I jak wrażenia po premierowym odcinku? Jak dla mnie rewelacja!
Jak zwykle świetne sceny walki, brak tych zbędnych i przeciąganych. Sparti i ekipa wraca w
najwyższej formie.
Wygląda na to, że w moim osobistym (niewielkim) dorobku oglądanych seriali ten rzeczywiście
będzie pierwszym (ok, jeszcze Breaking Bad) gdzie prawdopodobnie zakończą go z klasą i w
odpowiednim momencie zamiast przeciągać w nieskończoność. Co mimo wszystko w przypadku tak
genialnych produkcji jak ta, też nie jest złą opcją, bo aż żal się z nimi żegnać :)
Tak więc przed nami kolejny genialny sezon, który miejmy nadzieje będzie co najmniej trzymał
poziom tego odcinka :) Już co do konkretów to wg. mnie:
- Rewelacyjne wprowadzenie nowego rywala. Tylko jeden odcinek, zaledwie kilka scen, a już teraz
tyle dobrego wycisnęli z tego Krassusa. Zapowiada się świetna postać. Zupełne przeciwieństwo
Glabera. Szacunkiem do niewolników i trzeźwym myśleniem, aż budzi sympatię. Będzie grubo :)
Dla kontrastu dużo mniej interesujący i irytujący synalek... też pewnie namiesza w swoim czasie.
- Świetny motyw z intrygą Krassusa. Już widać, że wiele możemy się po nim spodziewać.
- Do tego dla mnie osobiście dużo ciekawiej w porównaniu do poprzedniego sezonu wypadła
Naevia. Tam momentami irytująca i nie budząca większego zainteresowania. Teraz drapieżna,
pewna siebie i jakoś tak wręcz wypiękniała.W końcu przyjemnie się ją ogląda i wykorzystuje
potencjał swojej niecodziennej urody ;)
- Imho za mało Crixusa, ale to chyba mógłbym napisać o prawie każdym z odcinków... Powinni
nakręcić o nim oddzielny serial. ;)
Też bym sobie obejrzał jak bym wiedział gdzie bo na oficjalnej stronie niby tylko amerykaną działa ):
Ja póki co sobie pomogłem torrentami. No i niestety rzecz jasna póki co jedynie angielskie napisy. :/
Trochę mniej tych scen walk w zwolnionym tempie. Crixus i Neavia jakoś lepiej wyglądają. Widziałem chyba wszystkie trailery i większość fragmentów w nich pochodzi z pierwszego odcinka, tak więc najlepsze przed nami.
Jeszcze co do scen walk i brutalności to kreatywność twórców jak zwykle nie zna granic. Gannicus przerzuca kolesia "przez siebie", a Sparti do rozcina w powietrzu... ^^ Stary, dobry Spartacus... ;D
O poziom następnych odcinków się nie martwię, bo Spartacus ma to do siebie, że we wszystkich sezonach każdy kolejny epizod jest jeszcze lepszy od poprzedniego.
po dwoch pierwszych fenomenalnych sezonach (0 i 1) oraz moim zdaniem niewiele wystajacym ponad przecietnosc 2 sezonie, nie bylem specjalnie optymistycznie nastawiony na 3 - ostatni sezon. musze jednak przyznac ze odcinek jest bardzo dobry i nie moge doczekac sie kolejnych :) kawal dobrej roboty!
no niestety, do ciupciania to raczej kobieta z facetem prezentują się dobrze. MIzganie się dwóch facetów nie jest dobre dla oka, no ale nie ma co od razu rzygać, w starożytnym Rzymie nie tylko kobiety się "gniotło". Jak zwał tak zwał.
Co tu dużo mówić - I mnie również premierowy odcinek przypadł do gustu : Chłodny opanowany Spartacus jak by ustępuję pola większemu oglądowi spraw ...choć bardzo miło iż pokazano że Spartacus dalej jest nosicielem filozofii wolności i nie zabija medyka /kucharza czy kim on tam był za krytykę ;) no i że wciąż jest tym samym przebiegłym inteligentnym człowiekiem co w poprzednich sezonach i że nie poprzewracało mu ...się w głowach od tych ściętych ;)
Genialne wprowadzenie Krassusa który już zaledwie w tych kilku scenach wykazał większą przebiegłość niż Glaber w wszystkich epizodach ! Piękne wystawienie Casyniusa i Furiusa na widły Spartiemu ;) walka z emerytowanym mistrzem areny i ...wyswobodzenie z dwóch stron niewolnika od niewoli i Krassusa od wątpliwości bo jak prawdziwie powiedział ... " Jedynym prawdziwym i największym wrogiem człowieka są jego wątpliwości.. " Ganicus jak zwykle w najwyższej formie , rucha , chleje i zabija aż miło a od czasu do czasu żuci jakąś mądrością :] "Bo w tym kierunku zmierza jego szaleństwo" ;) tworzą zgrany duet z Saxą ;P Crixus w nowym dzikim naturalnym wydaniu ...wygląda prze genialnie czego nie można powiedzieć o Naevi - którą grała inna aktorka ładniejsza i delikatniejsza to co zrobiono z jej postacią ...to jeden wielki błąd i większy minus show ..no ale w sumie nieznaczny to minus Agrona i jego pucusia pomijam bo to wątek który mi zbytnio nie przypadł do gustu no i ten mały szczyl ...wyglądający jak Justin Biber w starożytności ;P postać ciekawa pod względem swojej głupoty i pychy z pewnością w przyszłości wiele zamiesza i urozmaici :] ! No i szeroko panoramiczne zdjęcia bitew na wielką skalę zrobione tak dobrze że nie idzie się przyczepić ...
Czekam na kolejny odcinek z niecierpliwością a w tle dużymi krokami zbliża się Gra o Tron !
Fajny tekst, Crixus powraca do korzeni - to mi się podoba.
btw. na GoT też czekam ale nie tak bardzo jak na następny odcinek Spartiego ;)
A ja np bardziej na GoT i Borgias :D
Ale przyznam że Spartacus mnie zaskoczył, myślałam że będzie nudnawo, znowu dużo gadania o tym co robić a czego nie i whether it is a lost cause or not blablabla.
Ale odcinek bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, rónież uważam że postać Crassusa będzie ciekawa i ma potencjał i że Naevia i Crixus lepiej wyglądają :D Gannicus ofc jak zawsze zajebisty :D jednak imho slow motion w walkach jest za dużo :D
Witaj w klubie-również czekam na te same seriale ;) I myślę, że warto.. podobnie jak czekało się na nowego Spartacusa.
Ale miało być o odcinku s03e01.
Na plus:
- ciekawe wykorzystanie 'sztandaru' na początku
- łaskawy i wyrozumiały strateg Spartacus powraca
- ale też nowa postać - Krasus nie jest gorszy - świetne sceny z Hilariusem
- Gannicus.. jego humor, nastawienie, dystans i skromność - ta postać dodaje serialowi co najmniej 30%
- super scena z ciałami wpadającymi do wody po dekapitacji
- o ile slow motion już stało się 'codziennością' o tyle zaskakuje pozytywnie przejście kamery wokół akcji w scenie zabierania miecza Hilarusowi(aktor świetnie zagrał rolę i pokazał, że już myśli, ze zwyciężył-tak jak sam uczył, świetnie, po prostu świetnie można odczytać po jego twarzy co za chwilę się stanie jeśli przypomnimy sobie poprzednie sceny i z radością czekamy czy się spełni nasze domniemanie)!
Na minus:
- niestety.. Liam znów daje dupy, mam coraz większe wrażenie, że dobierający aktora polecieli na jago głos, a nie wygląd. Wiem, że trudno znaleźć(w dodatku szybko) wysportowanego itp aktora, który udźwignie rolę po Andym, ale.. MSZ koleś w ogóle nie wyróżnia się, nie jest tak wyrazisty i charakterystyczny jak reszta wielkiej 3ki. Nawet Agron ma łatwiejsza do zapamiętania i pokazującą więcej emocji twarz. Liam
- zrobiło się gejowato, Tyberiusz też jest ciepły? Chociaż to też plus, bo dodaje smaczku i ciekawi(spodziewając się po poprzednich sezonach udanych zwrotów akcji myślałem, że Tyberiusz nie dość, że ma kolegę to jeszcze dobierze się do matki - tak, aby zaskoczyć widza)
- czy chciałoby się Wam iść w trójkę na cały obóz przeciwnika? No ok, fajne 'zadanie' i im trudniejsze tym większa chwała i nasze misie(wielka trójka bohaterów) zasługuje na większe pochwały jeśli da radę. Ale czy to logiczne? Równie dobrze komandir Sparti mógłby podzielić ludzi na kilka małych grupek, które równie niezauważenie eliminowałaby wartę i bezpiecznie zgładziłby rzymskich dowódców. Tylko czy ich żołnierze serio przestraszyliby się ich głów? No wątpię, bo w tak licznej armii mogliby ich nie znać z wiedzenia(jak rzeźnik nie znał Spartacusa), więc cały pomysł komandira z wystraszeniem uważam za chybiony. Nie znam szczegółów historycznych-może tak i było, jak tak to sorry.
- jak zwykle haktolitry krwi.. kumpel scenarzysty czy tam kogoś ma chyba hurtownię farb
Uwagi ogólne:
- sceny erotyczne - chyba najodważniejsze jak do tej pory
- historia z koniem i rzeźnikiem może mieć związek z zakończeniem serialu, bo podobno Spartacus przed swoją ostatnią bitwą zabił swego rumaka tłumacząc:.'że jeżeli zwycięży, będzie miał wiele pięknych koni nieprzyjaciół, jeżeli zaś zostanie pokonany nie będzie potrzebował żadnego'.
- spodziewam się więcej intyg i zwrotów akcji niczym za czasów Batiatusa
- ciekawe co to będzie jak zima nastanie.. parafrazując WINTER IS COMING
Nie tyle mam wrażenie, że Tyberiusz będzie miał romans z jakiś gościem co wydaje mi się, że z Cezarem himself. W trailerach kilka razy dość namiętnie na siebie patrzyli. Ale będę miała ubaw na forum, jak to okaże się prawdą :D
I jeszcze jedna rzecz - może jego matka nie jest jego matką? W sensie, może Marek i Kore dorobili się dzieciaka, którego żona Krassusa uznała za swoje? Tylko do tej teorii Kore trochę za młoda ...
Ooo.. dobrze kombinujesz :) O to też chodzi - zakładasz, że coś będzie, spodziewasz się i masz satysfakcję, że coś przewidziałaś albo.. zaskoczenie, że stało się coś w ogóle odwrotnego. To myślę cecha najlepszych seriali.
Manu rzeczywiście inaczej ucharakteryzowany Postarzał się trochę, ale też może jak to niektórzy mają w zwyczaju - zdobył kobietę to przestał o siebie dbać, hahaha :)
Saxa zawsze będzie podkładką(dobre określenie!), bo nic innego nie potrafi chyba, a ktoś musi też taką grać. Ale dość już jej cycków - oby jakieś rzymianki częściej się pokazywały.
Czaruś jeszcze młody był w tym czasie to może i zn młodym Tyberkiem będzie flirtował, kto wie. Zresztą zauważyłem, że do postaci tego drugiego wzięli wysportowanego aktora, a nie delikatnego pięknisia, a po tym można się spodziewać, że postać będzie rozbudowana-sceny walki na polu bitwy czy coś takiego.. aby przyciągnąć młodsze dziewczyny na widownię :p
A co do Kory i Krasusa.. to o ile za młoda jest by być matką 'Tybka' to Krasus ma przecież młodszego syna z.. kimś :)
Właśnie moim zdaniem Manu najlepiej teraz wygląda. przybrał na masie, ale i rzeźba wciąż jest.
Cezar będzie walczył. Jeśli dobrze widziałam w trailerach to Agron będzie miał z min spotkanie na polu walki. (Saxa i Ganikus będą się tam plątać w pobliżu).
Masz rację. Tak się zajarałam Tybkiem (będę używać określenia :D), że zapomniałam, że ma młodszego brata.
Młodszy syn to Publiusz. Zatem synowie Krassusa to Tybek i Pubek - coś jak Tymon i Pumba :p :D
Hahahahaha
Teraz nie ma możliwości, że któryś będzie nielubianą przeze mnie postacią :)
Tyberiusz ...będzie nienawidził Cezara za to że Krassus będzie faworyzował Cezara ... doczytaj co nieco i się do piero wypowiadaj .
4 duże plusy dla I odcinka:
1. Marcus Krassus - człowiek, który wysłaniem jednego listu zjednał sobie większość fanów Spartacusa [ja osobiście uważam, że wątek Rzymian może być wreszcie, po raz pierwszy, ciekawszy od wątku rebeliantów (bo w Vengeance było odwrotnie)],
2. Crixus - nowy styl, nowy look i najlepsza rzeźba ze wszystkich.
3. Gannicus - WRESZCIE! Gannicus nie pieprzy o dupie maryni, nie przeżywa swoich błędów, nie stara się być poważny - jest wreszcie sobą!
4. Liam alias Spartacus - może to przedwczesne pochwały ale uważam, że jego gra jest dużo lepsza niż w Vengeance. Nie zgodzę się z przedmówcami, że nie udźwignął roli Andy'ego. Jego Spartacus wreszcie jest twardy, zdecydowany i bezwzględny. Na szczęście dla serialu, bo w poprzednim sezonie niestety wątek samego Spartacusa kulał bardzo [ w sumie był przytłoczony przez szereg innych] I najważniejsze! Spartacus wreszcie nie patrzy się w przestrzeń, jak to robił co odcinek w "Zemście"
Dokładnie, myślałem, że ten Krassus to jakiś w ciemię bity a on podstępnym niczym wąż i bardziej przebiegły od Spartacusa co może mieć wiele ciekawych zwrotów akcji w przyszłych odcinkach
Tak ogólnie o pierwszy odcinek sezonu, ni mniej ni więcej tylko był dokładnie taki, jak się spodziewałam: brutalnie, krwawo i goło.
A szczegółowiej:
- Krassus jest zajebisty. Podoba mi się ta postać. A w sumie niewiele robił w tym odcinku, poza trenowaniem :)
- Tyberiusz też z potencjałem. Podobno ma być Ashurem tego sezonu. Cóż, poprzeczka wisi bardzo wysoko. Jak dobije chociaż do połowy będę zadowolona. Zastanawia mnie jego relacja z Kore. Młody niby gardzi niewolnikami a z nią gawędzi jak z koleżanką. Zobaczymy.
- Mam nadzieję, że z Saxy zrobi się postać właściwa a nie podkładka pod Ganikusa ;/
- A skoro o nim. Stracił rzeźbę a gęby dalej nie otwiera przy mówieniu. Nie mogę człowieka zrozumieć za cholerę ;/
- Za to Kriksus znowu jest świetny. Nowa stylówa bardzo mi się podoba. No i, wśród powstańców, Manu wygląda najlepiej w tym momencie.
Póki co tyle. Obejrzę odcinek jeszcze raz, pewnie więcej się w oczy rzuci. Póki co, jest elegancko; czekam na Cezara.
Hahah, wreszcie się doczekasz, że Rzymianie będą na górze :)
Ale póki co, Welcome to Spartacusville!!! Czekałem na to danie i delektowałem się każdym kęsem. Starz pokazują, że za niedługo, będziemy seriale oglądali w kinach.
Jest świetnie, jest grubo.
Szkoda tylko zapasionego Gannicusa.
Ale co tam - każdy dowódca ma swój pogląd na sprawy powstania, niektórzy mają w dupie dowodzenie. Obóz powstańców liczy tysiące i to widać. Sceny mają rozmach. Widać, że wreszcie znalazł się odpowiedni Rzymianin na Spartacusa.
Za scenę w której Gannicus podrzuca żołnierza, a Spartacus go ciacha w powietrzu - daję odcinkowi 12/10!!!!
Ideal :) Morda mi sie cieszyla cale 50 min ;) Crassus miazdzy i z tego co widze jest najwiekszym faworytem odcinka - i nie bez przyczyny - koncowa walka z niewolnikiem oraz jego podstep - byly strzalem w dzesiatke ! Jesli juz na samym poczatku potrafil uknuc i doprowadzic do skutku taki podstep, to co bedzie potem ;)
Tyberiusz zaskoczyl paroma fajnymi scenkami, ale prezentuje sie dzieciak pozytywnie - ja sie juz do niego przekonalem tym mistrzowskim ujeciem na trailerze - gdy do Ceasar'a mowil z pol zakrwiawiona twarza, ze jest pod nim. Mistrz.
Co do rebeliantowego swiatka przestepczego... spodobala mi sie neavia i poraz pierwszy pomyslalem, ze ta zamiana wyszla na dobre. Gdyz nie wyobrazalalem sobie w takiej roli starej Neavi. Crixus niszczy, jak zwykle zreszta, a z trailerow, wiem ze dopiero sie rozkreca. Scenki Agrona i jego pupila tez mnie troche wnerwia jak wszystkich tutaj... Gannicus jak to Gannicus - pije, dupczy, walczy - pije, dupczy, walczy - strzeli sentencja i znow pije, dupczy, walczy :) Aczkolwiek jego polaczenie z Saxa jak najbardziej udane. A co sie stalo z "bylym" Saxy ? On jest nadal wsrod nich tylko teraz zarosl jak wilk ;) Ciekawe czy pozniej dojdzie u nich do jakiejs wiekszej spinki :) Jedynie co mnie denerwowalo to niestety sam Spartacus - no cholera nie moge sie do niego przekonac w 100% i nic chyba tego nie zmieni... jest ciupinke lepiej, ale to dlatego, ze scenarzysci dali mu tutaj wieksze pole do popisu. Scena z zabiciem dwoch pretorow w ich willi - miazdzy:)
I czemu odcinek jest za tydzien.. eh :P
Ja czekam z niecierpliwością na Sibyl... ta to może zamieszać, btw. ze zdjęć promocyjnych i z fragmentów w trailerach wygląda jak mój ideał kobiety.
Dokładnie:D Fajnie to ująłeś z Gannicusem. Pije, Dupczy Walczy. Dobre ma chłop podejście. W pewnym sensie jego postać przyćmiewa Spartakusa.
Dokładnie!
I to jest jedyna scena, którą zapamiętałam z tego odcinka w udziałem powstańców. Byłam zbyt zajęta ocienianiem kto i co z muskulaturą zrobił :)
Mi się podobał tylko Marek Krassus, bo to coś nowego w tym serialu. Resztę wydaje mi się, że widziałam:)
Ojjojoj ten sezon w zupełności różni się od poprzedniego, oglądając aż mi herbatka wystygła :)
Może to wynika z tego, że wkurza mnie nowy Spartacus i jego zakatarzony głos. Chciałabym żeby jak najszybciej spotkał się z Krassusem bo wtedy coś się będzie działo, bo na razie biegają z mieczami, rozlewają hektolitry krwi, trochę pogadają nad mapą, trochę pożartują, trochę pogadają z kochankami, wymyślą jakąś ryzykowną akcję, która się uda i tyle. Marek Krassus to coś nowego, fajnie pomyślana postac.
Kolego a myślałem ,że tylko ja zauważam za mało Crixusa. Dla mnie najlepsza postać w serialu.
Odcinek super,. Brakowało mi tych litrów krwi i odciętych głów. Krassus zapowiada się na godnego przeciwnika dla Spartacusa. Jedyne co mnie zniesmaczyło to Gannicus i jego orgia z Saxą i jej przyjaciółkami.
Wcale tak nie twierdzę. Po prostu wyrażam swoją opinię. Po to został założony ten temat.
Dokładnie jedna z lepszych scen z całego odcinka ;) - dziewczyny pewnie wolały by oglądać bolcujących się panów ;P - ja nie wiem co im się tak w gejach podoba zawsze tak za żarcie ich bronią ...przecież geje to nie zdrowa konkurencja dla kobiet w rywalizacji o przystojniaka /...nigdy tego nie kminiłem ale dobra kobiety mają swoje fazy i nikt nigdy nie potrafi ich zrozumieć .... MI scena się podobała ! Pozdrawiam.
Na szczęście nie zdetalizowali za mocno seksu Agrona i Nasira. Bo byłoby niefajnie, żeby nie powiedzieć niesmacznie ;/
Agron, w czasie dialogu ze Spartacusem zapytał, czy ma siedzieć z ręką w dupie. Miał pewnie na myśli znaczenie dosłowne.