Pierwsze 3 sezony świetne. 4 sezon to już inny producent i można się porzygać od topornej propagandy lgbt i blm. Generalnie ja jestem już przyzwyczajony do tej propagandy ale tutaj to jest przeginka...
Główna postać męcząca w odbiorze, i nie dlatego, że jest chory, ale dlatego, że jest taki przewidywalny. Postacie lekarzy w irytujący sposób moralizują, nachalnie pouczają pacjentów co do ich wyborów - oderwane od rzeczywistości.
Zrobić serial na którym płacze niemalże cały odcinek i który skrada tyle emocji to coś niesamowitego. Piękne zakończenie serii, chyba lepiej się nie dało. Jak ktoś krytykuje to niech szuka innych seriali, może bardziej trzymających w napięciu.... dla mnie ten serial jest wyjątkowy a finałowy odcinek wywala w kosmos.
No niestety, ale to kolejny przykład tego jak lewicowa polityka próbuje wpychać się na siłę do naszego życia, nawet jeśli chcemy tylko odpocząć po pracy i po prostu obejrzeć jakiś serial. "The Good Doctor" zaczyna się znakomicie jako serial o młodym, utalentowanym lekarzu z autyzmem, który rozpoczyna swój zawód i mimo...
więcejFabuła się toczy bo toczy, historie mało angażujące za to pełne tanich wyciskaczy łez itp...
Nie będę pisał więcej, bo zostanę zjedzony tak jak przy krytyce "Jak poznałem waszą matkę" zanim seria zaliczyła totalną głupotę z zakończeniem
serial (pierwszy sezon)oceniam na 8/10, pod kątem historii głównego bohatera zaś na 10/10, nie oglądam bowiem dla samej fabuły (nie jestem zbytnią amatorką "medycznych" seriali), ale głównie dla postaci i historii głównego bohatera i to z powodów baaardzo osobistych. Nigdy nie widziałam, by jakiś obraz, czy to film czy...
więcejJeśli zastanawiacie się, czy warto zasiąść do kolejnego serialu, gdy co sezon zasypywani jesteśmy coraz to nowszymi produkcjami i trudno już się w tym wszystkim odnaleźć, to moja odpowiedź będzie niezwykle prosta - TAK.
Gra aktorska, nie tylko Freddiego, choć chwalony jest on przez środowiska związane z autyzmem za...
Serial niby jest ok, ale czegoś w nim brakuje. Historie głównych bohaterów są szybko ucinane, postacie są dosyć płytkie, każdy odcinek wygląda niemalże tak samo - zaczyna się przyjęciem dwóch pacjentów, potem badania, w trakcie których oczywiście wychodzą dodatkowe tajemnicze choroby, potem operacja (a jeszcze...
Gra aktorska Freddiego identyczna jak w Motel Bates , chyba potrafi grać tylko takie role , te gesty , sposób wymowy ten sam brakuje tylko pod koniec każdego zdania „Yes mother”:)) , serial dobry .
Bardzo mnie irytowało to, jak rezydentka i przełożona stosowały presje, aby wybaczyła ona ojcu. Takie stwierdzenia jak "to twój ojciec", czy "wybaczenie jest dla wybaczającego" to steki bzdur. Człowiek, który ją porzucił zrzekł się swoich obowiązków, a tym samym prawa do nazywania się ojcem. Stał się kimś obcym....