Obejrzałam jakiś 20 odcinków pierwszego sezonu, może jakoś zmęczę pięć ostatnich. Na początku akcja rzeczywiście była wartka. Pojawiały się motywy miłosne, jednakże nie przesłaniały one całej akcji. Potem jednak... cóż. Po jakimś dwunastym odcinku cała fabuła kręciła się wokół miłości Asuny i Kirito. Za to w Alfheim...

Za pewne były już podobne tematy, ale chciał bym poruszyć to jeszcze raz.
Ostatnio obejrzałem Accel World, bo SAO oglądałem jak odcinki wychodziły jeszcze w wersji RAW.
Może jednak pomysł Autora Anime nie jest nie osiągalny, może za te 30-40 lat technika posunie się na tyle do przodu, że wszyscy spotkamy się w...

Uff.. wreszcie wymęczyłem ostatni odcinek SAO. Szczerze muszę przyznać, że bardzo się zawiodłem. Jak można było, tworząc tak wspaniały, przepełniony wyobraźnią świat, kazać widzom patrzeć na to, jak Kirito nieśmiało mizdrzy się do Asuny, podczas gdy koło nosa dzieje się tyle rzeczy, które śmiało można by pokazać......

Czy też są inne osoby które twierdzą że druga część SAO jest jedną wielką, paskudną zdradą?

Zupełnie nie rozumiem tego fenomenu. Gdyby ktoś mnie spytał co jest z SAO nie tak, nie wiedziałbym gdzie zacząć. Od bezbarwnych postaci (w szczególności głównego bohatera, który chyba uczy się kontaktów międzyludzkich i emocji z poradnika do gry), bezsensownej fabuły (ogólny motyw ciekawy, zepsuty przez brak...

Po 15 odcinkach z każdym następnym leciała ode mnie jedna gwiazda w dół. Jak można zepsuć tak świetny pomysł to jest, aż niesamowite. Nigdy nie widziałem gorszego rozwoju akcjii. Nie polecam dla osób, które lubią dobre historie.

Do połowy pierwszego sezonu 10/10 potem zaczynają się simsy -10/10, 2 sezon gniot 3 nie oglądałem w ogóle, wszystkie elementy, które sprawiały, że sao czymś się wyróżniało zostało zmasakrowane pogniecione połknięte a następnie wyplute w jakąś papke gdzie mamy bohaterów, ale oglądamy jakiś syf. Szkoda, był potencjał,...

po oglądnięciu ponad 50 anime sword art online dalej jest na 1 miejscu

Zaczęłam oglądać anime po obejrzeniu "Sword Art Online". Świetne. Mega wciągające. Połączenia scince-fiction, romansu i akcji. Długo trzyma w napięciu. Szczególnie zauważyłam to, że bardzo wykorzystują tu logikę. Nie jest jak w amerykańskich kreskówkach, że rzeczy biorą się znikąd i główny bohater ma po prostu...

Serial wciągający,ekscytujący,zapierający dech w piersiach,wystrzałowy oczywiście zatrzymał mnie na obejrzeniu całej serii "Sword Art Online", która spełniła wszystkie moje wymagania dotyczące seriali anime.
POLECAM KAŻDEMU FANOWI A-N-I-M-E :D

Mam pytanie dlaczego nie zrobili gry po polsku seria Sword Art Online: Lost Song, Infinity Moment, Hollow Fragment, Hollow Realization? Nie mam przeciwko że jest tylko po angielsku tylko pytam po prostu dlaczego nie ma gry po polsku. Ja gram Sword Art Online: Lost Song po angielsku i korzystam tłumacza jak chcę coś...

Każda produkcja ma jakieś błędy i luki, ale jedne nie psują odbioru, inne trochę, a jeszcze inne bardzo.
Kirito uratował ok. 6 tyś graczy SAO i nikt go nie zna. Rozumiem że mógłby być nieznany z twarzy i imienia, ale ksywkę z gry kojarzyłby raczej każdy, a już na pewno każdy gracz, no i chyba siostra?
A tu siostra...

Że świat dzieli się na wiernych i oddanych fanów tej produkcji i na ludzi którzy uważają to anime za niewypał i przereklamowane gówno.

Ogólnie anime mi się bardzo podobało, dlatego mam pytanie do reszty fanów odnośnie tytułowego Ordinal Scale... Gdzie mogę znaleźć ten film bym mógł sobie go spokojnie obejrzeć? Niedawno skończyłem oglądać anime, dokładnie wczoraj i nigdzie nie mogłem znaleźć pełnej wersji filmu... Proszę o pomoc

Czemu wszystkie trzy serie posiadają jeden profil? Kiedy każdy moim zdaniem wprowadza coś innego i powinny podlegać oddzielnej ocenie. Rozumiem, że w podstawowym SAO były zawarte dwa arc'i i podobnie w GGO, ale mieszać to wszystko razem to jednak gruba przesada;(

Witam, szukam anime podobne do Sword Art Onilne. Był bym wdzięczny jak byście polecili mi ciekawe anime również krótkie jak SAO.

Spoko anime. Co więcej mówić? Momentami mdłe, momentami jak oglądałam sprowadzało mnie w zażenowanie (jak np. kiedy Sugu tańczyła z Kiritem na niebie w ostatnim odcinku), trochę za dużo cycków (cycków nigdy nie za dużo). Jednak oglądając to, trzeba się nastawić że to romans. To nie jest fantasy z nutką romansu, a...