„Mężczyźni mają trudniej - kobiety jako punkt wzorcu przyjęły mężczyzn. Dawniej to M unikali zaangażowania. Teraz to K uważają że zakochanie to oznaka słabości.
Nie wiemy jak nawiązywać relacje. Wiemy że wy już nas nie potrzebujecie.
Chcemy być wolni, ale gdy już mamy tę wolność, to nie wiemy co z nią zrobić. „