Mam wrażenie, że fabuła rozdzielona na te kilka odcinków, mogłaby zmieścić się solidnie w jednym. Nic nie posunęło się nawet o jeden krok, nawet o pół kroku. To co na początku tajemnicze i intrygujące, z biegiem czasu przyjęło łatkę irytującego wręcz. Brak odpowiedzi na jakikolwiek wątek, nie wiem jak twórcy chcą to pociągnąć dalej, w 10 odcinek będzie trwał 4h żeby wszystko spiąć?