Nie widziałeś - nie czytaj




Nie ulega wątpliwości że serial jest niesamowity, prawdziwe dzieło, ale jest kilka rzeczy które drażnią

1. Komórka.
Po tym jak Bellick dowiedział się że któryś z więźniów ma "komórkę" na pewno przetrzepałby całe więzienie żeby ją znaleźć.

2. Karta kredytowa.
To samo z "kartą kredytową" którą też jakoś specjalnie się nie zainteresował.

3. Krzesło.
Po tym co powiedział Tweener (że w przypadku problemów z krzesłem, Lincoln będzie miał dodatkowe 3 tygodnie) Bellick na pewno by się zorientował że szczur na bezpiecznikach to
sprawka Scofield'a, albo przynajmniej wtedy, kiedy powiedział mu że egzekucja odbędzie się zgodnie z planem, a Scofield zrobił minę która jednoznacznie wskazywała na to że jest zaskoczony.

4. "Polisa ubezpieczeniowa" T-Baga.
Przed pierwszą próbą ucieczki powiedział że jeśli nie zadzwoni do kumpla 5 minut przed i 20 minut po ucieczce to tamten powiadomi władze więzienia o fakcie. Wiadomo że to była
ściema ale pozostali nie wiedzieli i powinni byli powiedzieć T-Bagowi żeby poinformował kumpla że ucieczka nie wypaliła. Można by spekulować że jakoś załatwiono ten problem, ale
mimo wszystko takie niedociągnięcia lekko irytują.

5. Łatanie dziury przez Sucre
Nie chodzi nawet o to że nie wyschłoby do rana, ale o to że zostałyby ślady i nierówności. Przecież to inny rodzaj cementu/gipsu a poza tym nawet jakby był ten sam to miejsce z dziurą
wyróżniałoby się kolorem, bo to tak jak z łataniem dziur na drodze, zawsze będzie widać różnice bo utwardza się w innych warunkach i to co jest już parę lat a to co jest świeże ma inną
konsystencje/gęstość itd.

6. Ręka T-Baga
Po tym jak jego ręka trafiła na swoje miejsce już po kilku dniach mógł poruszać palcami. Przesada, takie coś ma miejsce po kilku tygodniach / miesiącach a nie dniach. Poza tym
trzeba połączyć wszystkie ścięgna, żyły, żyłki i tętniczki (nie mówię o nerwach bo to jest kwestia czucia, które wraca chyba najwcześniej po 2 latach) a żeby przeprowadzić tak
skomplikowaną operację potrzebny jest chirurg z nieprzeciętnymi umiejętnościami, a nie zwykły weterynarz.

7.Lincoln Burrows nie wygląda na wiek 36-41, a tak wynika
Aldo Burrows nie wygląda na wiek 63-80 - II -

jak to wywnioskowałem:

LJ w rozmowie z ojcem na temat dziewczyn mówi mu że "o tych sprawach" dowiedział się mając lat 13. Wiemy że w chwili obecnej na pewno nie jest pełnoletni bo były spekulacje czy
będzie sądzony jako dorosły. (I tu mam prośbę do kogoś kto się na tym zna czy w stanach chodzi o wiek 18 czy 21) Ale załóżmy że 18. Więc ile może mieć? Powiedzmy że 16, zresztą
na tyle minimum wygląda. Zakładając że Lincoln "dorobił się" syna mając minimum lat 20 teraz musi mieć co najmniej 36. Gdyby w chwili narodzin LJ'a miałby powiedzmy nie 20 a na
przykład 25 to teraz Lincoln miałby lat 36-41. Nie wygląda na tyle.

Wiemy również że Aldo Burrows - ojciec Lincoln'a i Michael'a opuścił ich 30 lat temu. Kiedy Aldo zabiera Lincolna na stadion żeby ten zobaczył Williama Prall'a można zauważyć że
Lincoln ma jakieś 6-7 lat, nie mniej a może więcej. Załóżmy że Aldo doczekał się syna - Lincolna, mając lat 20 więc na stadionie ma 26-27 (minimum). Wiemy że odszedł dopiero po
narodzinach Michael'a. Czy kiedy Lincoln jest na stadionie Michael już się urodził? Jeśli tak i nie ma go z bratem na stadionie bo jest powiedzmy za mały to ok. Ale jeśli jeszcze się nie
urodził to musimy dodać co najmniej rok do wieku ojca (co daje minimum 28-29) Idziemy dalej, Michael twierdzi że Lincoln nie mógł widzieć ojca podczas niedoszłej egzekucji. Skoro
wydaje mu się że by go pamiętał to w chwili jego odejścia Michael musiałby mieć jakieś 4-5 lat. Bo przecież nie upierałby się że pamięta ojca od drugiego czy trzeciego roku życia.
Więc załóżmy że Aldo odchodzi gdy Michael ma lat 4-5. 29+4-5 = 33-34 lata. Dodajemy trzydziestoletnie zniknięcie i wychodzi na to że teraz Aldo ma lat 63-64 (minimum). Czy
wygląda na tyle? Nie! A jeśli Lincoln urodził się gdy Aldo miał lat 25? To teraz Aldo ma 68-69. Dalej, jeśli Lincoln na stadionie ma lat powiedzmy 8-11 (Aldo 70-73) A jeśli opuścił ich
gdy Michael miał lat 10 (Aldo 75-78) A jeśli Michael urodził się po Lincolnie nie 1 rok później a np 3 lata pożniej?(Aldo 77-80). Zresztą widać że Licoln jest o wiele starszy od brata. Oczywiście wynik 80-ciu lat jest wynikiem prawie maksymalnym, ale przecież nie możemy trzymać się w każdym przypadku tylko wartości minimalnych dających wiek 63. Po wyśrodkowaniu wychodzi jakieś 71-72 lata. Trzeba zatem
jasno stwierdzić że aktor grający Aldo jest za młody.

jak ktoś ma jakieś inne uwagi na ten temat - chętnie poczytam

8. Na ratunek Sarze
(Ta wpadka nie jest tak wyszukana jak pozostałe, ale jakoś utkwiła mi w głowie)
Zamieszki, Scofield i Sara uciekają po rurach, pacjenci z izby chorych ścigają ich korytarzami podążając za wentylacją. Scofield zauważa że jeden z więźniów próbuje się przebić
przez wentylację więc idą naprzód zostawiając go kawałek za sobą, po czym ten sam więzień wychyla głowę kawałek przed nimi a wcale nie zmieniał miejsca, nawet wózek po
którym się wspinał a który przytrzymywali jego kumple, stoi tam gdzie stał.

Było o wiele więcej tych wpadek, zarówno tych większych jak i mniejszych, ale tyle pamiętam na chwilę obecną. Poza tym obejrzałem tylko do 10-ego odcinka 2-iego sezonu.
Jak coś to piszcie swoje uwagi.

Pozdro.