...ale czy zauważyliście że przebudzeniu się rano Violka zawsze wygląda świeżo, w dodatku w pełnym makijażu ze
szminką na ustach... A włosy ułożone jakby dopiero co wyszła pd fryzjera. Nie wiem jak wy ale ja gdy wstaję rano
wyglądam jakby mnie piorun trzasnął a makijaż zawsze przed snem zmywam (podejrzewam jak większość z was). Może
to i szczegół ale ta perfekcja wyglądu Vilu z rana szczerze mnie bawi. W wielu serialach aktorki są chociaż pozbawione
makijażu po przebudzeniu i wtedy jest to wiarygodne. Wiem że się może czepiam ale myślę że twórcy o takie szczegóły
powinni zadbać. Jaka normalna dziewczyna wstaje rano i wygląda tak perfekcyjnie? Co o tym myślicie?
Dziękuję! Starałam się ;)
Daj spokój, to tylko symboliczny kieliszek za zdrowie kuzyneczki ;D
Ach, masz przyzwolenie rodziców, czyli rozumiem, że możesz się troszkę napić (tzn posmakować, być koneserem) alkoholu, ale nie aż tak by Ci się w oczach dwoiło? Ok XD
Wszak to moje bożyszcze ;D O, już czuję, że będziesz mi to wypominać aż do mojej osiemnastki XD
Albo Pervoll. Czy to nie dziwne, że zawsze ktoś na imprezie ma w torebce butelkę tego płynu, żeby wyciągnąć, kiedy ktoś pyta "nowa sukienka?" ?
Taaa, jak będę szła na jakiś bal/pokaz mody (taa, jasne) to nie mogę zapomnieć o butelce Pervollu!
O, niedługo studniówka u mnie, zabiorę Pervoll XD
Spoko, wieczorowa kreacja, szpilki, plus plecak ;D Będziesz tą, no... Trendsetterką, czy jak to się tam nazywa.
Nieee, planuję coś ciemnego/czarnego, nic oczojebnie różowiasto-żółtego a la Broduey albo co gorsza a la Violka XD
To będzie pasowało ;D Nie wiem, jak może się podobać styl Violki. Mnie osobiście bliżej do Naty.
Mi też bliżej do Naty :D
Och, ale żeby się wyróżniać, kupię sobie taki różofffiasty pamiętniczek i na studniówce będę z nim łazić wszędzie, co będzie kontrastować z sukienką, glanami i plecakiem. XD
Brązowym? Sorry jak się mylę, ale nie przychodzi mi na myśl nic innego brązowego niż to, z czym nie rozstawał się ksiądz Robak.
Chyba że to cynamon?
Och, widzisz jak się rozumiemy, pisałam o tym, że ksiądz Robak nie rozstawał się z brązowym proszkiem, tzn z tabaką i tabakierką XDD
A, idę już spać, bo czuję, że do niczego konstruktywnego ta rozmowa nie doprowadzi :)
JA ci jęczę?! JA!!! Jasssne, świetnie. Kim chcesz być? Ja mam do wyboru Diego i Fede i się waham ^^
Wgl. to trzeba wszystko łądnie z Magdą obgadać, bo ja nie wiem o co jej dokładnie chodzi z tym dzieleniem na postacie.
Ej weź, kogo wybrać: Fede, czy Diego? :D Życiowe problemy Sarry P.
Nie no, iście szekspirowski dylemat. Oczywiście, że cudowny, słodki, uroczy, prawdomówny, absolutnie niesepleniący Dieguś <3
Nie no, bo o Fede za cholerę nie umiem pisać, więc wiesz... To jest pewien problem ^^
Wgl. nie powinnam się za pisanie kolejnej rzeczy zabierać, ale w sumie... Jeżeli już kończę o Lenarico a tego będzie 4 razy mniej pisania to nie jest źle :D
Diego może wygrać, ma na to spore szanse :P
Ale ja ci mówię, że Diego będzie fajny. I będzie miał fajną partnerkę/partnera. Wgl. jest z tobą jakiś kontakt poza filmwebem, bo nie będę wszystkiego pisała na forum? :P