The Mandalorian (2019)
The Mandalorian: Sezon 3 The Mandalorian sezon 3, odcinek 7
odcinek The Mandalorian (2019)

Rozdział 23: Szpiedzy

Chapter 23: The Spies 51m
8,0 1 353
oceny
8,0 10 1 1353
The Mandalorian
powrót do forum s3e7

Odcinek na plus. Fajnie rozwiązują różne problemy, jak zdejmowanie kasków.IG 12 super, pomysł na mecha dla Grogu, światotwórstwo, etc. Obrazki Coruscant,
Trafnie odgadłem moce Grogu, który ma moce psychiczne. Tutaj godzi zwaśnionych wojowników itp. Dla mnie serial to głównie poboczne przygody i dla tego go oglądam. Pytam się osób gaworzących o sesjach rpg: czy oglądaliście Drużynę A? Tam był powtarzalny schemat odcinka: dostawali zlecenie, jechali gdzieś, byli łapani, uruchamiali plan B, wcześniej wyciągali Mardoka z psychiatryka. Czasami atakowała ich żandarmeria. I tak to leciało. I ludzie to oglądali i nie była to żadna sesja RPG.
Wydaje się, że Mando jest pisany jako serial fantasy, gdzie nie ma aż takiej technologii i wszystko by o wiele lepiej grało.
2.
Gdyby Zbrojmistrzyni okazała się szpionem to by było przegięcie 0/10. Nie idźmy w tę stronę.
3.
Nie wiem jak rozwiążą problem ataku Boby Fetta. Ufam, że nie będzie większych strat mandaloriańskich bo i tak mało ich zostało.

Smok_Eustachy

Jakiego ataku Boby Fetta? o_0

ocenił(a) serial na 10
ThomasPPL

no ma się pojawić w 3 sezonie a został jeden odcinek

Smok_Eustachy

Aaa, okej. Już myślałem, że przespałem jakąś scenę!

ocenił(a) serial na 5
Smok_Eustachy

Jakie moce psychiczne ma Grogu? Przecież w tej scenie po prostu fizycznie złapał ich za fraki, dzięki czemu mieli chwilę czasu by ochłonąć.

ocenił(a) serial na 10
andand22

dostrzegaj a nie tylko patrz. Moce konstruktywno-psychiczne.

ocenił(a) serial na 5
Smok_Eustachy

A cóż to za stwór te moce "konstruktywno-psychiczne"? :)

ocenił(a) serial na 10
andand22

zdolność do uspokajania, zażegnania konfliktów. Masz przykład rankora i obecny z bijatyką.

ocenił(a) serial na 5
Smok_Eustachy

Nie, to są zupełnie inne przypadki. Tutaj on po prostu fizycznie rozdzielił walczących.

Smok_Eustachy

Weź mi powiedz co ty zażywasz? Też chciałbym mieć takie no wiesz "moce psychiczne".

Smok_Eustachy

IG12 był... słaby. Co chwila pojawiał się motyw IG11 jaki był debeściarski, jedyny z jakim Mando współpracował, potem pomnik, potem znów go ożywili, potem znów rozwałka a w końcu zrobiono z niego... sterowalną zabawkę. Serio, to wszystko? Jedyną wartością tego robota była synteza "yes" i "no"? Przecież można było do tego użyć byle złomu, a sprowadzanie do tego IG11... ech...

A motyw IG12 i Grogu... Tak, walczy dwóch napakowanych pancernych gości, iskry się sypią i okazuje się że pomiędzy takich dwóch herosów ładuje się Grogu w blaszanym robociku sterowanym joystickiem i ... bez problemu zatrzymuje ich w walce! Toż to tuzin chłopa trzeba by było żeby ich rozdzielić, a Grogu zrobił to łapkami robota. I nie, nie było w tym żadnych psionicznych sił, po prostu przytrzymał łapkami i już się nie biją.

I tak wszyscy wiedzą że Grogu ma moce, dużo bardziej efektownie byłoby, jakby Grogu w swoim kubraczku wparował w środek walki i używając Mocy rozdzielił walczących. Wszystkim by kapcie spadły jakby zobaczyli jak mały knypek ma siłę większą od dwóch pancernych herosów.

ocenił(a) serial na 10
zmechu

Własnie. Nikt nie byłby w stanie ich rozdzielić a Grogu potrafił. To jest siła jego osobowości.
Fajne elementy odcinka:

1. Grogu siedzi na kolanach Bo Katan. Wnioski?
2. Przylot i przywitanie Mandalorian.
3. Grogu w IG12 YES YES YES
4. Narada przy ognisku i decyzja o wyprawie. Czy oni smażą te pisklaki?
5. Statek bojerowy Mandalorian.
6. Walka i jej przerwanie przez moce społeczne Grogu.
7. Śmierć Visli.

Słabe:
1. Za niskie rangi imperialistów naradzających się. Ale żrą się fajnie.
2. Mało techniki, powinni mieć skuterki albo latać myśliwcem wszędzie. Roboty zwiadowcze.

Mando działałby lepiej robiony jako fantasy a nie SF.

Smok_Eustachy

Swiat SW to zawsze bylo fantasy, a nie SF.

Smok_Eustachy

1. Wniosek taki, że siedzi na kolanach. To ma jakiś głębszy sens?
5. Ten statek wizualnie super, ale... no nie wiem czy może być coś gorszego do podróżowania po kamienisto-skalnej planecie niż statek na płozach :-) Serio, koła są takie trudne do wynalezienia?
6. Aż sobie obejrzałam jeszcze raz fragment. Grogu nie użył żadnych mocy społecznych - zwyczajnie wparował robocikiem miedzy walczących i ich rozdzielił. No chyba że za te "moce" uznać wciskanie guziczka "nie". To w ogóle śmiesznie wyglądało, jak dwaj napakowani faceci w pancerzach napirzają do siebie na speedzie i rakietach, a robocik z cienkimi rączkami ich blokuje w locie. Że już nie wspomnę o samej grze i zachowaniu jak przedszkolak - zmieniam sobie zasady gry w trakcie bo tak mi się podoba. Szkoda że ten konflikt nie był pokazany w jakiś poważniejszy sposób.

ocenił(a) serial na 10
zmechu

to są własnie moce społeczne. Grogu robi to, czego nikt inny nie był w stanie zrobić. Czyni to wciskając przycisk nie. Ad 1: to znaczy że się sfraternizowali.

Smok_Eustachy

1. naciągane to jak majty zapaśnika. Zabierali go wszędzie ze sobą jak maskotkę. Grogu zawsze siedział tam gdzie go posadzono, bez jakichś większych fanaberii ani preferencji.

2. Moce społeczne wciskając guzik? Bez przesady - obejrzyj jeszcze raz ten fragment. Grogu wparował w robociku i zapartymi rękami robocika zatrzymał walczących. Żadne moce, żadna Moce, zwyczajnie użył żelastwa bo walka mu się nie podobała. Nikt inny nie przerywał walki nie dlatego że nie mógł - bo mogli wszyscy - ale nie przerywali bo to była walka rycerska 1:1 rozładowująca napięcie między klanami, this is a Way.

ocenił(a) serial na 10
zmechu

Mam robić dokładną analizę jeszcze raz? Tak, zatrzymał ich ręcami ale oni zrezygnowali. Wcześniej Bo Katan mówi wyraźnie że nikt nie może ich powstrzymać, a tu nagle Groguś przekracza możliwości społeczności. Dlatego mówi, że Din dobrze go wyszkolił. Wyszkolił w pacyfikowaniu nastrojów.

Smok_Eustachy

jak dla mnie naciągasz fakty. Bo Katan mówi, że nikt ich nie może powstrzymać ale nie dlatego że nikt nie ma siły by to zrobić. Powodem jest a) że to walka będąca upustem własnych animozji i doszło by do niej wcześniej czy później, b) to walka o to kto ma być tym samcem alfa w stadzie i c) jakby reszta by włączyła się do bójki to można pomarzyć o współpracy między klanami, nie mówiąc o tym że ten drewniany stateczek by poleciał w drzazgi.

Sama walka to nie było oczywiście na śmierć i życie tylko o to kto jest większym twardzielem, więc zamiast laserów i karabinów tradycyjne pranie po pyskach. A Grogu jak to maskotka - nie lubi przemocy więc wparował między dwa koguty z guziczkiem "nie" i tyle.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones