Tak, tak doszła :D Od mojej strony to jest po prostu trochę bardziej zajmujące, bo mnie trochę to kosztuje zastanowienia.
Dzisiaj się popłakałam np. bo mi się przypomniały moje doświadczenia w tej kwestii i się zastanawiałam co by było gdybym się nie odcięła od tego w pewnym momencie.
A moje doszło?
Tak, odpisałam już.
Kurde nie mów mi takich rzeczy bo mnie teraz sumienie będzie gryzło, że Ci przypomniałam takie coś niechcący.
OK, zaraz przeczytam :)
Ej, nic się nie stało przecież. Nie broniłam się jakoś szczególnie, a tak jak napisałam - przypuszczałam, że to będzie takie coś :)
Przewidywalna Katarzyna :D
Tutaj za to możemy pogadać o czymś milszym albo ciekawszym.
O 2.30 kot mi uciekł z domu przez UCHYLONE okno w kuchni i szukałam go 40 minut z latarką na parkingu pod samochodami... Pospane było ^^
To z tych ciekawych xD
A z miłych to jadę jutro do Berlina, chciałabym kupić jakieś fajne sandałki ^^
Na początku się chwilę zastanowiłam czy to Ty jesteś ta Katarzyna xD
Przewidywalna czy przewidująca? Czy nie kumam o co chodzi, bo jestem za głupia? xD
Nie mówię, żeby tamto nie było ciekawe. W sumie na bieżąco udzielam teraz tych samych rad innej osobie, ale ona jest w odwrotnej sytuacji. Chce coś skończyć, ale ta druga osoba nie chce i tam to jest dopiero komedia xD Także tak jak mówiłam, można mnie wykorzystywać do woli xD
Przez chwilę myślałam, że ten kot to miłe, haha :D
To rzeczywiście ciekawe :D
A Berlin super! Trzymam kciuki za zakupy! :D No i widzisz, oderwiesz się trochę :*
Miłe i ciekawe, tak?
Hmm... Jutro chyba na basen pójdę, zresztą miałam dzisiaj o co z kolei wczoraj była kłótnia xD No bo ja to potrzebuję przynajmniej tygodniowego wyprzedzenia żeby się mentalnie nastawić. Jak chodziłam regularnie, to chodziłam i było spoko, ale teraz się wstydzę strasznie. Do tego dochodzi kwestia tego, że tu trzeba własne ciało ogarnąć trochę xD Depilacja itp., ale za to mogłabym teraz zagrać w porno! Gdybym była ładniejsza czy coś xD No i jak już tak się ogarnęłam dzisiaj, to się okazało, że nie idziemy. Teraz to już mam nadzieję, że idziemy, bo tyle zachodu xD
Tylko to chyba nie jest ani miłe, ani ciekawe niestety :D
Poza tym za bardzo nic, planuję wyjazd do znajomej, ale średnio mi idzie. Nie mogę się zebrać do kupy jakoś, chociaż na te odwiedzinki u niej się cieszę :)
Tak, że ja jestem przewidywalna :D Skoro wiedziałaś od razu.
Etatowy z Ciebie widzę psycholog :P
Ta, z notatkami jadę, haha. Oderwanie <3
Nienawidzę takich sytuacji ze znajomymi...
Rozwaliłaś mnie tym tekstem z porno tak bardzo xD
Daleko gdzieś? ;)
Ktoś mi kiedyś powiedział, że powinnam była zostać psychologiem. Do stereotypowego opisu pasuję, sama mam rozwaloną psychikę, więc super, nie ma to jak innym radzić w kwestiach których się samemu nie ogarnia i nawet własnych rad nie potrafić zastosować w praktyce :D
Poza tym też dziwne, czasem tacy obcy ludzie mi za rozmowę dziękują, także ostatnio to nawet uwierzyłam, że coś jest na rzeczy xD
Zawsze coś :P
Haha, siebie samą też trochę rozwaliłam, ale bądź co bądź to jest taki mój poziom xD
Blisko :) Ale tym razem jadę do niej na noc, a wcześniej to jeździłam z Łodzi na parę godzin albo na noc do innych znajomych. A tym razem ma mi pokazać miasto itp :P
Powiedz mi jeszcze proszę, czy do Ciebie wiadomość doszła, bo trochę tak siedzę i zastanawiam się czy napisałam coś głupiego i czy jestem beznadziejna itp. xD
A może w ogóle jej nie dostałaś?
Odpisałam Ci, ale pewnie nie doszło jak zwykle. W każdym razie chciałam, żebyś wiedziała i znów nie było zastanawiania :D
Haha xD To pewnie już będziemy kombinować z odczytaniem jak wrócę z Berlina, bo nie będę miała tam neta :P
OK, jest zapisane, także nie ma problemu :)
To jeszcze raz miłego wyjazdu i powodzenia z sandałkami :*
Ja Ci wysłałam wiadomość normalnie, a Ty chcesz żebym udostępniła, tak? :D
Czyli, że wiadomość nie doszła? :D
Odpisałam Ci na wiadomość jakby co :P
Kupiłam sobie koszulę w kwiatki, koszulkę z domami Hogwartu, spodnie z batmanem i ogólnie jakieś tam majtki z Garfieldem, skarpetki, takie pierdoły, które tylko tam się opłacają. Poza tym kupiłam sobie wianek z kwiatków na woodstock specjalnie, bo jest głupotą, bo mogłam sobie zrobić, a nie wydawać 3 euro xD
Niewiele tego wszystkiego, ale jakoś nie miałam weny na zakupy, mimo że je planowałam... zawsze tak jest jak mam trochę grosza i coś chcę, ech :P
Dam sobie na profilowe zaraz zdjęcie w tej koszuli.
Przeczytałam, spróbuję też już Ci na to odpisać.
I tak nieźle, koszula świetna <3
I według mnie zwraca na siebie uwagę, także chyba aż tak Ci to jednak nie przeszkadza :)
No fakt :D
A i fotka też ładna :D Powrót zadziornej Kejt :P
Powiedz, że doszło :D