Tak jak pierwsze 4 odcinki sezonu 3 były dla mnie najlepsze tak od 5 znowu zaczął się spadek
Dostaliśmy od twórców kolejne picie kawki, bieganie postaci po ekranie. Znowu ktoś kogoś zabija w tym przypadku Fatima. Następny odcinek będzie o morderstwie i darciu się na Fatimę, później znowu ktoś oszaleje i zamiast zgniłego jedzenia i flaków będzie jadł nie wiem co ludzkie gówno. Ostatni odcinek pewnie Tabitha znowu będzie "Blisko" rozwiązania zagadki która finalnie przyniesie następny zwrot akcji i nic się nie dowiemy a w następnym sezonie znowu ktoś przyjedzie do miasteczka. Schemat cały czas się powtarza