Nieźle zagrane, dialogi kilka poziomów wyżej niż ostatnie sezony GoT'a, muzyka w miarę okej dobrana (choć na razie brak kawałków zapadających w pamięć) i obsada, której w większości nie można nic zarzucić. No, może z wyjątkiem Corlysa Velaryona, który wygląda po prostu zabawnie xD
No i kostiumy to jest jakiś kosmos. Zbroja Daemona Targaryena to jeden z najładniejszych pancerzy jakie widziałem w serialach. Jeśli nie najładniejszy.