Tomek jaki buntowniczy się zrobił ostatnio. Jeszcze jakie miał pretensje. Nienawidzi rodziców,bo nie pozwolili mu pojechać na wycieczke...

Jak bedzie tak pyskował to jeszcze od Kingi z liścia dostanie albo jakim kablem od Artura haha :)

Ja tego nie rozumiem. Najpierw Tomek miał mieć alergię na pole elektromagnetyczne, a teraz z Antkiem chemikalia wdychali i Tomek stwierdził, że mu nie szkodzą, więc uważa się za zdrowego. Czy on mówi o tej samej chorobie?
Ja coś pominąłem albo to błąd fabuły.

A kto to rozumie? Ja już nie nadążam za tym co jemu w końcu dolega. To jest zagmatwane. Zastanawia mnie czy w ogóle istnieje coś takiego jak "alergia na pole elektromagnetyczne" czy też scenarzystów poniosła wyobraźnia(nie pierwszy raz zresztą).

Kilka moich propozycji:

1. To co się ostatnio dzieje z Krystianem, przechodzi ludzkie pojęcie. Pomijam już jego uzależnienie, ale jego irracjonalne zachowanie: nie miał pieniędzy na remont mieszkania, pokazał Kalinie inne i myślał, że to się nie wyda: Niby jak? Pieniądze z odszkodowania mógłby dostać tylko wtedy, kiedy była by to sytuacja losowa. A skoro była benzyna to raczej nie trudno by doszli do tego, że było to celowe podpalenie. Z resztą skoro na budowie była ochrona, to pewnie też monitoring. To już nawet Piotrek w ostatnim czasie zaczął się normalniej zachowywać (pamiętacie akcję, jak nabił szefowi rachunek na kilkadziesiąt tysięcy i jeszcze się dziwił, o co szefowi chodzi :P). Mam trochę wrażenie, jakby scenarzyści zamienili ich osobowości.

2. Wątek Justyny i Sylwii w psychiatryku, chociaż w mojej opinii całkiem ciekawy, to jednak momentami całkiem absurdalny. Kłopoty Sylwii zaczęły się dokładnie w momencie, kiedy Justyna przyszła do YOLO, a ta zaczęła podejrzewać wszystkich dookoła, tylko nie ją. Dała jej klucze do mieszkania, zrobiła z niej zastępczynię, dała wszystkie pełnomocnictwa. Młoda, nawet niepełnoletnia praktykantka, pracująca bardzo krótko, robi w redakcji co chce, a pracownicy tańczą, jak im zagra. Nie sądzę, żeby było to prawdopodobne. Wydaje mi się, że scenarzyści chcą zrobić z postacią Sylwii to samo, co z postacią Sabiny (z mega czarnego charakteru szarą myszkę).

3. Opera mydlana w Wadlewie. Najbardziej w tym wątku (i nie tylko) denerwuje mnie postać Emilki, która ostatnio staje się coraz bardziej denerwująca. Jak trener powiedział, że nie zajmie się tym biznesem, poszła do niego na strzelnicę i w sumie zmusiła go do tego, a później zwyzywała przez telefon. Ja na miejscu tego coacha, omijał bym ją szerokim łukiem, bo w sumie jaki interes może mieć w tym, żeby tracić cenny czas, na firmę, która, jak sam powiedział, nie ma sensu. Na 99% scenarzyści szykują mu romans z Emilką lub Pauliną (swoją drogą Emilka nadzwyczaj dobrze dogaduje się z Pauliną, jakby już nie pamiętała, że ta przespała się z jej mężem :-p).

4. Wątek Kaśki, Gosi i Marzeny. Misiek Koterski jest aktorem dosyć charakterystycznym, ale mógłby się czasem postawić albo chociaż podjąć stanowczo jakąś decyzję. Mógł powiedzieć Gosi, że impreza jest wyłącznie dla jego znajomych z klasy i nikt nie bierze osoby towarzyszącej, to oczywiście musiał ściemniać i kombinować. A ten jego syn jest już chyba na tyle duży, że mógłby zrozumieć, że jego ojciec nie kocha jego matki i że nie mogą być razem. A ten fochy strzela i się obraża na niego, zamiast się cieszyć z jego szczęścia.

5. Wątek Miksera i Leokadii, trochę bez sensu, ale chyba on taki miał być z założenia i generalnie został wprowadzony w celach humorystycznych. Ale to, jak Mikser się poświęcał dla bądź co bądź obcej kobiety, zaniedbywał swoją dziewczynę, zamiast po prostu powiadomić kogo trzeba. Swoją drogą akcja, jak pracownicy BarBariana bronili swego miejsca pracy, budzi podziw. Naprawdę nalewanie piwa i robienie żarcia to szczyt ich marzeń?

6. Sytuacja z Jowitą i Radkiem zupełnie bez sensu. Mogliby jakoś inaczej rozegrać odejście aktorki z serialu (sama mówiła, że była w szoku po przeczytaniu scenariusza), np. mógł ją porwać Hiszpan :-). Radek przez kilka odcinków był smutny, a potem, przeszedł nad tym do porządku dziennego. Jeszcze ta ostatnia akcja z opiekunką, wielkie zdziwienie, że młoda, ładna dziewczyna ma większe ambicje, niż niańczenie cudzego dziecka. Druga sprawa, że gangster Hiszpan, który trzęsie całym Wrocławiem, traci kupę majątku (diamenty) i nie próbuje w żaden sposób załatwić tej sprawy, a Renata, która była u niego w mieszkaniu, pracuje z jego koleżanką ze szkoły.

7. I jeszcze jeden wątek, z Sewerynem i Karoliną. Naprawdę nie zauważyli niczego dziwnego w tym, że bezrobotny alkoholik Edek daje im za darmo samochód z dużą ilością gotówki w środku. Oddali wszystko szlachetnie na Kościół, jakby nie mogli się domyślić, że ktoś będzie chciał te pieniądze odzyskać, a Edek samochód zwyczajnie ukradł.

Co myślicie?

2. Oczywiście,że to jest niedorzeczne. Nie rozumiem jak Sylwia mogła nie wpaść na to,że to ta młoda stoi za jej problemami. Wszystko się zaczęło w momencie przyjścia Justyny do YOLO. Teraz ona robi co chce w tej redakcji. Nikt nie może jej nawet podskoczyć. Ludzie jej nie podejrzewają. Mocno naciągana ta historia.

3. Wadlewo jest w mojej opinii zwyczajnie nudne. Pewnie tak jak napisałeś będzie z tego jakiś romans,bo nie bez powodu wprowadzili tego trenera do serialu. Już nie mają co tam wymyślać. Rozwaliła mnie produkcja mydla w szopie. Emilka ma coraz głupsze pomysły. Z Pauliną rzeczywiście teraz się świetnie dogaduje. Takie kolezanki się z nich zrobiły. Nikt o niczym nie pamięta.

4. Kaśka to dupa wołowa. Mężczyzna mający ok.40 lat nie potrafi się postawić, niczego wyjaśnić, załatwić sprawę "po męsku" oraz zareagować adekwatnie do sytuacji. Zamiast wytłumaczyć sprawę z tym balem, to wolał kombinować jak koń pod górę i wymyślać głupoty. Kuba zachowuje się jak małe dziecko, które tupie nogą kiedy coś mu się nie podoba. Powinien zrozumieć i zaakceptować to,że rodzice nie będą razem , a nie mieć stale pretensje.

5. Nie no, ten wątek to jest hit sezonu:D. Ostatnio mi się w autobusie o tym przypomniało i chciało mi się śmiać. Toster postanowił udawać Marcinka-męża starszej pani, która mogłaby być jego babcią. Jej się ubzdurało,że żyję w latach 80. Facet nawet kupił radio i auto niby tam z tamtych lat, żeby było wiarygodnie. Super, tylko kto tą kobietę wypisał ze szpitala? Poza tym czy Toster miał zamiar udawać jej męża całe życie? Przecież to nie rozwiązywało problemu.

Widocznie pracownicy tej knajpy nie wyobrażali sobie pracy w innym miejscu. Smutne...

6. Oczywiście,że to jest bez sensu. Po Radku nie widać żadnego żalu. Zachowuje się tak jakby nic się nie stało."Uciekła? No trudno się mówi". Jego żona nawiała, a on żyję normalnie.
No tak, to jest takie niezwykłe,że młoda dziewczyna nie ma zamiaru do końca życia niańczyć cudze dziecko. Czego Radek się spodziewał?

7. Właśnie. Mi by się to wszystko od razu wydawało podejrzane. Niczego się nie domyślili, bo tak często dostaje się auto z dużą ilością pieniędzy w środku. Jakie to naiwne.

1) Tutaj postać jest, jak to się mówi, przerysowana. Scenarzyści chyba nie wiedzą, kiedy przestać. Możliwą przyczyną jest chyba to, że co roku pojawiają się nowi scenarzyści i nie zostają sporządzane notatki z życia postaci, więc Ci nowi nie do końca rozumieją co się działo z bohaterami wcześniej.
Podpalenie mieszkania benzyną to dëbilizm. Dobrze, że potem dopowiedzieli, że blok dopiero zbudowano i nikt tam nie mieszkał, bo by Krystian wyszedł na mordercę. Mógł chociaż jakąś „zepsutą” wiertarkę do gniazdka podłączyć albo rurę popsuć.
I jeszcze palety ładunkowe na środku mieszkania, to jest nierealne. Palety zazwyczaj ustawia się na zewnątrz, na ogrodzonym placu budowy. Przy remoncie mieszkania zawartość palet trzeba najpierw rozładować, nie można ich tam wstawić za pomocą dźwigu. Nie ma racjonalnego powodu, żeby palety nagle znalazły się w mieszkaniach. Tylko miejsce zagracają.

3) Możliwe, że inwestor chodzi sobie również dla rozrywki, z ciekawości „co te Panie znowu wymyślą?”

4) Tu tak samo postać przecharakteryzowana.
Dziwne to jest. Na początku Kuba sabotował randki Kaśki, żeby nie mieszkać z Wiolą, kiedy Gosia się do nich wprowadzi. Wtedy nie chodziło mu o to, żeby Kaśka nie był z Gosią, a nawet pocieszał swojego starego, gdy temu się z Gosią nie układało.
A i Marzeny też nie chciał znać. Przynajmniej to jest postać młodzieżowa, więc scenarzyści nie mają możliwości, żeby zjebać ten wątek, bo młodzież taka już jest.

6) Radek Jowitę nienawidzi, więc ona jego już nie interesuje. Trzeba też wziąć poprawkę, że czas w serialu płynie nieregularnie. Z moich obserwacji wynika, że w odstępie 2 odcinków w fabule serialu może minąć 2 dni lub prawie 2 tygodnie.
Sprawa Renaty. Największy w tym problem, że Hiszpan nie chciał zwierzać się z Sylwii z bycia obrabowanym, a tym samym wpaść na trop Renaty. Sama Renata nie jest popularną osobą – nie chodzi na dyskoteki, nie ma ziomków.
Przynajmniej mógł Hiszpan wysłać pracowników do obserwacji miasta, ale chyba mu się uda ją dorwać, bo streszczenie odcinków na to wskazuje.
Dziwny jest wątek kontaktacji Radka z opiekunką, bo kiedy oni mieli okazje się widzieć?
Czuję się jakbym w ostatnim miesiącu pomijał odcinki z tym wątkiem.

7) Dziwne jest, że „brat oddał swój samochód, bo jego brat ukradł alpakę”.

W wątku Emilki pojawił się teraz Lisowski, ten łysy, który chciał zamknąć Barbarian. Przypomniała mi się teraz taka rzecz... To chyba będzie absurd:
W jednym z dawniejszych odcinków Kaśka na wezwanie Miksera jechał z domu do baru rowerem przez miasto.
Niedawno w trakcie śledztwa razem biadolili, że kamienicę chcą wyburzać (ten łysy) i odwiedzali sąsiadkę, która skarżyła się na głośne koncerty.
Zostało to tak narysowane, jakby mieszkanie Kaśki znajdowało się w tej samej kamienicy co Barbarian.
To gdzie w końcu Kaśka mieszka?

Od miesiąca zastanawiam się po co jeszcze oglądam serial ? Jestem ciekaw co się stanie z Sylwią i to chyba tyle... Od reszty wątków dostaje skrzywienia kręgosłupa...

Kaska w serialu mial kilka miejscowek, ostatnia to mieszkanie kupione od Artura. Ale nie mieszkal w tej samej kamienicy co knajpa.

Dzięki.

https://superseriale.se.pl/pierwsza-milosc/pierwsza-milosc-marysia-bedzie-miala- sobowtora-bezwzgledna-kobieta-zamieni-jej-zycie-w-pieklo-aa-MSag-xT4W-siZT.html

Marysia to chyba już nigdy nie zazna spokojnego życia w tym serialu.

To ona będzie grała dwie role teraz czy co ?

Pomyliłem się, one się jednak nie spotkają na ulicy, ale jedna zobaczy drugą z odległości.
Może tak być, że Zając zagra obie role.

jeżeli zając zagra obie role to wątek zapisze się w historii XD

Tak, będzie grała obie role.

O w mordę!
Z treści wynika, że zagra ktoś inny niż Aneta Zając.
Nie mogę się doczekać, kto to będzie.

Village Boys się rozpadł. O tak, po prostu!
Podobno zarabiali takie zajebiste pieniądze, że stać ich było na furgonetkę i hotele za 150zł i dla 5 osób (co już było absurdem, a do tej pory nie wydali nawet dema), a teraz nagle „rozpadł się”.
Dlaczego? Olek z Marianem się przecież pogodził. No chyba, że Norbert był zajęty randkowaniem z Polą, no ale bez przesady... Tak jakby widzom na chama trzeba było tłumaczyć, dlaczego zespół nie pojawia się na ekranie.
Mogli już tego wątku nie zakańczać. Zespół mógł sobie grać po za ekranem, za rok może by raz pokazali się. I przynajmniej nie było by wątpliwości co do dochodów Olka. :)

Paulina ma żal, że Emilka ma ambitny cel, a same wcześniej wynajęły budynek i wydały kasę na jego remont, kiedy mogły te mydełka produkować w domu albo szopie Mariana. I jeszcze 750 lub 1100 zł na ZUS.

Z tego co czytałem na fb to Majka będzie miała sobowtorkę która zniszczy jej życie.

Tak. Jakby nie mogli już dać spokoju tej Marysi. Niedawno wyszła z pierdla, w którym przeżywała piekło, a niedługo będzie prześladowana przez psycholkę. Aż strach się bać!

Marysia ma lepsze przygody niż James Bond xD

Ale Paulina juz mogla sobie darowac teksty do Emilki, że Ci kontrachenci widzą w niej tylko kobietę ze wsi. No nie wiem moze przez Pauline jakies kompleksy przemawiają albo zazdrosc? Zresztą nie wiem jak one mogą sie przyjaznic skoro Bartek ją z nią zdradzał. Nie lubie tej Pauliny od początku jak się pojawiła..

https://www.youtube.com/watch?v=EoDhUVcgpg8 :D , zona przyjazni sie z kochanką meza

Ja bym nie mogła się raczej przyjaźnić z byłą kochanką męża. Tylko Emilka jest taka dobra i wspaniałomyślna.

Mogliby wrócić do wątku dziecka u Emilki i Bartka tak swoją drogą.

Zapewne chodzi ci o Mirka. Jak on wyrósł, gdy ostatnio go zobaczyłam. Głos ma nawet inny. Ja nawet już zapomniałam,że Emilka i Bartek mają przyszywanego syna. Tak go rzadko pokazują.

Ale byl kiedys wątek, że chcieli miec dziecko i Bartek jakieś problemy z płodnością miał. Mogliby im dać jednak cud i bobaska.

A no, faktycznie coś takiego było. W sumie mogliby,bo nie mają wspólnego dziecka tylko adoptowanego Mirka. Natomiast mam nadzieję,że nie powróci wątek Kingi chcącej trzeciego potomka.

Mirek to sie tam nawet w tle nie przewija.

Dlatego też zdziwiłam się,że chłopak tak wyrósł, gdy go zobaczyłam jakiś czas temu. Właśnie przez bardzo rzadkie pokazywanie go. Także dawno nie było siostry Kingi.

Jaki subtelny montaż – Paulina mówi: „...dziewczyną ze wsi, którą można oskubać”. A potem ujęcie na Norberta, frajera który pozbawił się domu :)
Jestem prawie pewien, że odgłos wystrzału pistoletu jest wzięty z gry Counter Strike.

Ale serio Paulinie to chyba żal dupe o coś ściska, że tak pojechała Emilce.

A ten koleś co jej pomagal na tym spotkaniu to zwykły frajer i cały sukces, że sie udalo się przekonać tego dziadka przywłaszczył sobie. Co za palant.

Ciekawe czy Grzegorz bedzie mial romans z ochranianą tenisistką, jak zobaczy ją w podkoszulku to kto wie ;D https://www.instagram.com/mtttttm/?hl=pl

A niech sobie poszuka kogoś lepszego zamiast tej nudnej i głupiej Grażyny.

Ilekroć patrzę na Grażynę to od razu przypomina mi się jej słynny związek z Błażejem, jeju.

Tylko nie romans, bez przesady. Grzegorz jest dla tej tenisistki dla stary. Mógłby bez problemu być jej ojcem.

Ale za to szykuje się fajny wątek kryminalny :) no i troche więcej Grzegorza uświadczymy.
A glupia Grażyna niech sobie fryzure zmieni bo strasznie wygląda jak grzyb.

Ona ma fryzurę jakby miała na glowie...garnek? Tak, to raczej trafne określenie. Błażeja dalej nie pokazują,ale to dobrze. Od samego początku go nie lubię. Tak szalał za tą Grażyną, a potem ją rzucił dla tej studentki, którą spotkał na śmietniku czy jakoś tak. Nie pamiętam aż tak dobrze. Gość działał mi na nerwy.

Błażej niedługo się pojawi. ;)

Pewnie z kanapką w ręcę :P

ooo garnek na głowie to kiedyś jedna z żon radka miała :D :D :D :D

W ogóle to co w piatek zrobił w piątek radzio doprowadziło mnie do bólu oczu uszu i zębów... z braku Jowity?

Nikt chyba tego nie wie ani tu, ani na FB.
Może nie miał kasy na prezent i podarował jej w naturze? Hahaha.

Ona miała na imię Nikola. Właśnie też nosiła jak Grażyna na głowie fryzurę "garnek".

Justyna dostała zajebisty "prezent" na osiemnastke. Bardzo oryginalnie, przyznaje scenarzystom. Radzio stwierdził, że teraz może z nią sypiać,bo wcześniej była nieletnia haha. Ona wygląda bardziej na jego młodszą siostrę niż dziewczynę/kochankę.

Nie rozumiem oburzenia. Dzis to przeciez normalne jak taka młoda sypia z jakims dziadem. Wezmy np. Tego Łapickiego z 60lat młodszą tą Kamilą czy jak jej tam było.

Sylwia jakoś szybko dała się złamać mi się wydaję.

A ta dziewczyna zamiast strzelic do Melki to czekała aż ta ją obezwladni, haha.

Może był to straszak albo nienabita broń, w Krystiana też nie strzeliła tylko uderzyła go tym pistoletem.

https://www.telemagazyn.pl/artykuly/pierwsza-milosc-wiktoria-gasiewska-dolaczyla -do-obsady-jej-bohaterka-uwiedzie-pawla-69970.html kolejna nowa postać. Za wiele nowych twarzy, a dużo niewyjaśnionych zniknięć istotnych postaci,np.ojciec Maćka.

Dokładnie, teraz jeszcze ta tenisistka, pogubić się można. A co się dzieje z Błażejem, Asią, Luizą i wieloma innymi postaciami? Mogliby lepiej skupić się na dawnych bohaterach. A co do tej nowej bohaterki, o której napisałeś, to uważam, że Paweł powinien być z Melką, po co wprowadzać mu na siłę kogoś nowego?

Robią z niego jakiegos macho.

Niebawem poruszona zostanie kwestia Aśki. Powróci Błażej. Melką zainteresuje się jedna z obecnych obecnie w serialu postaci.

Teraz interesuje się Sawczukiem i Jego żoną Krysią a potem będzie prowadziła sprawę zabójstwa Renaty, jej ciało wyłowią z Odry i będzie przesłuchiwać Hiszpana!

To dopiero bedzie przesluchanie Melka kontra Hiszpan. Pewnie do wszystkiego sie on przyzna i dzięki Melce pójdzie za kratki xD