądać, bo ich szipowałam bez oglądania xD Zdarza się.

No i nie wiem czy wiesz Grant Gustin też tam ma gościnną rolę ;D

Wiem, widziałam te gify, które tu z Sylwią wstawiałyście :D
Kolejne "za" obejrzeniem tego serialu xD

Tak bardzo adorable jest <3

Szkoda, że to rola gościnna.. :D

No, mam nadzieję, że chociaż jeszcze w jednym odcinku się pojawi zanim będzie spin off :P

Będzie spin off? ^^

Tak, na 100%, zaczęli chyba już kręcić ;)

The Flash, Grant w roli głównej ;)

Yeeey, to koniecznie muszę obejrzeć xD

Ja nie wiem jeszcze, bo o ile w Arrow jest ten plus, że nie ma fantastyki to we Flashu już będzie i mam mieszane uczucia :P

W Arrow nie ma fantastyki? Teraz jestem w szoku, byłam pewna, że to właśnie na jakichś fantastycznych wydarzeniach się opiera.
O, faktycznie. W opisie nawet nie ma nic takiego.. nie wiem skąd mi się to przeświadczenie wzięło xD

Opiera się na komiksie DC Comics. Nie ma fantastyki w tym sensie, że nie ma żadnych nadnaturalnych rzeczy. Wszystkie te superbohaterowe elementy składają się z siły fizycznej (Stephen wykonuje sam te wszystkie mega trudne ćwiczenia <3), technologii i ewentualnie genetyczno-biologicznych fanaberii jakichś :D

O, ciekawie xD

Ja już uciekam, także dobrej nocy ;*
Może jutro w końcu znajdę czas i obejrzę minimum dwa odcinki (2 bo, pilot opuszczam, a w trzecim miała się pojawić ta cała Felicity :D) i zdam relacje ;P

Też spadam, dobranoc ;*

Zdawaj relacje koniecznie ;)

No i własnie dlatego teraz moja ocena jest uczciwa ;)

Nie polecam, przereklamowany na maksa. Aż taki zajebisty nie jest, romanse popsuły mi ten serial. No ale zły też nie jest, a dialogi są na pewno mocną stroną ;) Jeszcze 6 odcinków... ;D

Zasługujesz :* <3 ;DDD

xD

Wiesz, ja na razie mam inne seriale w planach, także Suits na pewno nie zacznę w najbliższym czasie ;)

http://img1.wikia.nocookie.net/__cb20120206045041/glee/images/7/74/Bike_Hug.gif ;*

Bardzo zabawne xD

Zapomniałam, że miałam to wyśmiać ;D
https://i0.wp.com/thumbnails110.imagebam.com/30807/17004b308060598.jpg
http://31.media.tumblr.com/cfdb159281898262900f3dbe023f5449/tumblr_n10dd3RrMU1sj u3a7o3_1280.png

Wyśmiewam xD
Wyglądają jak te latające wiewiórki xD

O matko, oplułam monitor XD
Teraz mogą latać? O czymś nie wiem? :D

Skoro w True Blood mogą, to czemu nie tu? ;D
A tak poważnie... Nie wiem... niby jestem na bieżąco, ale może coś przeoczyłam ;D
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~UWAGA SPOILERY Z TVD xD ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
W sumie Damonowi wstrzyknęli tego wirusa i żywi się na wampirach, może zaraz wyjdzie jeszcze jakiś efekt uboczny w postaci możliwości latania ;D

NO NIE ZASPOILEROWAŁAŚ MI. TERAZ ŻADNEJ PRZYJEMNOŚCI SERIALU.

A może będą skakać jak gumisie? xD

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!
Zobaaaaacz saaaaam jak guuuuumisie skaaaaaczą taaaaam i siaaaaam... <333

booo Guuumisie caaaaaaaaaaały świaaaat juuuż znaaaa. Guuumiś to faaaaaaaaaaaajny miiiiś!

Hokus-marokus dostarcza złych pokus ^^
Mój ulubiony fragment ;D

lecz misie zwyciężą, dla wroga to szok!
Mój też xD

"Gumisie harcują, po lesie szarżują" też niezłe ;D

"Zawsze zwycięskie, waleczne, rycerskie, każda przygoda zapiera nam dech!" ^^ xD

http://kwejk.pl/obrazek/2020377 haha, nie no padłam... :D :D :D

Komentarze najlepsze xD

"Roboty jak roboty, ale, że Nowego Jorku z lat 20 od nowa nie postawili to nie rozumiem, lenistwo..." xDDD

Skandal po prostu xD

"Jeszcze chwila i sie okaze, że proboszcz i burmistrz w 'ranczo' to ten sam aktor a nie bliźniacy :"

"I co kur.wa może jeszcze Voldemort ma nos?" NIE WIERZĘ.

Najbardziej mnie rozbrajają te "poważne" XD
"A czego Wy się spodziewaliście? Że Superman naprawdę latał, Sandra Bullock była w kosmosie, a Robert Downey Junior ma zbroję i strzela kulami światła? Co z tego, że to nieprawda skoro efekty końcowe są bardzo dobre i chyba właśnie to powinno się liczyć. :))"
Paulo Coelho 2.0 wersja demo.

Hahahaha xD Ja też preferuję tych mędrców/filozofów, którzy psują cały fun ;D To jest nawet zabawniejsze ;D

Zgadzam się xDD
Lubię tych wszystkich samozwańczych psychologów i Szerloków :D

Superman nie latał?!


Mój świat runął.

A Harry nie latał na miotle?
Co ja zrobię ze swoim życiem teraz? :<

Och matko... Teraz mi przyszło do głowy, ze Kath i Eleną też może grać jedna osoba!
Zawsze myślałam, że je gra Nina i Dobrev ;<

Wysnuwasz naprawdę szokujące wnioski. Dobrze chociaż, że Stefana i Silasa grają bliźniacy Weasley.

Chociaż tyle ;D

A kto grał Amarę? :O

Nina Dobrev - Nikolina Constantinova Dobreva
Może ta Constantinova cała? A Jak przyjdzie zagrać Tatię, to zatrudnią tę Nikolinę ;D

Może ktoś sobie posłucha, mi oczywiście nie wszystko poszło, ale ostatnie, haha :D http://booklips.pl/zestawienia/15-piosenek-w-holdzie-slynnym-pisarzom/

OGLĄDAŁ KTOŚ HIMYM??????
Och matko, czuję się własnie jakby mnie ktoś mocno uderzył. Nie wiem co powiedzieć.... Kilka miesięcy temu to nawet mnie nie ruszało za bardzo, a teraz mnie zatkało ;<

Nie widziałam jeszcze, ale natknęłam się na gify i były bardzo niewesołe ;o

Odcinek smutny nie był, ale zakończenie... No KURVVA, jak oni mogą... nie tak, nie teraz...

Nie chcę tego pisać nawet, ale... myślisz, że zabiliby matkę? Zanim się pojawiła zakładałam ten scenariusz, ale teraz tak bardzo ją kocham, nie mogą tego zrobić :(

Yyyyyyy... To nie wiem ile wiesz i ile mogę napisać ;D

Cóż... Ten odcinek raczej nawet nie był subtelny w tej kwestii. Cały końcowy dialog... Mina Teda, ich wymiana spojrzeń. Słowa Matki, żeby szedł do przodu i nigdy się za siebie nie oglądał ;< Cholera, to się układa w logiczną całość. Ludzie aż tyle nie opowiadają swoim dzieciom na temat poznania drugiej połówki - "na studiach, na imprezie i tyle" ;D
Myślę, że to możliwy scenariusz... Bardzo możliwy. No ale kurvva... To jest cholernie tragiczne! Jak oni mogą???? Tyle czekał na miłość swojego życia, chyba jak nikt na nią zasłużył i miałby ją tak stracić? Tak szybko? ;< Im dłużej o tym myślę, tym bardziej mam ochotę wyć ;(((

No widziałam m.in gify z tej ostatniej rozmowy i to było pierwsze o czym pomyślałam. Coś okropnego... I co, Ted zostanie sam? Przecież to będzie chyba najtragiczniejsze zakończenie sitcomu ever. W takim momencie nawet bym nie chciała za nic Teda i Robin. Nie wyobrażam sobie, żeby akurat Ted miał stracić kogoś na kogo tyle czekał i tak bardzo kochał, seriale nie mogą być takie okrutne.

No własnie! I to w dodatku jest sitcom! HIMYM zawsze mnie wspierało w trudnych chwilach... dodawało otuchy, że może gdzieś tam jest ktoś tylko dla mnie ;<
Może to naiwne, ale na 20 minut naiwności w tygodniu chyba mogę sobie pozwolić... No nie, nie, nie... nie zgadzam się, żeby mi tak skopano najpiękniejszą historię miłosną ;(