Spoiler !!!! - szeryf pogadał z jednym o sensie istnienia i o powrocie. Tabita martwi się o swojego syna i dzieli się z córką przeżyciami. Młodzi czekają na dziecko i są zmartwieni że ona cos tam żre niezdrowego. Ojciec wyznaje miłość do syna przed pójściem do jaskini. Głąb z busa ocknął się w szpitalu, dlatego wszyscy myślą co zrobi dalej. P-O-R-A-Ż-K-A!!!