no właśnie nie... jak masz dajmy 3 to jak dostaniesz 2 do wpisuje ci się ta i ta ocena. A jak dostaniesz np. 4 to wtedy już 3 ci się kasuje.. no ale może warto ?

Ale dziwne :D
A na ile umiesz?
Jak czujesz?

umiem na.. 40 % ; ///
a czuję że zawalę.. po prostu tych tematów w tego rozdziało było mi się tak ciężko nauczyć że myślałam że wykituje.. ale postanowiłam tak: uczę się na bieżąco, pisze dobrze kolejny sprawdzian i zgłaszam się do odpowiedzi.. na koniec chce mieć przynajmniej 4 wiec.. z tą 2 muszę jechać na samych piątkach ; // a nie wiem czy to możliwe

Spróbować nie zaszkodzi...
Będę cię wspierać mentalnie.
Zaczynam:
Dasz radę!Dasz radę!Uda ci się!Itd... :D

Heh ^ ^ ale najgorsze jest to że ja bym mogła spróbować poprawiać ten sprawdzian, to nawet jak znowu dostanę 2 to już będę mieć dwie ! taki mamy system ; //////

Straszne.U nas nie ma tak... :o

no i macie fajnie.. oczywiście też nie u wszystkich nauczycieli ale no u większości ; ///

Współczuję...
Ja tam u pani od Bilolii i Chemii to mogę nawet 5 na 6 poprawiać.Fajnie,co nie?

Łoo ! to my możemy 3, 2, 1 - koniecznie... mamy jeszcze coś takiego jak 1r - jedynka bez możliwości poprawy

To my tak mamy z kartkówkami lub jak ktoś ucieknie ze sprawdzianu :O

nom.. my podobnie.. bo jak ktoś np. nie pisać kartkówki a nie przyszedł na dodatkowe lekcje napisać to ma jedynkę z erką, albo też z zachowania

Aha,czaję :D

ee tam.. same głupoty.. lepiej iść do budowlanki i pracował w kamieniołomach :D

Haha Flinstonowie?;P

hahahaha Xd przypomniałaś mi !
jabadabadu ! :D
kiedyś się od tego uzależniłam i tym w dzieciństwie denerwowałam moich rodziców Xd Myśleli że jak już mi przeszło to będą mieli spokój, no ale długo to nie trwało bo potem pingwinomianiactwo weszło w życie ;d

Buhahaha :D
Ja od żadnej innej bajki nie byłam uzależniona tak,jak od pingwinów.Były "Odlotowe agentki",ale to nie to samo.

No ja mam to samo.. a nawet jeśli jakąś bajkę uwielbiałam to jednak nie kochałam tak jak pingwiny : P
I to moje maciactwo już trwa trochę czasy : d a tak to przechodziło mi po tygodniu.. a czasem nawet krócej.. ale nie w przypadku pingwinów :DD

Ja mam tak samo :D
Ba ono nawet narasta :O

ooo ! żebyś wiedziała ; D
ale ja to tak kocham ! mieć taką swoją pasję.. ach.. cudo :P

I przeważnie ta pasja jest rzadko spotykana i wyjątkowa.
To jest cudowne ! :D

nom ; )
ech.. jestem głodna, ale na noc się przecież nie je ;d
ostatnio jak przeglądałam mój zeszyt z polaka z pierwszego półrocza to się uśmiałam ;d oczywiście pełno rysunków napisów ; p jakieś tak głupoty powypisywałam Xd

Hhehe to ja otwieram zeszyt z polaka a tam:
Kocham pingwiny z Madagaskaru...Hahaha myślałam,że pęknę.Po bokach jakieś teksty Kowalskiego i obowiązkowo I love Kowalski :D
Hhahahaah :D

o matko ! ja mam to samo ;d
jakieś tam Mika nad Rico Forever, serduszka itp ; P
A co pierwsze zrobiłam w nowym zeszycie to napis ^ ^
,,Pingwiny z madagaskaru" a potem skończyło się na tym że nie ma miejsca ;d

A JA MAM NOWY PIÓRNIK(RÓŻOWY Z KOTKIEM) I OBIECAŁAM SONIE,ŻE BĘDZIE CZYŚCIUTKI...
Pfii nie wytrzymałam.Zdobią go napisy Kowalski,PzM I Angie.To był ode mnie silniejsze.A jeszcze jest tam tyle miejsca,aż mi ślinka cieknie :P

haha ;D
maniactwo i uzależnienie zawsze stoi przed normalnością i opanowaniem ^ ^

Buhahahahaha
znaczy tak,oczywiście z całą pewnością masz rację :P

Och... ja to wiem :D
Kurcze.. nie mam co napisać Xd Za chwilę będę wychodzić na kółko plastyczne.. aaa !
Dzisiaj mnie pani z fizyki zaczepiła w szatni w sprawie ten szynszyli.. jest problem z dowozem..

To znaczy???
Nie mają jak jej przywieść?

nom... bo wiesz.. ja mieszkam daleko stąd.. a nawet jeślibym miała iść nawet z tą szynszylą do babci to i tak nie ma jak, bo przed szkołą się nie da bo pani przychodzi później a znowu po lekcjach, też nie bo ja kończę za późno a tej szynszyli się w szkole ani w szatni nie zostawi... jeszcze zobaczę jutro bo mam to dokładnie obgadać przed lekcją.. zobaczymy

Oooo szkoda szynszyli :(

kurcze.. a sprawa się jeszcze bardziej pokombinowała.. bo.. ja jutro jadę do kuzynki na bierzmowanie i nie będę na dwóch ostatnich lekcjach i tym bardziej nie będę miała jej jak wziąć ! ; ((

Łoooooo!!!
I co teraz?!!!

no nic.. powiem pani że mnie nie będzie i żeby to przełożyć na poniedziałek, bo co mogę zrobić?
Jeszcze się jutro wszystkiego dowiem bo może być tak że jak dajmy przyjadę w ten piątek o 12 to mogę tam przyjść do tej szkoły i zabrać tą szynszylę prawda? zobaczymy ^ ^

W sumie tak...Racja :D
Ja już ci się kiedyś pytałam,ale nie pamiętam...Masz nk?

nie nie pytałaś ^ ^
miałam, ale to już dawno.. skasowała, potem sobie znowu założyłam, a potem znowu skasowałam.. więc wychodzi na to że nie ; / a masz fb?ja szczerze mówiąc nie, ale zamierzam sobie założyć ^ ^

Ja też nie mam.
Nie chcę mi się zakładać,nawet na nk mnie olewają o co dopiero tutaj.

haha ;D
bez przesady ^ ^ ja bym cię nie olała.. za nic ;P
mnie też tam mieli gdzieś Xd no ale przejmować się ^ ^ ?

Hahaha...
Jeżeli kiedyś będziesz jednak czegoś szukała na nk,to ja jestem pod imieniem i nazwiskiem mojej mamusi tj.
Agnieszka Śmigielska(jakby co to wpisz Inowrocław) :D
A co do Fb...Nie chcę mi się zaczynać kolejnej rzeczy.A on straaasznie pożera czas.Widzę to po mojej np.

nom.. a mnie i tak wprawdzie takie rzeczy nie kręcą.. pewnie bym się jarała tydzień a potem by mi się znudziło tak jak to było z nk.. wszystko przemija..
a ja teraz zajmę się korektą ; ) ale najpierw odrobię zadanie z matmy ! ZMORAA !

Znowu...
Jejciuuu :D
Czyli czekamy do 23 :P

haha :D nie no..
teraz najpierw zrobię wszystkie zadania, potem zajmę się innymi rzeczami ; P

No to dalej...
Nie chcę mieć matmy na sumieniu :D

hahaha ; P
kurcze.. ale pewnie będzie tak jak wczoraj. zajmę się rozmową a zadanie odrobię dopiero 3 godziny później Xd
ech.. ! nie ma tak ! biorę się za to i nie ma żadnego ale!
ale.. najpierw zjem jabłko ;d

Ja też zjadłam...
Hehehe :D

^ ^ a ja nie mam pojęcia co robić..
-pisać opo
-szkicować
-robić korektę
-lepić z modeliny ^ ^
-nic nie robić
MAM OCHOTĘ NA WSZYSTKO ; D

Zrób wyliczankę...To zawsze działa :D
Ps.Coś już robisz.Piszesz ze mną :D

no wiem wiem ^ ^ Ale to już jest obowiązek i nałóg ;D
dobra.. teraz zdecydowałam że jednak opo mi się pisać nie chce... szkicować też raczej nie.. najlepiej nie będę robić nic :D

Buhahaha,ja jak piszę z tobą to nie mogę robić nic innego,bo muszę skupić na tym całą swą uwagę...A przy ADHD,to jest zadziwiające :D
Ps.Uzależniłaś się ode MNIE?!

HAHAHA ; D
ja mam podobnie.. jak myślisz czemu zadanie odrobiłam dopiero po 23 Xd?
Ps. haha.. można tak powiedzieć.. oczywiście nie dosłownie ;P lubię z tobą pisać i to pewnie dlatego nie obejdzie się bez codziennego, kilkukrotnego zalogowania na filmweba ;d

Moja mama z jednej strony mnie wyzywa,a z drugiej sama często prowokuje sytuacje,żebym miała komputer wolny.
Hehehe,jak ja ją za to kocham :D