To już końcowy trzeci wątek. Na którym opisujemy swoje wrażenia z serialu.
Szeherezada chce się rozwieść z Onurem. Ciekawe jak wypadnie w staraniach o ukochaną, na tle Kerema? Jak na razie blado. Jakoś jak dla mnie za łatwo odpuścił.
Kolejne osoby dowiadują się o nocy Onura i Szeherezady. Poza tym, że rzuciła go Szeherezada, jakoś Onur nie specjalnie ponosi konsekwencje tego co się stało. Może to efekt nieco innej kultury, ale nawet teściowie Szeherezady, jakoś nie specjalnie potępiają Onura. A Keremowi, jak wiemy, przez jeden błąd wszystko się posypało.
Melek jest żałosna. Wyglądało na to, że jest zła o to, że Mert w końcu znalazł sobie kogoś.
Onur uczył się z Nilifer angielskiego. Z wiadomych powodów, zawsze myślałam, że w tureckich szkołach najważniejszym językiem obcym jest niemiecki.
No Melek powiedziała ze Mertowi ze go kocha a ten kazał jej to udowodnić, starała się do momentu kiedy nie wyszła ta sytuacja z Bennu i Keremem. a Mert już znalazł inna. a Onur może by się bardziej starał gdyby miał kontakt z Szeha a jak na razie nie ma , z drugiej strony ona doskonale wiedziała ze Onur będzie ją nachodził itd.
Wiecie może coś na temat tego czy ten nowy serial będzie cały wyemitowany przed wakacjami? Kiedy będzie ten odcinek gdy Kerem uderzy Bennu?
Ja rozumiem ,że to było pewnie z nerwach i on pewnie nie chciał tego zrobić ,ale mimo wszystko facet nawet w złości nie powinien bić kobiety....
W pełni się z Tobą zgadzam. Nawet największe nerwy nie usprawiedliwiają rękoczynów.
To, co pomyślałam sobie na temat Kerema w tej scenie zostawię dla siebie:)
To prawda. Bardzo tego żałował, ale czasu jednak nie cofnie. To sytuacja sprawiła, że Bennu nie będzie już wpatrzona w Kerema jak w obrazek. Z resztą ona nawet nie miała ochoty na niego patrzeć. Już do końca filmu będzie uciekać od niego zwrokiem i dokonywać wszelkich starań, żeby tylko nie zostać z mężem sam na sam.
Pewnie się bała ,że znowu może stracić panowanie nad sobą.
Przy ich problemach to problemy Onura i Szeherezady to pikuś.
Kerem to nerwus. Pokazał to wiele razy. Nie umie zapanować nad swoim gniewem. To dorosły facet i powinien w końcu to zmienić. Bennu naprawdę miała dość Kerema, więc zdecydowała się na rozwód i wyjazd do Stanów.
To prawda. Kerem i Bennu mają o wiele więcej problamów. Jednak patrząc na związek Onura i Szeherezady można stwierdzić, że oni nie sami stwarzali sobie problemy ( wieczne kłótnie o każdą najmniejszą rzecz, wyprowadzki, gorżenie rozwodem, wypominanie ,,czarnej nocy'').
Dla Kerema i Bennu los nie był tak łaskawy ( Kerem dowiaduje się, że nie jest biologicznym dzieckiem Seval, strata dziecka i alkoholizm Bennu, postrzelenie Kerema itp.). Oni nie mieli czasu kłocić się o przysłowiowego ,, pilota od telewizora''. Za dużo na nich spadło, ale mimo to cały czas byli RAZEM. O Onurze i Szeherezadzie tego powiedzieć nie można.
też to obejrzałam, ale ona uciekła do góry, a później i tak leciała na dół, więc ciężko uwierzyć, że przestanie za nim latać...
To był ostatni raz. Rozwód już ,, wisiał w powuetrzu'' i teraz Kerem znowu będzie się dwoił i troił, żeby nie odchodziła. Niestety jego starania nie przyniosły oczekiwanego efektu, bo do rozwodu jednak doszło.
P.S Masz rację. Bennu pewnie miała w planach nawet przeprosić Kerema za to, że wyprowadziła go z równowagi... brak słów.
Ciekawe kiedy u nas wyświetla ten odcinek. bo to co się na razie dzieje jest tak jalowe ze szok .
Według moich obliczeń odcinek, w którym Kerem uderzył Bennu zostanie wyemitowany w ten piątek.
Rozumiem ze pozycja Onura zobowiązuje go do zamieszkania w dużym domu ale chyba ten wielki hotel to przesada.
Onur żyje w świecie baśni, więc chciał podarować księżniczce Szeherezadzie wielki pałac. Nie przewidział jednak tego, że ona może nie być zainteresowana wizją spędzania w nim całych dni i nocy:)
Kerem też miał w planach kupno domu nad Bosforem, ale kiedy Bennu powiedziała, że tego nie chce, zgodził się.
Eda jest brzydka jak noc i dziwię się ze w ogóle ten Tardu ja zechciał. dziwne jest to ze ona teraz ucieka i nagle popełnia samobójstwo
Eda popełniła samobójstwo, bo za swoje zbrodnie zgniłaby w więzieniu. Panicznie się bała więzienia i zrobiła to wtedy, gdy już nie miała innego wyjścia.
A Onur pokazał, że na prawdę nigdy nie kochał Szeherezady. Adwokatka mówi mu o rozwodzie. A on co? Olewa to. Szeherezada chce się z nim rozwieść, no to niech się rozwiedzie. Poza tym, Onurek bardzo szybko pocieszy się po odejściu żony.
Ja jednak stanę po jego stronie on nie chciał rozwodu sam powiedział ,że chce najpierw z nią porozmawiać ,ale ona nie chce go widzieć przecież chciał adres ,ale Szehh kategorycznie odmówiła sama powiedziała ,że jak nie da rozwodu to powie wszystko o nocy.Zresztą co by Onur nie powiedział czy zrobił to ona i tak by nie wróciła do niego. Z tym pocieszaniem to działa w dwie strony bo Szeherezada też niby tak go kochała ,a bierze kolejny ślub.
Szeherezada po prostu ma ze sobą problem ona sama nie wie czego dokładnie chce.
Typowa egoistka. Uważa, że tylko ona cierpi, a Kaan jakoś przywyknie do nowej sytuacji. Powinna się chociaż trochę ,, wysilić'' i zadzownić do córki Onura. Trzeba przyznać, że bardzo szybko o niej zapomniała.
Wyraźnie chce zapomnieć o wszystkich którzy mieli związek z jej przeszłością. Dzisiaj zauważyłam, że była bardzo miła w stosunku do swojego szefa chyba z Onurem i dziećmi to mało kiedy wyglądała na zadowoloną. Poza tym przecież gdy dowiedziała się, że Onur ma córkę to był foch... ale on zaakceptował i pokochał Kaana jak syna.
Ta kobieta to jedna wielka frustracja:) Masz rację, przy Enginie, Szeherezada trochę spuści z tonu.
Szkoda tylko, że zdecyduje się na tak idiotyczny pomysł jak związek z rozsądku.
Szeherezada często najpierw coś robi, a dopiero później myśli o konsekwecjach. Szkoda tylko, że jej ,, genialne'' pomysły najbardziej odbijają się na jej synku.
Ona jest poniżej wszelkiej krytyki, ktoś niezbyt mądry zrobiłam z głównej bohaterki taki księżniczkę..
Syn jej i Halita urodził się w lutym 2010. Więc licząc wstecz, zaszła w ciążę jakoś w maju 2009. Pytanie więc, kiedy skończono kręcenie serialu i jego emisję w Turcji?
W związku Kerema i Bennu mamy zwrot. Teraz to ona chce to wszystko jakoś posklejać o on jest raczej obojętny.
Kerem jest załamany wizją końca przyjaźni z Onurem. Jednak Onur pozostaje niewzruszony. Sama nie wiem co bym zrobiła na jego miejscu.
Onur i Szeherezada, wieka miłość. Ledwie się rozwiedli a już podbijają do innych. Niech to się w końcu skończy! Oglądam ten serial, tak naprawdę już tylko dla wątku Kerema i Bennu. Szkoda, że jest tak mało scen z nimi.
Ali Kemal kochający mąż i ojciec pełną gębą. Szkoda, że te ciemne typki z którymi robi biznes go nie zastrzelą. Zrobili by wtedy przysługę światu :P
Marudzący Kaan był świetny. Myślałam że zaraz powie do Szeherezady "Odwal się głupia babo! Idę do taty i Nilifer!". Niestety nie było tego momentu :(
Muszę temu aktorowi dać dyche za wykreowanie tej postaci, nawet jego wzrok i uśmiech sugerują ze jest przygłupi.
Niedługo rodzina Evryaoglu zamieszka pod mostem, bo jak tak dalej pójdzie Aluś przerypie cały majątek w karty :P
Aluś tak, weźmie tyle kredytów aż się nie odkuje. ciekawa jestem co wyniknie z tym eksportem skór do Chin.
Pewnie Chińczycy się wściekną i zabiorą go do obozu pracy, gdzie zostanie poddany reedukacji :) . Wiesz? To nie był by wcale taki głupi pomysł! :)
A widziałaś jakiś odcinek serialu odmienić los ? to dopiero debilizm nie wiem kto to ogląda a jeszcze bardziej mnie zastanawia kto to produkuje. może jakieś dotacje na badziewie mają albo coś.
Nie widziałam. Nawet nie wiem o czym to jest? Turcy mogli upaść jeszcze niżej?