W mojej nic nie znaczącej opinii fenomen dla wszystkich, takie koreańskie kino dla mas z amerykańskim wielkim bratem w cieniu. Ktoś ewidentnie poczuł wona i zrobił na koniec co zrobił.
Oglądający drugą odsłonę serialu dzielą się na dwa rodzaje
Tych którym się ona nie podoba
I tych którzy ją zrozumieli.
Zastanawia mnie jedno . Skoro gracz 456 zobaczył lidera pierwszy raz na oczy dopiero po nieudanym buncie (wcześniej rozmawiał z nim, jak miał zawiązane oczy lub był przedzielony od niego kabiną w aucie)to w jaki sposób przyśniła mu się ta zamaskowana postać trzymająca głowy jego dawnych przyjaciół? I ta postać...
Bardzo dobrze się ogląda,podobnie jak 1. Jest napięcie,niezłe postaci,wciąga. Zupełnie nie rozumiem tych krytycznych głosów.
Nie wiem czy ktoś zauważył ale w rewolwerze graja wystrzelona amunicją.... spłonka jest zbita.... i uj cały klimat poszedł w piach....
Wiadomo że to wprowadzenie do 3 sezonu i już momentów zaskoczenia z pierwszego sezonu nie było. Zresztą podobnie było z matrixem. Mówione też było o tym na podaj popcorn na youtube. @2sezon jest do polecenia szczególnie przed trrzecim który już za niedługo się pojawi.
Nie będę Wam tu Spoilerować,bo nie chce psuć zabawy...będzie się działo,ale jednocześnie jest to wszystko bardzo logiczne..jeśli ktoś dogłębnie analizuje postacie i historie to moze od razu dodać 2+2 ...
A skąd wiem co będzie w kontynuacji i zakończeniu? W Korei wiedza6juz wszystko...;)
Nie wiem czy pamiętacie, ale ta wiedźma, która przepowiadała niby przyszłość powiedziała do Gihuna coś w stylu: "A więc nie bez powodu tutaj wróciłeś". Spojrzała wtedy na ciężarną dziewczynę. Myślicie, że to ona przetrwa na samym końcu, bo Gihun i reszta się poświęcą dla niej? Dla mnie to chyba najbardziej...
Cała akcja szturmowa mega słaba i naiwna. Wszyscy uczestnicy obsługa karabinu perfekt, celność, taktyka itd. hah. Na początku gromadzili broń i magazynki a później mega odkrycie że żołnierze mają dodatkowe przy sobie. I najgorsze na koniec - gracz 001 przez to że na początku serii odkryli karty i zdradzili sekret to...
więcej