Jeśli są w czyimś ciele i giną? to co się z nimi dalej dzieje? wracają? Bo to dziwne, ze tak beztrosko niektórzy godzą się ze śmiercią a inni nie.
Oni są tylko przeniesieni w czasie do normalnych ciał, więc tak, giną bezpowrotnie w XXI wieku.
Skoro ich jaźń była gdzieś zapisana i można ich nadpisać bez dotychczasowych wspomnień, tak jak jedną z podróżniczek, to teoretycznie po ich śmierci w XXI wieku można przenieść jaźń do kogoś innego ;)