Każdy mówi że Tilly jest jakaś dziwna spokojna nie ingeruje w nic. Wie że Fatima jest w ciąży. To jest Julia z przyszłości !! Tańczy w deszczu bo cieszy się że wróciła do tego miejsca, Oddaje Chriti morfinę bo wie że to miejsce ja wyleczy (każde rany szybko się leczą) jechała obstawiać wyścigi konne ? Bo znała może który koń wygra ?? Wiedziała do jakiego busa wejść żeby wrócić do miasta i się uzdrowić ? Pierwsza noc w barze a ona robi sobie herbatkę i uspokaja Done. Done gdzie ona była głową wioski w danej chwili. Albo wie że Fatima jest w ciąży a nie było po niej tego widać . I nie ingeruje gdy widzi jak je zgniłe warzywa bo wie że niczego nie zmieni co ma się narodzić narodzi się ... Obejrzę przez to jeszcze raz drugi sezon bo to byłby sztos.