Kilka nocnych zmian z zawodowego życia Chrisa Carsona - zdegradowanego policjanta, człowieka uwikłanego, skonfliktowanego i sfrustrowanego. Serial kryminalny, którego wiarygodność gwarantuje postać twórcy, Tony’ego Schumachera, byłego stróża prawa. W głównego bohatera wciela się brawurowy Martin Freeman, znany z ról w serialu „Sherlock” oraz trylogii „Hobbita”.
Od twarzy Freemana nie da się oderwać wzroku. Gra gościa, którego wszyscy mają za dupka, co gorsza, on sam ma się za dupka, a jest ewangelicznie dobry.
Nie oglądam masówki o ćpunach i filetach, ale ten mnie przykuł do ekranu.