Szkoła przetrwania
Man vs. Wild
2006 - 2011
- podstawowe informacje
- lista wszystkich sezonów
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- Rankingi
- pozostałe
To chyba lekka przesada!
We wstępie zaznaczam, że "Man vs Wild", że oglądam ten program z ciekawością i całkowita przyjemnością, ale...
No właśnie, ale to jest program popularnonaukowy!? Nie wiem czy jako tako mieści się w definicji serialu. Bo jeśli tak, to można tu jeszcze wrzucić teleturniej "Milionerzy"...
no coś tam sie można dowiedzieći może sie przydać, szkoda że program to jeden wielki fejk i w miedzy czasie jedzą normalne pożywienie, więc nie wiadomo czy te jego sposoby były by aż tak przydatne.
najlepsze jest jak "z wielkim trudem" wchodzi na jakieś skały, a obok widać że jest gdzieś łątwiejsze przejście haha,...
kazdy kto lubi tego typu rzeczy czyli survival to wie ze ten serial nie tylko pokazuje jak przezyc - ale pokazuje czego nie robic zeby przezyc :D
To naprawdę jest szkoła przetrwania , są jakie przydatne porady czy cos w stylu "jak umrzeć powoli i w męczarniach w nieprzyjaznym środowisku" Jeśli tak to jakie filmy/książki o survivalu polecacie?
Rozumiem, że aby przetrwać, to i nawet najbardziej zagorzały wegetarianin z dzikim szałem
w oczach skręci kark puszystemu zajaczkowi i wychłepcze z niego krew niczym wampir.
Normalna rzecz, instynkt przetrwania. Ale robienie tego i męczenie zwierzaków ku chwale
gawiedzi, to jest przykre i niepotrzebne. Szkoda, bo...
To nie szkoła przetrwania, tylko filmiki, jak facet zwiedza mały fragment różnych krain i dobrze się bawi i jeszcze zarabia na tym. Brawo dla pana Beara!
wbija taki menel do dżungli wybija do kamery połowę zwierząt, a normalnie może i więcej i
głupio się uśmiecha, a jego widzowie mają jeszcze radochę.
ten facet (nie wiem czy dla kasy, popularności czy dlatego że lubi) jest w stanie zjeśc wszystko i
zrobić wszystko. Być może w jakimś odcinku zje trupa albo własne g.... Nie cierpię go w
każdym razie i nijak się to ma do filmów przygodowych gdzie człowiek musi sie zmierzać
okrucieństwem przyrody które z kolei...
Kozaczy i świruje na ekranie nazywając to "sztuką przetrwania"... Gdyby ktoś chciał
zastosować się do jego żenujących pomysłów, szybciutko skończył by w plastikowym
worku... o ile w ogóle by go znaleźli.
Powiem krótko: pozer, bufon,Baron Münchhausen to przy Misiu wiarygodny gość...
PRAWDZIWI survivalowcy to...
