T: 46
45: http://www.filmweb.pl/serial/Pami%C4%99tniki+wampir%C3%B3w-2009-502112/discussio n/Stefan+i+przyjaciele,2433770
Hmmm, a dobry ten serial? Jest jakieś głębsze przesłanie oprócz wiadomo aktów fizycznych? Jestem zrażona trochę przez produkcje lesbijską, a mianowicie The L word. Sceptyczne mam teraz podejście, także szczerze Łajcik.
Lubię Gyllenhalla, nie bij :D Świetny był w Donnie Darko. W Bogowie ulicy też mi się podobał, więc mam słabość do niego. Tak wiem, że papa chrzestny to Paul właśnie :) Ledger to wiadomo, za szybko odszedł, ale czasu się nie cofnie.
Carnivale jest magiczne :)
Kurcze, teraz nie wiem co Ci odpowiedzieć, bo czy głębsze przesłanie? Hm. Dużo jest takiego humoru który mi odpowiada:) Aktorstwo jest świetne, postacie ciekawe, trochę o tolerancji jest wiadomo, to jak są postrzegani...No według mnie warto, tym bardziej że to króciutkie odcinki i pierwszy sezon tylko 8 odcinków, na gryzoniu są i zdaje się z napiskami nawet. A 2 sezon to ten film co właśnie się czaję na niego^^
A co Ty ja CIę bić nie będę, i nie to że go nie lubię, on ma w sobie coś takiego sympatycznego, ma taka eee swojską nieszkodliwą twarzyczkę^^ Lubię go i chętnie z nim filmy oglądam, ale za aktora uważam go zupełnie przeciętnego niestety^^
No tak właśnie przypuszczam że magiczne i bym sie wciągnęła eheheh, boję się:))
Kusi mnie ten serial, oj kusi ;p Zastanowię się.
Carnivale jest specyficzne, może by Tobie do gustu przypadło,ale głowy sobie uciąć nie dam :)
http://www.youtube.com/watch?v=wqc0R6Geh_8
Nom, w pytkę...tak jak przypuszczałam, ZACIEKAWIŁAM SIĘ I TO KONKRETNIE. eEE i co ja teraz zrobię,. a dużo tych odcinków??
No kurde faaajnie się zapowiada:))
Wcześniej pomyliłam się, oczywiście są dwa sezony. Razem 24 odcinki jeśli dobrze pamiętam.
http://www.youtube.com/watch?v=ouTCtwNIYaQ samo intro oddaje ten inny klimat.
Wyobraź sobie, że Carnivale ucięli na rzecz Rzymu, z kolei ten na rzecz GoT. Co Ty na to?:D
Myślę że..nie wiem co o tym myśleć bo Rzym kocham, Got okazjonalnie...kurde, Carnvale prawdopodobnie też się by znalazło między kocham a bardzo lubię...
Bądż tu mądra;0
Powinnam Cię skusić, taka mała słodka zemsta za Paula Newmana. Tylko tym trąbieniem o nim naokoło zrobiłaś mi dobrze w sumie ^^ :D
http://www.youtube.com/watch?v=8shFecDr4Bc
Ahahahah cieszę się^^
No kusisz jak nie wiem...choróbcia, chyba się poddam, takiego smaka robisz:))
Może opisy jeszcze bardziej zaciekawią
"Opowiedziana historia składa się z dwóch powoli zazębiających się wątków. Pierwszy dotyczy młodego chłopaka o imieniu Ben Hawkins, posiadającego niezwykłą moc uzdrawiania, "istoty światła", który dołącza do wędrownego cyrku, kiedy ten przejeżdża obok jego domu w Milfay w Oklahomie.
Drugi wątek opowiada o losach metodystycznego kaznodziei, brata Justina Crowe, "istoty mroku", będącego przeciwieństwem Bena i jego nemezis. Justin także posiada nadnaturalne moce, dzięki którym może rozkazywać ludziom siłą woli i i ukazywać im ich grzechy w postaci przerażających, traumatycznych wizji. Justin doświadcza surrealistycznych, proroczych snów, przypominających te, które śni jego antagonista."
W wielkim skrócie bez spoilerów.
A to nie był Sam i Bill? :D http://youtu.be/NJk6b3kAvME
O to Ci chodziło?
Matko, czasy kiedy True Blood było zabawne, kiedy to było...
Eric miał zawsze dobre sceny, aż puknął Sookie na mchu w lesie i się serial skończył...
To było beznadziejne, racja. A miewał świetne sceny, jak przesłuchania kandydatek do pracy w japonkach :)
Uf dobrze, że ostatniego sezonu nie widziałam. Jedynie ostatnią scenę, jak się chyba posmaży trochę na szczycie góry :)
DOKŁADNIE ahahah. Nie no żenadnie im to wyszło, ale czego się po nich było spodziewać^^
Taa, były cudownie kiedyś, żal mi tego serialu, naprawdę się dobrze szło na nim bawić, potem zaczęli przynudzać i męczyć, to samo co z TVD, sranie w banie:/
No niestety, też odżałować nie mogę, bo to nie jest teraz nawet w 1/5 tak dobre jak w pierwszych dwóch sezonach. Tak to jest jak się bez sensu ciągnie dla kasy. Skończyli by po 5 i by jeszcze z twarzą odeszli, no ale na to mało kogo stać.
http://vimeo.com/30585756 oszalałam na punkcie tej piosenki :D non stop, non stop... a rzadko tak mnie sieknie z piosenką :PP
Nie bardzo. W ogóle... jak mam być szczera :D
Ale to dlatego, że też za językiem nie przepadam, choć taki melodyjny.
Dobra,ja Cie w sumie rozumiem bo nie pale tydzien i znów ide na dymka.Kto to do cholery wymyślił,te durne papierochy.
http://www.youtube.com/watch?v=2acYF4cLsb4 a to...? :D Tego nie katuję aż tak bardzo, tylko troszkę :D
W NDiNZ było? :D
Da radę posłuchać z raz, ale nie żebym do tego planowała wrócić. Taki senny bardzo. Może gdyby głos inny, mocniejszy trochę, głębszy... Może męski? :D
https://www.youtube.com/watch?v=GCdwKhTtNNw ja to dzisiaj pół dnia tłukę, jakaś przerwa od Arctic Monkeys w końcu.
http://www.filmweb.pl/news/"Breaking+Bad"+zgarnia+telewizyjną+nagrodę+BAFTA-1050 19
Czy kogoś to dziwi? ;)
http://www.filmweb.pl/news/Re%C5%BCyser+%22Wi%C4%99%C5%BAnia+Azkabanu%22+zajmie+ si%C4%99+spin-offem+Harry%27ego+Pottera-105036
"Więzień Azkabanu" najmniej zarobił? A dla mnie chyba najlepsza część...
Świetne sceny były http://lostbetweentheletters.files.wordpress.com/2010/08/harry-potter-and-the-pr isoner-of-azkaban-trio.jpg <3
Gratuluję, ja utknęłam gdzieś w połowie sezonu. Na odcinku przed śmiercią Katarzyny, nawet nie wiem który to.
Nad losem biednego Damona? Nie martw się przecież go nie uśmiercą. Któraś z dziewczyn zapodała kiedyś streszczenie książek z Wikipedii, uśmiałam się jak durna wtedy i nadal czekam aż pokażą jak Bonnie idzie kupić magiczną śliweczkę czy jakoś tak.
Ogólnie ta cała scena... Lexi... Stefan, Bonnie, nawet gadka i pożegnanie Eleny, ostatnie ujęcie Bonnie i Damona jak łapią się za ręce... nie wiem czego, przecież nie lubię Damona, Bonnie też nie mależy do ulubionych postaci, ale scena...dobra... No i piosenka... :(