PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=547035}
7,8 177 tys. ocen
7,8 10 1 177106
6,6 33 krytyków
The Walking Dead
powrót do forum serialu The Walking Dead

Bohaterowie

ocenił(a) serial na 7

Ten serial ma świetną fabułe, dobrze rozwijającą się akcje i napięcie. Ale cholera jasna kto zatrudniał tych niedołajdów aktorów? Dla mnie dzielą się na bardzo mnie wkurzających chociażby swoimi mordami i totalnie obojętnych. A wiadomo, że podstawą udanego serialu są fajni bohaterowie, z którymi można się jakoś utożsamić.
Andrea denerwuje mnie swoją wiecznie zmartwioną minką- to samo pierwsza dama od 7 boleści. O śmierć Shane, albo chociaż jego odejście od "grupy" liczę od 1 odcinka, takiemu debilizmowi nie pomaga jego brzydota. Totalnie obojętni mi są Glenn, Dale i Carol, matko jak nie można budzić żadnych emocji? Delikatnie na plus wychodzi "samiec alfa" i jedyna dla mnie mającą sens postacią jest dla mnie Daryl (Norman Reedus) i jemu życzę jak najlepiej :D Dziwię się sobie że włączyło mi się takie hejterstwo i chciałam Was zapytać, jak odbieracie bohaterów? Kogo byście wywalili na odgryziony pysk, a komu kibicujecie?

ocenił(a) serial na 4
elninka

Dla co poniektórych na rozluźnienie atmosfery wstawiam linka z pewnym filmikiem

http://www.youtube.com/watch?v=ncuWxDJvT2o

Nagranie z serii pt. The Walking Dead Tribute, ale stanowczo wyróżnia się na tle pozostałych :)

ocenił(a) serial na 10
elninka

luzik, pamiętam tamtą dyskusję, bo w niej uczestniczyłam. też się trochę w tej kwestii poróżniłyśmy. ;-)

ja tylko mówię o tych rodzajach zombiaków bazując na komiksie, gdzie też różnie z nimi bywało. no ale zobaczymy jak będzie z 'typami' zombiaków w następnych sezonach. ;-)

suicideblonde90

Dokładnie. Zobaczymy. Podejrzewam, że serial ma jeszcze kilka asów w rękawie w kwestii rodzajów zombie. Problem z tym taki, że nie zostało to jeszcze powiedziane konkretnie i precyzyjnie, a my przez to błądzimy we własnych interpretacjach.
Nie wiem czy się nie mylę, ale chyba w komiksie (w wydaniu USA) tym comiesięcznym była poczta, gdzie Kirkman odpowiadał na pytania czytelników i wyjaśniał co bardziej skomplikowane niuanse. Szkoda, że z językiem nie jestem za pan brat:)

ocenił(a) serial na 6
suicideblonde90

Jestem już w 2 sezonie (dokładnie 4 odcinek) i kilka razy pojawiły się Szwędaczę , które najczęściej z powodu braku dolnej części ciała, czy takie jak ten "biedak" w studni nie stanowią zagrożenia,. Zauważyłam też właśnie to że jedne zombie tylko "człapią", a inne już poruszają się całkiem szybko. Mam nadzieję że nie będzie takich które biegają niczym Usain Bolt.
Słyszałam o tej książce, ale jej nie czytałam dlatego dzięki za link. Jutro jak będę mieć czas to sobie to przeczytam.

Tortuga033

Właśnie. Według mnie do tej pory Kirkman przedstawił dwa rodzaje zombie: "szwendacze", czyli zombie łażące bez przerwy to w te to wewte bez celu i "przyczajeni" to znaczy zombie, które wygląda na martwe, niby wyłączone, ale gdy tylko wyczuje ofiarę - atakuje. I teraz tak. Nie wiadomo kiedy następuje moment "włączenia" i co to może spowodować. Czy hałas? a jeśli tak to jakie natężenie musi być by wywołać reakcję?, czy bliskość ofiary?, a jeśli tak to jak blisko musi podejść?
Trudność w serialu jest taka, że to grupa ludzi, którzy mają cholernie więcej problemów i czasu na takie głupoty nie mają. Co innego w kilku filmach Romero, gdzie zawsze znalazł się ktoś, kto chciał eksperymentować i badać. Jak nie naukowcy w TV ze swoimi teoriami, to szalony naukowiec w bazie wojskowej:)
UWAGA SPOILER!

Według niektórych osób na forum Dale'a zaatakował zombie, który podkradł się z tyłu po cichu i zaatakował znienacka. Kilka przykładów w komiksie nawet znaleziono na poparcie tej tezy. Moim zdaniem póki co za mało na to przesłanek, by taki rodzaj wyodrębnić. Powtarzam więc jak mantrę - pożyjemy, zobaczymy.

UWAGA SPOILER!
Książkę serdecznie polecam. Genialnie wprowadza w klimat. No i pośmiać się też można przy niektórych fragmentach:)

ocenił(a) serial na 5
Tortuga033

hahaha, skojarzyło mi sie to z pewnym filmem ;]... Ogólnie w Powrocie Żywych Trupów 3 jest taki motyw i jeszcze ten kolejny, który niby ma wyjść... "Warm Bodies" : D. Dla mnie to totalna porażka, najchętniej już bez oglądania oceniłabym na 0, a najlepiej na minus gdyby była taka możliwość :D. Też nienawidzę takich zombiaków, te przedstawione w RE i w TWD są jak dla mnie idealne.

ocenił(a) serial na 6
Ewka_LoL_

Nie ma jak mięć na wpół zgniłego chłopaka, który będzie chciał zjeść ci mózg.
Ja jestem za przedstawianiem zombiaków jako przy tępawe, krwiożercze potwory, więc wizja przedstawiona w DWD jak najbardziej mi odpowiada.
Co do skojarzeń, to kiedy bohaterowie obsmarowani wnętrznościami zombie maszerowali charakterystycznym dla zombiaków krokiem przez miasto, to skojarzyło mi się to z brytyjską komedią o zombie "Shaun of The Dead".

MsliverK

Obejrzałem do końca 2 sezon więc teraz mogę się wypowiedzieć :)
Rick-lubię Go,uważam że podejmuje dobre decyzje.Jednak w ostatnim odcinku 2 sezonu,coś było z Nim nie tak.Zachowywał się jak Shane...mam nadzieje że taki jednak nie będzie.
Andrea-jedna z moich ulubionych postaci,kobieta ma jaja.Jest twarda,nauczyła się strzelać,świetnie Jej to wychodzi.Podniosła się z dołka,i daje rade.
Lori-nie lubiłem Jej ale teraz zaczynam Ją w jakimś tam stopniu rozumieć.Nawet aktorka przestała mi przeszkadzać.Zaczynam Ją lubić.
Glenn i Daryl to również świetne postacie.
Carl też się zmienił,z upierdliwego dzieciaka stał się odważny wojownik :)
Strzela lepiej niż większość dorosłych w serialu.
Maggie i Hershel,początkowo nie lubiłem dziadka :) ale po Jego przemianie w barze,stał się silnym członkiem drużyny tak samo jak Jego córka.
Za to druga córka to zapychacz,równie dobrze mogliby Ją uśmiercić i nikt by nie zauważył.
Tak samo T-Dog ,Carol.

ocenił(a) serial na 6
Damx123

Ja jeszcze jestem w trakcie oglądania drugie sezonu.
Ten dziadek od farmy zaczyna mi działać na nerwy. Jak można trzymać sobie zombiaki w stodole jak jakieś krowy? Bo wśród nich są jego krewni i sąsiedzi? Czekam aż mu któryś z tych bliskich, których uważa za ludzi którzy "tylko" są chorzy, odgryzie mu łeb. Jego córeczka też mi zaczyna działać na nerwy. Ciągle się bawi Glennem. Shane ma ode mnie małego minusa za grożenie dziadkowi.
Na razie mój ranking bez zmian. Moi faworyci to: Daryl, Rick,Andrea,Dale. Reszta jak na razie albo momentami wkurza, albo jest neutralna.

PS. Czy może mi ktoś napisać w którym odcinku w końcu znajdą Sophie? Męczy mnie ten wątek...

Tortuga033

Dziadek od farmy się ogarnie,i zrozumie że to był błąd :) wyrobi się.Tak samo Jego córka.
Zobaczysz.
Sophie znajdzie się w odcinku 7.
Uwaga będzie spoiler...
Więc nie czytać jak nie chcesz wiedzieć co się z nią stało ..:)







Będzie w stodole z innymi zombie.

ocenił(a) serial na 6
Damx123

To dobrze, bo 6 przykazanie w przypadku zombiaków może sobie wsadzić w kieszeń.
Niestety, spojler od razu mi się rzucił w oczy - w takim razie widzę że będzie grubo ;]

Tortuga033

Wybacz :)
Oj będzie grubo :) jeszcze sporo akcji przed Tobą :)
Ale to dobrze,ja już niestety....dzisiaj obejrzałem ostatni odcinek 2 sezonu.
I teraz muszę czekać na 3 sezon,i nie wiem czy dam radę wytrzymać :)
Zawszę mogę obejrzeć raz jeszcze odcinki.

ocenił(a) serial na 6
Damx123

Spoko, zdaje sobie sprawę że siedząc na tym forum gdzie praktycznie wszyscy już 2 sezon mają za sobą, mogę się nadziać na spojlery.
Też nie wiem jak wytrzymam czekanie na 3 sezon , bo muszę przyznać że serial cholernie wciąga. Oglądam po 2 odcinki i kusi mnie żeby obejrzeć jeszcze 2.

Tortuga033

No ja też oglądałem po 2 odcinki,chociaż zdarzyło się że po 3-4 :)
A teraz jak będzie 3 sezon,to jeden odcinek na tydzień chyba...:/

ocenił(a) serial na 6
Damx123

Pewnie tak, mam tylko nadzieję że nie będzie problemu z napisami i będą one w miarę szybko się pojawiać.
Teraz ciężko jest wytrzymać, bo mam świadomość tego że mogę sobie obejrzeć dowolną liczbę odcinków, a na bieżąco już chcący, nie chcący będzie się miało narzucone oglądanie 1 odcinka na tydzień, więc będzie łatwiej to znieść.

Tortuga033

Z napisami raczej nie ma problemu.
Poza tym 3 sezon ma lecieć na Foxie..podobno.
Więc będzie dostępny na necie,z lektorem.
A jak nie będzie 3 sezon lecieć na foxie ,to na necie będzie z napisami.
To jest pewne,a napisy pojawiają się dość szybko.W przypadku innych seriali to 1-2 dni i są napisy.
Więc nie jest źle :)

ocenił(a) serial na 6
Damx123

To dobrze, bo ostatnio oglądałam jeden serial na bieżąco w necie i nieraz na napisy trzeba było czekać nawet z tydzień (przez to byłam zmuszana do oglądania bez napisów, a z moim angielskim jest tak że raz zrozumiem 80%, a raz z 50% z tego co mówią). Tyle że to nie był zbyt popularny serial, a z Walking Dead raczej jest inaczej ;]

ocenił(a) serial na 7
Tortuga033

W Twoim poście powyżej chciałam się zapytać o kurczaki ;) córka farmera karmiła nimi zombie i zamiast je zabić, łamała im nogi. Jestem osobą wrażliwą na los zwierząt i choć wiem, że to tylko serial, zastanawiam się czemu im nie rzucała kurczaków tak, o? tylko łamała im nogi... Bo rozumiem, że po obcięciu im łbów, zombiaki nie zainteresowały by się nimi.
(mówiłam że głupie :P)

ocenił(a) serial na 6
MsliverK

Dla mnie ta scena też była trochę odpychająca.
Pewnie dlatego tak robiła żeby ich podopieczni mieli ułatwione zadanie. W końcu taką kurę nie łatwo złapać, a dla tępawego zombie było by to jeszcze trudniejsze.

Tortuga033

Dokładnie,szkoda zwierząt dla takich umarlaków :P

ocenił(a) serial na 6
Damx123

Dziwne że te zombiaki nie zaczęły się rzucać na siebie nawzajem.

Tortuga033

:)
Właśnie zrobiłem psychotest którym bohaterem z walking dead jesteś :)
I jestem Rick.
Ciekawe...i ciekawe kim Ty jesteś :)

http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=walking+dead+kim+jeste%C5%9B+& source=web&cd=9&ved=0CFIQFjAI&url=http%3A%2F%2Fwalking-dead.eu%2Fart ykul%2Ftest-ktora-postacia-z-the-walking-dead-jestes.htm&ei=zJVbUOLRJY_Qsgbq j4DwAg&usg=AFQjCNH5uRhepa2ZynBuX9MbY1K0t4XNJA


ocenił(a) serial na 6
Damx123

Jestem Dale aka dziadek...szkoda że mnie zeżrę zombie.
Hehe no to już wiem czemu go lubię.

Tortuga033

Dale? :P
Myślałem że może Andrea?
:)
No a mnie nie zje nikt :P

ocenił(a) serial na 6
Damx123

Ja bym raczej powiedziała że jestem mieszanką Dalea, Daryla, Andreii i Shanea.

ocenił(a) serial na 7
Damx123

Też jestem Rickiem, chociaż czasem po 2 odpowiedzi wydawały mi się prawdopodobieństwem co mogłabym zrobić :P Czyli zombie mogą umrzeć z głodu? heh, niech już powoli padają, w końcu ludzi tyle co nic, a zwierzyna to chyba nie jest dla nich bułka z masłem.

MsliverK

Witaj Rick :)
Od zwierząt to niech się odczepią :)
Szczerze to zwierząt szkoda mi bardziej niż niektórych ludzi :)
Niech zjedzą brata Daryla :)
Ktoś zauważył że iskrzy między Darylem a Carol? :)
Może jakiś romans?
Chociaż nie wiem kto by na Nią poleciał...ale skoro Lori ma takie powodzenie...
To Carol również może.

ocenił(a) serial na 7
Damx123

Zgadzam się co do zwierząt :)
Nie nic nie iskrzy, mam nadzieję, że scenarzyści nie stworzą tego romansu! Może to w stylu głupich małolat, ale spodobał mi się Daryl (Norman ;) i wolałabym nie oglądać żadnym romansów z naciskiem na Carol.

MsliverK

Iskrzy :P
Daryl troszczy się o Nią,uratował Ją.Dała Mu słodkiego całusa :P żeby szybciej wyzdrowiał.
On podarował Jej kwiatek,Ona Mu posprzątała :P
Będzie romans jak nic...
:)
A czemu z naciskiem na Carol?Nie lubisz Jej? :)

ocenił(a) serial na 7
Damx123

Matko, masz rację.
Nie mam nic do niej, w sumie jakby zginęła, to bym nie zauważyła. Dla niego widzę, jakąś fajną babkę z charakterkiem (no i trochę powierzchownie: niebrzydką).

MsliverK

Hah :)
Myślę że coś z tego będzie,ale zobaczymy.
Carol nie jest zła,jest trochę nijaka?
Co do wyglądu,to młodo nie wygląda.
Widać że jest starsza niż Daryl.Ale On może lubi starsze? :)
Ja początkowo widziałem parę Daryl-Andrea...co Ty na to?
Ale myślę że Andrea jest za twarda,moim zdaniem Daryl potrzebuje spokojnej kobietki..takiej jak Carol.Która jest dobra,mdła,słabsza niż On.Która odciągnie Go od brata.
A Andrea ma za duże "jaja".

ocenił(a) serial na 7
Damx123

Nie wiem czy Andrea ma jaja, ale też ich nie widzę. I rzeczywiście Darylowi pasowała by dziewczyna 'do zaopiekowania'.
Kogo obsiawiasz/obstawiacie na pierwszą śmierć w 3 sezonie? Bo ja właśnie Carol, albo T-doga.

MsliverK

Nie pisałem dosłownie :)
Ja myślę że poleci pierwsza Beth Greene.Jest niepotrzebna...
:)
Carol pewnie też uśmiercą po jakimś czasie.
A może Daryl? Albo Lori? :)

ocenił(a) serial na 7
Damx123

Nie, nie też nie miałam na myśli dosłowności jeśli chodzi o te jaja :D
Lori w komiksie zdąży urodzić przed śmiercią, o ile twórcy serialu zdecydują się ją w ogóle uśmiercić. Zdają chyba też sobie sprawę z naszej sympatii do Daryla...

MsliverK

Nie no,Daryl jest bezpieczny :)
Spokojnie moja Droga,bez obaw :)
Nie stracisz swojego bohatera.
Co do Lori,to wolałbym żeby żyła.Przekonałem się do Niej.Nie znosiłem Jej a teraz nawet Ją lubię.
:)
Ok ja zmykam spać :P,do miłego napisania ;)

ocenił(a) serial na 7
Damx123

Haha, dzięki za pocieszenie. Widzę, że mamy podobny gust serialowy biorąc pod uwagę takie róźności jakimi są "Żywe trupy" i "Mamuśki". Btw jak oceniłeś obydwie pozycje? Bo masz tak poblokowane konto, że nie widać.

MsliverK

Jeszcze z seriali które oglądałaś/oglądasz ,oglądałem/oglądam "Rodzina zastępcza","Dragon Ball Z","Herosi","Dowody Zbrodni".
Celowo mam poblokowane.
Ja oceniam serial,film nie po tym czy jest dobry...np horror z 90 roku oceniłem na 10,a horror z 2011 też na 10 chociaż był przewidywalny i tak dalej.
Ale wzbudził we mnie jakieś emocje :) i po tym właśnie oceniam wszystko.
A Walking Dead to emocje dla mnie na 10.
Zaproś mnie do znajomych to będziesz widziała moje oceny :P:P

ocenił(a) serial na 7
Damx123

Rodzinę oglądam jak natrafię w tv od ładnych paru lat. Herosów tylko pierwszy sezon, bo TVP puścił kiedyś zamiast Lost(też tylko 1 sezon). Dragon Ball Z prawie cały okres w podstawówce :P Dowody zbrodni przez rok w gimnazjum. Ogólnie jeszcze nigdy żaden serial nie wciągnął mnie nie wiadomo jak bardzo. TWD i American Horror story będę oglądała już na bieżąco.

ocenił(a) serial na 6
Damx123

Carol i Daryl? Hahah no to co ty..przecież wyraźnie widać że on tylko pokazuje swoją dobrą stronę, a Carol to najzwyczajniej w świecie docenia. Dla mnie ten całus w czoło nie miał żadnego podtekstu.

Nie sądzę żeby Daryla kręciła kobieta, która mogła by być jego matką, a Carol żeby kręcił chłopiec który mógłby być jej synem.

ocenił(a) serial na 4
Tortuga033

A na jakiej podstawie wywnioskowałaś, że Carol mogłaby być matką Daryla? Tak naprawdę to w serialu aż tak dużej rozbieżności wiekowej między nimi nie ma. Ona jest po 40, a on na krótko przed 40. Wiek tych postaci jest mniej więcej zbliżony to wieku aktorów (różnica między Normanem, a Melisą wynosi raptem 4 lata), więc ja nie widzę przeszkód w tym, aby stworzyć z nich parę, a wszystko jest na dobrej drodze, aby do tego doszło. Poza tym, relacja Carol-Daryl sprawia, że czerpią oni korzyści obopólne. Ona dzięki niemu nabrała pewności siebie, poczuła w pewnym sensie stabilność po stracie jedynego powodu by żyć czyli Sophie, a co najważniejsze wie, że ktoś jest w stanie zapewnić jej bezpieczeństwo. Dodatkowo uświadomiła sobie, że nie jest popychadłem, ma takie same prawa jak reszta grupy. Do tej pory zawsze była cicha, usunięta w kąt, aż do wydarzeń z drugiej połowy drugiego sezony, gdzie np. przy egzekucji Randalla otwarcie mówi to co myśli. Świetnym przykładem jest tutaj odcinek Bedside the Dying Fire, gdzie jako jedyna z grupy wygarnęła Rickowi co tak naprawdę sądzi o jego zatajeniu prawdy związanej z zarażeniem. Z szarej myszy, to stanowczej kobiety. Nie jest to może przemiana podobna do takiej jaką przeszła Andrea, ale liczy się sam fakt, iż wie jaką ma wartość. Daryl natomiast doskonale zdaje sobie sprawę, że w końcu znalazł osobę dla której on sam jest czymś więcej niż tylko popychadłem (patrz jego brat). Dzięki Carol ma jakiś cel, który nadaje jego egzystencji sens. Uświadomił sobie, iż to co robi jest doceniane. Można powiedzieć, że powoli (ale jednak zawsze to coś) doświadcza pozytywnego uczucia ze strony innych. Jego obojętność zaczyna topnieć. Nie wspominając również o tym, w jaki sposób zmieniło się jego postrzeganie na całą grupę. Do tej pory to Merle cały czas zajmował się nim, nie pozwalając mu rozwinąć skrzydeł. Teraz jest inaczej. Daryl ma świadomość, że ktoś na nim polega, a on sam stara się tego nie zepsuć.

ocenił(a) serial na 10
tomb2525

Ja tylko czekam aż Carl umrze, obojętne mi to jest nawet moze sie zabić o grabie, niech on juz umrze!

ocenił(a) serial na 4
Falstaff

No to się rozczarujesz. To właśnie Carl jest przyszłością uniwersum. Nie Rick, nie Andra, nie Daryl, a właśnie Carl. Kirkman zapytany dlaczego w ogóle wprowadził do komiksu syna Grimsów, odparł, że wiąże z nim duże nadzieje. Nie pozbędzie się go w przez następne kilkanaście lat, gdyż chce pokazać jak mija jego 10,11,12 itd rok życia.

Poza tym, jak już tutaj wspominałem, gromy jakie ciskane są w postać Carla wynikają z tego, że widzowie chcieliby aby każdy bohater był super, rewelacyjnie przystosowany, a niestety tak nie jest. Każdy przez swoją przemianę przechodzi inaczej. Jedni szybciej i sprawniej, drudzy wolniej. Nie jest tak, że coś dzieje się od tak. Carl jest dobrym przykładem na to, jak uczyć się na własnych błędach. Doskonale zdaje sobie sprawę, że pewne sytuacje zaistniały z jego powodu. A tak dodatkowo to zważcie na to, że to dzieciak. Jego postrzeganie świata nie stanie się od razu podobne do, takiego jak u osób dorosłych.

ocenił(a) serial na 5
tomb2525

Moim zdaniem twócy, póki co, partaczą postać Carla. Jasne, w komiksie nie był od razu jednookim twardzielkiem z karabinem, ale nawet jego dziecięca nieporadność nie budziła w czytelniku takiego zirytowania. Robią z serialowego Carla łamagę i maminsynka, i myślę, że to może się widzom nie podobać, bo mi się nie podoba absolutnie.
Ponad to, nie mam nic do aktora grającego tę postać, bo to jeszcze dziecko, ale gra bardzo nienaturalnie. Przede wszystkim jego głos, ma głos jak robot, nieważne jaka to scena, zawsze ma ten sam pozbawiony emocji głos. Mnie to nie przekonuje.

ocenił(a) serial na 4
BeeBee61

Powiem Ci tak, że to w jaki sposób "podany" jest nam Carl, jest winą samego aktora. The Walking Dead dla Chandlera jest pierwszą większą rolą. To, że nigdzie indziej on nie zagrał, sprawia, że nie potrafi on prawidłowo wczuć się w rolę. Poza tym, nie oszukujmy się, ale ciąży na nim ogromna odpowiedzialność. Wbrew pozorom Carl nie jest taką łatwą postacią do zagrania. Twórcy pewnie go odpowiednio kreują. Wszakże sam Kirkman bierze udział w tworzeniu scenariusza. Jednakże ja póki co nie umieszczam go w kategorii
"na straty". Mam jeszcze tą cichą nadzieję. Teraz przed tym aktorem ma ogromne wyzwanie do sprostania. Po materiałach widać, iż z mało rozgarniętego Carla nie pozostało już nic. Jeżeli nie podoła powierzonemu mu zadaniu, to oficjalnie przyznam, że Carl to najbardziej zepsuta postać z całego serialu.

ocenił(a) serial na 5
tomb2525

Myślę, że problemem tutaj mogą być nasze oczekiwania co do Carla. Związane jest to z postacią komiksową. Bądźmy szczerzy, czy Kirkman pomyślał, że jego komiks kiedykolwiek zostanie zekranizowany? Nie, wiec mógł puści wodze fantazji i wymyślić takie postacie, jakie chciał. Nie wierzę, aby jakikolwiek siedmio czy ośmiolatek potrafił zagrać tę postać, dlatego mamy aktora nieco starszego, który też nieco zawodzi, bo jak wspomniałeś - postać Carla nie jest taka prosta do zagrania.

tomb2525

A ja lubię tego dzieciaka.
On ma przecież tylko 12 lat.
A mimo to radzi sobie świetnie,no i świetnie strzela.
Dzieciak ma duży potencjał,ja bym czuł się bezpiecznie przy takim dzieciaku :)

ocenił(a) serial na 4
Damx123

Moja opinia Carla, jest na tym etapie podzielona . Jestem w stanie nawet zrozumieć jego zachowanie, które to spowodowane jest światem w którym przyszło mu żyć. Wszechobecna śmierć, utrata osób będących praktycznie jego rodziną i inne tego typu bodźce mają ogromny wpływ na zachowanie tego dziecka. Jednakże ma on również minusy. Sprawia wrażenie po prostu niewychowanego. Samowola, przechadzki bez pozwolenia i opieki, kradzieże broni itd. wywołują u widza wrażenie jego niezdarności, a co najważniejsze głupoty, choć przyznam, że ostatnimi odcinkami zaczął się poprawiać. Zobaczymy jak będzie sytuacja wyglądać w 3 sezonie. Mam nadzieję, że się poprawi.

ocenił(a) serial na 6
tomb2525

"Ona jest po 40, a on na krótko przed 40." Raczej zakładałam że Daryl ma dopiero 20 parę lat. Jak widać się myliłam...co i tak nie zmienia faktu że moim zdaniem Daryl jest bardziej taki "chłopięcy", a Carol "mamuśkowata" i ogólnie zbyt poważna dla niego.
Nie skończyłam jeszcze oglądać 2 sezonu i jeszcze nie widziałam tych przełomowych momentów dla Carol o których piszesz. Jednak z tego co do tej pory zobaczyłam wysnuwają się podobne wnioski. Carol była zaszczuta przez swojego męża buraka i po jego śmierci mogła się w końcu poczuć wolna, być sobą. Po zaginięciu jej córki nie złamała się. Owszem przeżywa to, ale nie wariuje. Widać że jest silna. Jeżeli będzie tak jak piszesz, to możliwe że ta postać zakwalifikuje się do grona moich "ulubieńców".
Co do Daryla, to raczej nie mam nic do dodania, bo zgadzam się z tym co napisałeś.
Daryl wyrwał się z pod złego wypływu brata i może teraz pokazać się od dobrej strony, integrując się z resztą grupy. W końcu ludzi którzy potrafią posługiwać się bronią, polować i mają "łeb na karku" nigdy nie jest za mało.

ocenił(a) serial na 5
Tortuga033

''Raczej zakładałam że Daryl ma dopiero 20 parę lat.''
No wiesz co :D Norman na staruszka nie wygląda, ale bez przesady ;p

ocenił(a) serial na 6
BeeBee61

Hehe no trochę go odmłodziłam.