Potwory
Monsters
2022
Oglądając ten serial tak bardzo uderza, ze az boli rasizm w Stanach, brak pomocy, ignorancja, cos strasznego.
30 lat minęło, a tam dalej to samo.
Plus Amerykanin nie wie co to geografia i historia.
Dlaczego ten kraj jest nazywany 'potęgą'?! Nie rozumiem...
Ten serial jest jak dla mnie świetnym materiałem żeby pokazać tym, którzy nie rozumieją / żartują odnośnie tematyki rasizmu w Stanach.
W nienachalny sposób podany przekaz. Gdyby Dahmer był czarny/ sąsiedzi biali, siedziałby za kratami przy pierwszym zgłoszeniu.
Odcinek 6 jest prawdopodobnie jednym z najsmutniejszych i najsłodszych kawałków telewizji, jakie kiedykolwiek widziałem.
Jeden z tych innych odcinków gdzie kamera opuszcza naszego bohatera, ogólnie te ciche odcinki w serialach są jakieś wyjątkowe np. podwodny odcinek w bojacku lub hall of egrees w porze na przygodę
Jak dla mnie jeden z lepszych seriali. Świetnie została pokazana psychika głównego bohatera. Nie jestem za kultem morderców oraz psychopatów, jednakże ten serial dał nam wgląd do genezy ich przyszłych czynów. Tacy ludzie są po prostu złamani psychicznie, a to wszystko prowadzi ich do popełnienia zbrodni
Jestem przy piątym odcinku i jest rewelacynie. Aktora nie znam, ale zrobił naprawdę kawał dobrej roboty, nie pamiętam kiedy ostatnio oglądałem tak dobry serial. Dzięki takim zabiegom można starać się ich zrozumieć i na chwilę zanurzyć w najciemniejsze zakamarki ich umysłu. Polecam
Kompletnie nie rozumiem tych pozytywnych komentarzy. Lubię seriale o takiej tematyce, ale ten jest wyjątkowo nudny i ciągnie się jak flaki z olejem.
Gdy w czołówce pojawia się nazwisko Rayan Murphy może bym byc pewni, że serial będzie miał fascynujący klimat. Dodamy wstrząsającą autentyczną historie, Evana w golwej roli i mamy gotowy przepis na klutowe dzieło. Peaters powiedział, że była to jego najtrudniejsza rola w życiu, po tym co pokazał w ASH można sobie tylko...
więcejMam szczerą nadzieję, że Evan Peters zostanie nagrodzony. Niesamowite, ile ten człowiek ma w sobie talentu.
EVAN PETERS rola życia (moim zdaniem). Wyciągnął z roli ile się dało. Serial daje mocno do myślenia, człowiek potem siedzi i myśli jak to możliwe.
Na początku czułam niecierpliwienie przy przeciągającej się scenie przy ofierze, która zdołała uciec. Ale przecież o to chodziło, o zbudowanie dyskomfortu i poczucia...