Niestety, tak jak cały sezon odcinek zawodzi.Pomijam fakt tragicznych dialogów które biegunowo odbiegają od faktycznej fabuły to próby przeciągnięcia serialu na siłę w 60 minutowych odcinkach stają się co najmniej denerwujące.Mozna spokojnie przewinąć każdy odcinek do ostatnich 4 minut i jest się na bieżąco .Po trailerze ostatniego odcinka sezonu widać że wszystkie przecieki się sprawdzą.Kartki z butelek to nuty Jade zagra na skrzypcach itp.Caly odcinek znów dramatyczne dialogi o niczym kręcenie się w kółko i szukanie Fatimy.Jak na finał to o niebo za mało....
Jeśli okaże się, że na karteczkach zapisane są nuty, to będzie to najgorszy możliwy pomysł na ów zapiski. Jak np. liczba 4532 ma oznaczać nutę? No jak? Owszem, skrzypce mają 4 struny, można by je ponumerować, ale która pierwsza? Skrzypce nie maja progów na gryfie (jak np. ma gitara) więc jak określić wysokość dźwięku cyfrą? Jak dla mnie to nie jest zapis melodii, jeśli okaże się że jednak jest - to będzie to największa bzdurą.
Dokładnie tak to było tłumaczone, trochę po łebkach ale w tym serialu to norma.I dokładnie była opisana scena z teaileru:Jade z Tabitha stoją obok drzewa z butelkami i ten gra na skrzypcach później mają pojawić się dzieci.. słabe to