To już jest jakaś maskara. Tak nachalnego propagowania seksu homoseksualnego jeszcze w Nteflixie nie widziałem . Sceny seksu heteroseksualnego sa traktowane delikatnie , zdawkowo. Natomiast sceny homoseksualne są częste i graniczą z soft porno . Jeśli osób homoseksualnych w społeczeństwie jest nawet 10% to sceny homoseksualne powinny być w 10 na 100 filmach. Natomiast jak popatrzymy na produkcje netflixa to wydaje się ,że proporcje są odwrócone. Nawet w filmach gdzie nie ma całkowicie miejsca na tego typu sceny to wątki homoseksualne są wciśnięte na siłę -jak by ktoś ,kto płaci za te filmy programowo założył -że muszą być . To jest ostatni miesiąc gdzie za netflix zapłaciłem . szkoda życia.