ciekawe musi byc życie z perspektywy scofielda. przeciez jest on caly wydziarany, nie ma dwóch palców(ale pomimo tego sprawnie biega i chodzi) i przedewszystkim jest ciagle narazony na niebezpieczenstwo. z kazdego rogu moga wyskoczyc psy:) a do konca zycia moze byc scigany przez zadnego zemsty Kima. a w ostatnim odcinku jak Kim bił Micheala to widac bylo ze ma ciosy jak baba....
Zdradzę Ci tajemnicę. Tylko Ciiiiiiicho.
Michael ma wysoką tolerancje bólu, i dlatego chyba nawet nie zauważył, że Abruzzi zakosił mu dwa paluchy ;-).
Pozdro...