Scenarzysta przemycił do fabuły:
1/ wywołanie wrażenia moralnych motywów eutanazji z dwóch powodów: choroby (tu Franka) i starości (Bill mówi, że przecież już stary jestem, żyłem dla ciebie więc po co dalej żyć),
2/ oswojenie widza z męskim seksem (ta scena była zupełnie niepotrzebna).
Ten odcinek to mokry sen lewaków.