W ostatniej scenie czyżby Julie cofnęła się w czasie żeby ratować ojca? Wygląda całkiem inaczej i chyba walczyła z tym dziadem w żółtym
Zdecydowanie jest z innego czasu
Też mi się tak wydaje, włosy zupełnie inne, na bank się przeniosła w czasie i chciała ostrzec ojca. Coś czuję, że w kolejnym sezonie skupią się na tych jej wędrówkach w czasie.