Jest już zwiastun kolejnego odcinka:
http://www.youtube.com/watch?v=RwYiFR8up-c
Sneak Peek:
http://www.youtube.com/watch?v=pxkOnYdtQGw
http://www.youtube.com/watch?v=auCSRs6eCxY
http://www.youtube.com/watch?v=wPaZ8bNcSfg
Postacie sie pojawiają i znikają, a ich wątki razem z nimi. Jason miał wypadek do cholery. Jako że Spencer sie tak niby z nim zżyła ostatnio to powinni coś bardziej to poprowadzić. Tak jak z tym że Aria sie podobała Jasonowi a teraz nic o tym nie ma. Pod tym względem lubie TVD bo tam jak wprowadzają jakiś wątek to go doprowadzają do końca. Jak jest jakaś postać to jest dopóki nie umrze. No chyba żę to Katherine która pojawia sie i znika, ale przynajmniej wiadomo czemu.
Dokładnie, w TVD bardzo dobrze operują wątkami, wszystko ma jakąś przyczynę i skutek. Czasami mam wrażenie, że twórcy PLL sami się już pogubili w tym co robią ;p. Sprawa Arii i Jasona mnie najbardziej irytuje, rozumiem, że nie mogli nagle zrobić z nich pary i muszą trochę grać na zwłokę, ale jak to jest, że Jasonowi tak bardzo na niej zależy a potem bum, nic, nawet nie rozmawia z Arią? Mam nadzieję, że w końcu zakończą te wątki i powyjaśniają parę spraw, bo jak na razie za dużo mamy pytań, a za mało odpowiedzi.
Ani Mona, ani Caleb nie zginą. Mona przecież będzie w 3x15 który nazywa się "Mona-Mania" i tak samo jak Caleb, będzie w 3x13.
A może stało się coś Lucasowi lub okazał się współpracownikiem "A". Hanna była z nim kiedyś w wielkiej przyjaźni i ciągle wątpi w jego winę. Może dlatego jest taka zrozpaczona.
Zgadzam się, ale trzeba zauważyć, że Plec jest tak samo niesłowna jak Marlenka.
Julie powiedziała, że trójkąt miłosny rozwiąże się w finale trzeciego sezonu. Teraz nagle zmiana i dalej Elena ma miotać się pomiędzy dwójką braci, co nawiasem mówiąc, jest już dość męczące.
Z kolei izka21gramowa twierdzi, że King obiecała powrót podchodów Arii i Jasona. Tymczasem o tym na razie ani widu ani słychu, brat Ali zaprzyjaźnił się ze Spence, a panna Montgomery mierzy się z sekretami Fitza.
Wiem że obydwie są siebie warte z tymi swoimi spoilerami, ale w TVD chociaż jak sie wątek zaczyna to jest prowadzony do końca, czego o PLL powiedzieć nie można. No chyba że to wątek główny trójkąta który będzie prowadzony do końca, ale chyba serialu..
No właśnie dlatego nie wiem, czy oglądać dalej TVD. Mam już serdecznie dosyć tego wątku. Czekałam do finału. Elena wybrała Stefana i bardzo byłam uradowana z tego powodu.
Koniec tych podchodów z braćmi.
Ale oczywiście Plec musiała wszystko zepsuć.
Co do PLL to już wielokrotnie pisałam - urywanie wątków jest niesamowicie irytujące.
Oba seriale irytują no ale co zrobić. Można przestać oglądać, ale prawda jest taka że jak sie już zaczeło to sie ogląda do końca. Przynajmniej ja tak mam. To jest silniejsze odemnie.
PLL na razie oglądam chętnie. W trzecim sezonie wiało nudą, ale ostatni odcinek był ciekawy i sprawił, że bardzo czekam na kolejny.
Natomiast TVD zaczyna mnie nudzić i nie wiem, czy wytrzymam kolejne trzy sezony,
A czy kolejne 3 będą to nie wiadomo napewno. Ja na razie wiem tyle że będe oglądać 4 sezon. Nie tak chętnie jak poprzednie, ale na weekendzie w czasie wolnym wiem że nie dam rady nie obejrzeć.
Lub w piątek wieczorem po ciężkim tygodniu nauki - ja tak miałam.
Fanką PLL jestem od niedawna. Zaczęłam jakoś w lutym i z marszu obejrzałam dwa sezony. Trzeci już lecę na bieżąco.
Ja PLL oglądam na bieżąco prawie od początku. Trafiłam przez przypadek jak dopiero wyemitowane było 5 odcinków i od razu sie wciągnełam i od 2 lat już w sumie oglądam. ; D A TVD dopiero w kwietniu tego roku i czekałam tylko na 2 ostatnie odcinki. W TVD też widać było spadek w 3 sezonie. W porównaniu do zajebistego 2 sezonu. W PLL to samo. Tak to już jest jak serial ma już któryś sezon z kolei.
Niestety. Ja uwielbiam na przykład "Gilmore Girls" - 'Kochane kłopoty".
Dotychczas obejrzałam cztery sezony i w czwartym też wyraźny spadek po fantastycznych trzech.
widziałam zdjecia z planu nastepnych odcinkow po letnmim finale i jest na nich aktorka grajaca Mone...chyban ie zginie w finale. Moze zostanie tylko zraniona albo wystapi w retrospekcjach?
Oby oszczedzili Caleba.
Wiesz, martwa postać może też występować w retrospekcjach. Nie sugerowałabym się tym.
Haha tak to ja;D Serio czytałam o tym, że coś takiego miało się znowu pojawić, czyli cytując Marlenkę" taka chemia nie może sie zmarnować". Jak widać jednak nasz a"królowa" zmarnotrawiła ten wątek, bo do tej pory a miało się to pojawić już w 2 sezonie nie było powrotu Arii i Jasona;/
Też zgadzam się z tym, że TVD jest lepiej prowadzone. I dużo ciekawsze niż PLL.
też się zgadzam, w TVD jak już zaczynali jakiś wątek z nową postacią to przynajmniej go kontynuowali a tu, Holden, Jason ?
I zgadzam się z którąś z poprzedniczek, mimo że jakość serialów znacznie spada to jakoś nie mogłabym przestać ich oglądać. Mam tylko nadzieje że jakoś przyzwoicie je zakończą.
hahahahaha, jasne, bo przecież tam wszyscy do spowiedzi chodzą ;D ale na serio, to fajna hipoteza!
bez sensu ta hipoteza, bo przeciez u protestantow nie ma sakramentu spowiedzi, jest tylko spowiedz powszechna czyli wyznawanie grzechow w duchu, we wlasnym sumieniu...
Właśnie najdziwniejsze jest to, że umawia się z dwoma mamuśkami, ale pewnie to taka postać bez większego sensu, żeby zapełnić jakoś te watki poboczne xd
No w sumie tak... ale tak o wszystko wypytuje i nie wiem :P dziwnie mu z oczu patrzy xD
to prawda, każdy ma coś na sumieniu... ale niestety, Ali była zadziorna, i każdemu zalazła za skórę, że tak powiem, dlatego tak wiele osób ją nienawidziło, i chciało jej śmierci.
Ja jestem w ogóle zdziwiona, że ona miała kontakty z tyloma postaciami, i tez dziwi mnie to, że była taką postacią, której wszyscy nienawidzili, naprawdę jej życie to jedna wielka masakra... Ale sama sobie zasłużyła, w końcu to przez nią dziewczyny muszą użerać się z A.