dokładnie więc nie moga ze soba kręcić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!
heh...ja też jestm zazdrosna!! :) ale nie martw się on z dr.Sarą nie lręci hehe...no i w real life jest singlem...;)
to dobrze, bo bym się przejechała tam do tej doktorowej i szybko by pożalowala, ze zyje! :D
I z czego tu się cieszyć, że jest sam ? ;P
Tak czy siak nie będzie twój .
Już wolałabym, żeby miał kogoś, bo w końcu ma te swoje lata ;P .
I kiepsko by było jakby całe życie był sam ;P .
Nie oszukujmy się ;P, nigdy nie będzie Wasz ;P .
a uwazasz, ze pozartowac to tez sobie nie mozna? ;)
no bo chyba nie myslisz, ze planuje sobie z nim przyszlosc?xD
No jasne, że tak nie pomyślałam ;D .
W końcu on jest ze mną ;D, więc nie możesz mieć z nim żadnej przyszłości xDD.
Lol .
:D:D
nie cwaniakuj mi tutaj... możesz sobir z nim być, ale pamietaj, że i tak będziemy romansować:D
Ach ten Miller;)Te nasze ciągłe ochy i achy ;D Przejdzie nam tak szybko jak przyszło<lol>;-))